- 1 Arka na derby po wygraną i awans (145 opinii)
- 2 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (85 opinii) LIVE!
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (134 opinie)
- 4 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (66 opinii)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
Obrońca podpisał kontrakt w Poznaniu
Lechia Gdańsk
Hubert Wołąkiewicz podpisał czteroletni kontrakt z Lechem. Na razie umowa obowiązuje od 1 lipca. Jeśli Lechia będzie chciała zarobić na tym piłkarzu, to musi sprzedać go już zimą. Latem bowiem obrońca i tak odejdzie do Poznania, ale już bez żadnego ekwiwalentu finansowego dla gdańskiego klubu
.Zgodnie z przepisami na pół roku przed wygaśnięciem umowy z dotychczasowym pracodawcą piłkarz może związać się z nowym klubem. Wołąkiewicz skorzystał z tego zapisu. Wcześnie nie przyniosły rezultatu negocjacje prowadzone od kilku miesięcy przez Lechię dotyczące przedłużenia umowy z tym obrońcą.
- W dniu dzisiejszym podpisaliśmy z zawodnikiem czteroletni kontrakt, który obowiązywać będzie od 1 lipca 2011 roku, a więc po wygaśnięciu obecnej umowy Huberta Wołąkiewicza z Lechią Gdańsk. W najbliższych dniach będziemy chcieli porozmawiać z władzami Lechii o ewentualnym transferze definitywnym zawodnika w najbliższym oknie transferowym - poinformował dyrektor sportowy Lecha, Marek Pogorzelczyk.
Przypomnijmy, że Wołąkiewicz to wychowanek Olimpijczyka Płońsk. Zanim trafił latem 2007 roku do Gdańska, grał jeszcze w Tęczy 34 Płońsk i Amice. W tym ostatnim klubie zadebiutował w ekstraklasie, ale występ przeciwko Koronie Kielce (11 kwietnia 2006) był jego jedynym w tej klasie rozgrywek we wronieckim klubie.
Latem 2006 roku doszło do fuzji Amiki i Lecha. W połączonej drużynie, którą prowadził... Franciszek Smuda nie było miejsca dla Wołąkiewicza. Mógł kopać nadal w Amice, która grała w III lidze.
Po roku Hubert przeniósł się do Lechii. Już po pierwszym sezonie świętował w Gdańsku awans. W minionych rozgrywkach z czterema trafieniami z karnych został najskuteczniejszym piłkarzem w drużynie, grał także jako kapitan drużyny.
Jednak latem piłkarz oddał opaskę Łukaszowi Surmie, a rozgrywki rozpoczął na ławce rezerwowej. Przed ligą miał kłopoty z mięśniem dwugłowym, ale i nie przyjęcie propozycji przedłużenia wygasającego za rok kontraktu nie ułatwiło mu zadania. Musiał nawet zagrać w Młodej Ekstraklasie.
Na boisko Wołąkiewicz wszedł w trzeciej kolejce po kontuzji Sergejsa Kożansa. Potem z powodzeniem wypełniał lukę na lewej obronie po Vytautasie Andriuskieviciusie, a gdy zaszła potrzeba wypełniał również obowiązki prawego obrońcy, choć sam podkreślał, że przede wszystkim czuje się stoperem.
W Lechii Wołąkiewicz rozegrał w pierwszej drużynie 111 meczów, w tym 67 w ekstraklasie, strzelił pięć goli. Tej jesieni trzykrotnie zagrał także w reprezentacji Polski.
Jak informowaliśmy obrońca ma w kontrakcie wpisaną klauzulę odstępnego 1,5 miliona złotych. Gdyby Lech zapłacił te pieniądze, to bez pytania Lechii o zgodę, mógłby przejąć Huberta już teraz. Jednak deklaracja dyrektora Pogorzelczyka o rozmowach z władzami gdańskiego klubu dowodzi, że Lech spróbuje zbić cenę.
