- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (96 opinii) LIVE!
- 2 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (36 opinii) LIVE!
- 3 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (51 opinii)
- 4 IV Liga. Jaguar liderem, Bałtyk gubi punkty (15 opinii)
- 5 Koniec sezonu dla Lechii i kariery kapitana
- 6 Arka nie będzie świętować w niedzielę (142 opinie)
Ostatni ćwierćfinał i pierwszy mecz Euro2012 na 0:0
Anglicy i Włosi zafundowali kibicom najdłuższy jak dotychczas mecz podczas Euro 2012, a zarazem jedyny w tym turnieju, w który nie padły gole. Dlatego po 120 minutach gry sędzia zarządził rzuty karne. Tę próbę wygrała Italia 4:2. Można powiedzieć, że sprawiedliwości stało się zadość, gdyż piłkarze z Półwyspu Apenińskiego byli strojną atakującą w tym spotkaniu. W czwartek, 28 czerwca, w Warszawie podopieczni Cesare Prandelliego zmierzą się w Warszawie w pojedynku o finał z Niemcami. Dzień wcześniej, w Doniecku zagrają Portugalia z Hiszpanią
.Anglia - Włochy 0:0 (0:0, 0:0), karne 2-4
Karne:
0:1 Balotelli
1:1 Gerrard
1:1 Montolivo (obok bramki)
2:1 Rooney
2:2 Pirlo
2:2 Young (w poprzeczkę)
2:3 Nocerino
2:3 Cole (obronił Buffon)
2:4 Diamanti
ANGLIA: Hart - Johnson, Cole, Terry, Lescott - Gerrard, Young, Milner (61 Walcott), Parker (94 Henderson) - Rooney, Welbeck (61 Carroll).
WŁOCHY: Buffon - Balzaretti, Abate (90 Maggio), Barzagli, Bonucci - Marchisio, De Rossi (80 Nocerino), Montolivo, Pirlo - Balotelli, Cassano (78 Diamanti).
Żółte kartki: - Barzagli, Maggio.
Sędzia: Pedro Proenca (Portugalia).
Znani z dużego temperamentu kibice futbolu we Włoszech musieli rwać sobie włosy z głów podczas ćwierćfinałowego meczu Squadra Azzurra z Anglikami. Włosi niemal przez cały czas posiadali spora przewagę optyczną, raz po raz przedostawali się w pole karne rywali i ostrzeliwali bramkę Joe Harta.
Golkiper Manchesteru City udowadniał jednak, że jest jednym z najlepszych graczy na swojej pozycji podczas tych mistrzostw, z drugiej strony bardzo często w ostatniej chwili wyręczali go koledzy z pola.
Tak był o m.in. w 25 minucie kiedy to strzał z bliskiej odległości Mario Balotellego został zablokowany w ostatniej chwili przez wracającego do defensywy Anglika. Ten sam włoski napastnik 7 minut później, w trudnej sytuacji, niemal z półobrotu, zdołał oddać strzał na bramkę Harta, jednak bramkarz Anglików obronił i uruchomił błyskawiczna kontrę. W mgnieniu oka akcja przeniosła się pod bramkę włoską ale tam Theo Wallcott źle uderzył w piłkę.
Udanych akcji Synów Albionu było jednak w tym meczu jak na lekarstwo i spotkanie toczyło się niemal przez cały czas pod dyktando atakujących ale nieskutecznych Włochów. Zaraz na początku drugiej połowy z 3 metrów do bramki nie trafił Daniele De Rossi, może 2 metry dalej do bramki miał po chwili Balotelli ale wynik nadal nie zmieniał się. Po chwilowym uspokojeniu gry Włosi zaatakowali jeszcze raz w końcówce.
W 89 minucie meczu Antonio Nocerino znalazł się w wybornej sytuacji przed bramką Harta ale pomocnikowi AC Milan piłkę w ostatniej chwili "zdjął" Glen Johnson.
Doszło do dogrywki, w niej również przeważali reprezentanci Italii ( m.in. w 101 minucie słupek Dimantiego), raz nawet piłka po ich strzale znalazła się w bramce angielskiej ale sędzia słusznie odgwizdał spalonego.
Po raz pierwszy więc w polsko-ukraińskim turnieju zwycięzcę wyłonić musiały rzuty karne. Pierwsze jedenastki zostały wykorzystane, później obok bramki strzelił Riccardo Montolivo a że swojej szansy nie zmarnował Wayne Rooney, to Anglicy wyszli na prowadzenie.
Po chwili kapitalnym strzałem a'la Antonin Panenka z Mistrzostw Europy z 1976 r. popisał się Andrea Pirlo czym dodał otuchy swoim rodakom. Wyspiarze pomylili się w dwóch kolejnych próbach a Włosi takiej szansy już z rąk nie wypuścili awansując do półfinału, w którym w Warszawie zmierzą się z Niemcami.
Opinie (23) 1 zablokowana
-
2012-06-24 23:41
Cały ten mecz (4)
To jedna wielka kupa.Musiałem wypic trzy kawy bo mi sie oczy zamykały,festiwal kiksow i nieskutecznosci.Zadnych szans z Niemcami makarony nie maja.