Jeśli kluby osiągną porozumienie odnośnie kwoty odstępnego, to Lechia zarobi, a Wołąkiewicz będzie mógł grać w barwach mistrza Polski od rundy wiosennej. Natomiast brak porozumienia, oznaczać będzie, że piłkarz wypełni kontrakt w Gdańsku do 30 czerwca, a następnie przeniesie się do Poznania bez żadnej kwoty odstępnego.
Kluby sportowe
Opinie (257) ponad 20 zablokowanych
-
2011-01-03 15:15
takie juz jest życie, ktoś odchodzi z klubu, ktoś przyjdzie. A Hubertowi jak najlepiej (2)
życzę. Szkoda tylko, że Lech, ma gość okazję zagrac w pucharach ale w lidze juz "pozamiatane". Tym bardziej, ze sypie się Lech.
- 72 23
-
2011-01-03 18:34
(1)
"sypiący się Lech" i tak wywiezie z Gdańska 3 punkty. Niestety taka jest prawda. Lech nigdy nie leżał Lechii, chociaż grajki spinają się na te mecze - vide przegrany mecz w zeszłym sezonie w Poznaniu. Lechia przegrała ale miodzio grała.
- 7 8
-
2011-01-03 19:29
Lechia To potega
:D wywiezie bagaż 3 bramk
- 5 8
-
2011-01-03 15:18
(5)
jak chcesz mieć silny klub to trzeba mieć dobrych piłkarzy. oni za darmo nie grają. Jak każdy z nas chce zarobić pieniądze, a wy nie chcecie więcej zarabiać?
Szkoda że Lechia na stawia na dobrych zawodników:)- 28 10
-
2011-01-03 15:29
(4)
coś słabo kumasz...jest tylu dobrych piłkarzy w wielu klubach naszej marnej ligi a na czele tabeli Jaga bez wspaniałych gwiazd i wielkiej kasy jak Amica,Legła czy Wisła. Silny klub to nie tylko dobrzy piłkarze to coś dużo więcej
- 14 3
-
2011-01-03 18:35
poprzekręcaj sobie więcej nazwy klubów (3)
tylko później nie płacz, że jadą nam od olimpii. szacunek typie, szacunek!
- 3 6
-
2011-01-03 18:47
(2)
do kogo do amiki .śmieszny jesteś
- 3 4
-
2011-01-04 22:02
nie, do olimpii]polonii]lechii (1)
- 0 1
-
2011-01-04 22:07
ciekawe na czyjej licencji grają kuchenkorz oraz Lechia
odpowiedź wyjaśni Ci wszystko- 0 1
-
2011-01-03 15:20
Poszedł za kasą... oby nie spotkała go taka sama droga jak Trałki... Szkoda to tylko pokazuje że trzeba stawiać na młodzież która będzie bardziej związana z klubem niż dotychczasowi gracze którzy idą tam gdzie większa kasa.
- 31 5
-
2011-01-03 15:20
szanowna redakcjo portalu,zmieniliście image to można przeżyć.Jednak tytuł tego artykułu to już zalatuję nędzą onetu i wp. Tytuł bynajmniej jakby miał się świat zakończyć.Wszyscy kibice Lechii wiedzieli że Hubercikowi po powołaniu do kadry trochę się w główce po przewracało i zachciało mu się lepiej/czytaj więcej/.Może i tak będzie miał w Amice..Mam nadzieje że nie skończy jak Trałka.Hubert dziękuje i powodzenia ,szkoda że wybrałeś kuchenkarzy mogłeś wybrać inaczej :)
Tytuł powinien brzmieć " Czy Lechia jeszcze zarobi na Wołąkiewiczu"- 52 8
-
2011-01-03 15:22
początek konca...... (1)
kiedys musiało to nastąpic,byłem cierpliwy i sie doczekałem!!!! teraz jazda w dół!
- 16 30
-
2011-01-03 15:23
niżej niż szprotki się chyba nie da...zawsze nad wami nędznymi rybami
- 13 11
-
2011-01-03 15:24
(1)
to tylko pokazuje jacy fałszywi są piłkarze, gadają najpierw jak im dobrze w Lechii super atmosfera, kibice itp a jak tylko przyjdzie lepsza oferta (kasa) to na razie. Zresztą to nie tylko Lechia ma tym problem ale wszystkie kluby. no chyba że zapłacą nie wiadomo ile.
- 30 5
-
2011-01-03 17:01
A co ma jedno do drugiego?
- 1 3
-
2011-01-03 15:25
Hubert a w potem to juz tylko wielka Barca
- 10 4
-
2011-01-03 15:26
nie płakać ale działać (3)
to było nieuniknione, nie ma co płakać, mleko się rozlało, teraz tylko trzeba uzupełnić drużynę, wzmocnić innym zawodnikiem. Budować zespół trzeba nawet gdy wiatr w oczy.
Nie mam złudzeń co do Buziego, też pewnie się pożegna z Lechią tej zimy ... może jednak nie pokochali nas tak mocno jakbyśmy chcieli, ale czy naprawdę mieli za co? Buzi nie raz z trybun był wygwizdywany i wyśmiewany a żarty z zółtych butów przejdą chyba do historii ? Prawda, że raz grał wyśmienicie a raz irytował ale miał chłopak fantazję :) Lubię Huberta i Buziego i życzę im osobiście jak najlepiej.
Mam nadzieję, że Lechia się wzmocni i kogoś godnego wyłapie z tych którym kończą się kontrakty ...- 34 5
-
2011-01-03 15:31
(2)
a ja tam widzie krotko wzroczność piłkarzy, po pierwsze od tego roku przenosimy się na nowy stadion a co za tym idzie będą podstawy do budowy lepszej drużyny w tym (większymi wynagordzeniami). A jak piłkarz odjedzie teraz to kto będzie chciał go zatrudnić z powrotem skoro już raz opuścił klub??? po drugie transfer nie zawsze pomaga piłkarzowi pamiętacie transfer Trałki ?? jakoś się nie wybił a poszedł za większą kasą...
- 8 2
-
2011-01-03 19:05
(1)
Czlowieku co tu porownujesz. Tralka poszedl do klubu ktory jest ncizym wiecej niz zachcianka pana prezesa.
Hubert co by nie mowic poszedl do jednego z najbardziej poukladanych i najmadrzej zarzadzanych klubow z naszej marnej ligi.
Wraca w swoje strony, stadion tez ma nowy a i frekwencje pewnie wyzsza. Do tego mozliwosc pokazania sie w 1/8 ligi europy (o ile go wykupia wczesniej), no i oczywiscie podwyzke chociaz to mysle ze wcale nie bylo najwazniejsze przy podejmowaniu decyzji bo podobno roznica nie byla az taka duza.
Kazdy normalny czlowiek przyjalby taka propozycje z pocalowaniem reki. No chyba ze ktos z wychowankow klubowych zwiazanych z regionem.- 5 2
-
2011-01-03 19:07
Aha i przypomne ze bardzo dobry sezon to Hubert mial rok temu a w tym do skladu zaczal sie lapac dopiero po kontuzji Andriuskiwiciusa. Moim zdaniem pilkarsko do druzyny wnosil mniej niz Tralka.
- 3 1
-
2011-01-03 15:43
Dzieki Hubek, ciezko byloby dostac weksza kase za tak przecietnego grajka.
- 14 4
-
2011-01-03 15:46
Strata bolesna, ale tragedii jeszcze nie ma
Janicki, Bąk, Kożans, Deleu, Adriuskiwicius - jeżeli ta piątka będzie zdrowa i w formie, to brak Huberta nie powinien być problemem.
A jeżeli Lechii uda się jeszcze kupić obrońcę klasy Traore albo Buvala, to Wołąkiewicz i tak by się do podstawowego składu mógł nie mieścić.
W razie czego na obronie mogą stanąć jeszcze Pietrowski (który mam nadzieje wystrzeli w tym sezonie), Bajić (o ile nie zgubi formy) a kto wie, może od biedy i Kaczmarek, albo któryś z młodych którzy na razie zawodzą.- 26 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.