- 13 23
-
2012-06-25 18:14
Ja musze tobie przypomniec ze od 1970 roku kiedy (1)
Italia pokonala Niemcow na stadionie Azteca w Meksyku w czasie owczesnych Mistrzostw Swiata to Niemcy maja raczej na pewno bardzo kiepski bilans w meczach z Wlochami. Widocznie Wlosi potrafia rozwiklac Niemiecki system tak samo jak Francja i Holendzry zawsze przysparzali problemow Brazylii i Argentynie. Bardzo proste, wejdz na google.com i wyszukaj to zobaczysz ze mam racje.
Ale nie znaczy ze nie zycze dobrego Niemcom. Ja chce po prostu zeby wygral najlepszy obojetnie kto to jest.- 2 1
-
2012-06-25 21:34
Statystyki sobie schowaj w buty
Dzis reprezentacja Niemiec jest duzo lepsza od Włochow ktorzy jak zwykle staraja sie przeturlac w tym turnieju na fuksach i minimalnych wygranych.
- 0 0
-
2012-06-25 08:20
mój tata też nazywa Włochów ,,makaroniarzami" ale włoska kuchnia to nie tylko makarony, choć dominują
- 2 3
-
2012-06-24 23:48
zebys sie nie zdizwil
- 7 3
-
2012-06-25 20:11
A ja ten mecz oglądałam z Mamą :)
Obie kibicowałyśmy Włochom :)
- 3 1
-
2012-06-25 16:56
(2)
bardzo nudny mecz....
- 1 4
-
2012-06-25 18:14
no mecze Lechii są ciekawsze na pewno... (1)
jw
- 1 0
-
2012-06-25 20:01
Oglądaleś Niemcy vs. Grecja, mniejsza o wynik.
Co tu porównywać.
ps.
A przyklad z Lechią, nie wiem po co ....- 0 1
-
2012-06-25 09:49
już nie mam komu kibicować. (3)
Anglia, Szwecja, Dania, Polska, Holandia odpadły.
Hiszpanie graja piłkę ręczną, Portugalia - nie, Włochy- też nie, NIemcy? może, z uwagi na Podolskiego.- 3 12
-
2012-06-25 16:31
Angli pewnie kibicowałeś za zmywaki co polaku? (2)
- 0 2
-
2012-06-25 17:14
Polaku z dużej litery mógłbyś napisać. Praca na zmywaku - ludzka rzecz. (1)
W 87 robiłem to w Bremen, całe 2 m-ce, ale jak wróciłem........cały akademik żłopał przez tydzień, wódeczka w Pewexie była po 0,35$, brandy po 1$,
a Anglikom kibicuję za ich ligę, która gra przez cały rok.- 1 1
-
2012-06-25 17:35
Praca na zmywaku - plebsu rzecz.
Spójrzmy prawdzie w oczy!
- 0 1
-
2012-06-25 09:24
Pokonac Włochów w fazie pucharowej można tylko... (3)
w karnych...
Idą na mistrza!- 11 4
-
2012-06-25 16:57
dobry żart na początek tygdnia, tak dla humoru.
- 0 1
-
2012-06-25 12:26
Dream
Dream on
- 1 4
-
2012-06-25 12:24
Włosi
Ida na mistrza Włoch.
- 1 3
-
2012-06-25 15:11
W Warszawie
"W czwartek, 28 czerwca, w Warszawie podopieczni Cesare Prandelliego zmierzą się w Warszawie w pojedynku o finał z Niemcami."
Zapomnieliście dodać, że ten mecz odbędzie się w Warszawie. ;)- 1 2
-
2012-06-25 11:07
Ja stale liczę na Portugalię, mam nadzieję, że pokonają drużynę 1000 podań, co do finału oby z Włochami, nie przepadam za Niemcami. Generalnie Włosi pozytywne zaskoczenie, przed turniejem myślałem, że nic nie pograją - patrzę Ballotelli pewnie się pokłóci, Cassano po operacji serca (biega lepiej od takiego speediego Rybusa), Pirlo już nie te czasy, w obronie brak Nesty, czy Cannavaro z najlepszych lat, praktycznie bez przebojowych skrzydłowych itp., itd. - pomyślałem, że to nie będzie ich turniej, a tu grają bardzo ciekawy futbol, potrafią atakować i bronić się - dobrze balansują te dwie kwestie. Wczoraj Anglia słabo grała, oczywiście gdybając - gdyby Jonhson strzelił na początku mecz byłby inny, ale całe spotkanie pokazało, że karne choć loteria okazały się tym razem sprawiedliwe.
- 10 3
-
2012-06-25 09:22
Angole
Taka piłka jak od lat duzo walki i mało pomysłu,nic dziwnego ze nic ugrac nie moga.
- 11 0
-
2012-06-25 00:47
RUGBY LECHIA GDANSK MISTRZ POLSKI!!! (1)
- 12 11
-
2012-06-25 08:28
w rugby tak, ale w piłce nożnej to masakra
- 2 3
-
2012-06-24 23:37
anglia nie istniała
teraz czas na helmutów, a w finale z metrociapami
- 21 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.