- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (85 opinii) LIVE!
- 2 Arka nie będzie świętować w niedzielę (127 opinii)
- 3 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (46 opinii)
- 4 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (260 opinii)
- 5 Zaczęło się od beczki rumu (4 opinie)
- 6 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (9 opinii)
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk. Dokonane płatności, trener wierzy we właściela LIVE!
10 maja 2024
(85 opinii)Lechia otrzyma duże pieniądze z UEFA
Lechia Gdańsk
Sławomir Peszko zagrał w trzech meczach Euro 2016 łącznie przez niespełna pół godziny, a Jakub Wawrzyniak nie opuścił ławki rezerwowych. Jednak wkład piłkarzy Lechii w wynik reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy nie ma większego znaczenia, jeśli chodzi o rekompensatę, którą otrzyma gdański klub za przekazanie swoich zawodników do reprezentacji. Już w tej chwili wynosi ona blisko pół miliona euro! A jeszcze wzrośnie, gdy biało-czerwoni pokonają w czwartek Portugalię i awansują do strefy medalowej. Inna sprawa, że wówczas tych graczy może zabraknąć w biało-zielonych barwach na inaugurację ekstraklasy, gdyż należne są im dwutygodniowe urlopy.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU POLSKA - SZWAJCARIA. ZOBACZ JAK KIBICOWANO W GDAŃSKIEJ STREFIE KIBICA
Gra w reprezentacji na mistrzowskiej imprezie to nie tylko splendor i możliwość zapisania się w historii, ale także wysokie premie finansowe i to nie tylko dla federacji i samych piłkarzy. Rekompensaty przewidziane są także dla klubów, które wysłały na Euro 2016 swoich zawodników. Pieniądze wypłaci UEFA.
W wyniku negocjacji europejskiej federacji z Europejskim Stowarzyszeniem Klubów (ECA) UEFA zobowiązała się wyasygnować na ten cel blisko 100 milionów euro. Zasada podziału tej kwoty jest prosta - za jednego piłkarza klub otrzyma po około 7 tysięcy euro za każdy jego dzień pobytu w reprezentacji, licząc od dwóch tygodni przed rozpoczęciem turnieju finałowego do ostatniego dnia pobytu danej drużyny na Euro 2016.
W przypadku Lechii oznacza to, że zarówno Sławomir Peszko jak i Jakub Wawrzyniak zarabiają dla gdańskiego klubu po 7 tysięcy euro dziennie począwszy od 27 maja. Jako że Polska awansowała do ćwierćfinału, w turnieju pozostanie w najgorszy wypadku do 30 czerwca, gdyż na ten dzień wyznaczony jest mecz z Portugalią (godzina 21 w Marsylii).
PO ZWYCIĘSTWIE NAD UKRAINĄ AWANS Z 2. MIEJSCA Z GRUPY
Oznacza to że każdy z tych gdańskich piłkarzy będzie do dyspozycji kadry przez 35 dni, czyli dla Lechii zarobi po 245 tysięcy euro. Łącznie zatem klub z tego tytułu już na koniec miesiąca ma blisko pół miliona euro (490 tys.), a ta kwota może jeszcze wzrosnąć.
O ile? Spójrzmy w terminarz turnieju. Zwycięzca meczu z Marsylii półfinał zaplanowany ma 6 lipca o godzinie 21 w Lyonie. Oznacza to przedłużenie pobytu o 6 dni. To trzeba przemnożyć przez 14, czyli konto Lechii z tytułu rekompensaty wzrośnie o 84 tys. do 574 tys. euro.
POLACY ZREMISOWALI Z MISTRZAMI ŚWIATA. TUTAJ VIDEO Z PARYŻA
Gdyby Polacy uporali się z Portugalią, a potem ze zwycięzcą ćwierćfinału Walia - Belgia, pojechaliby 10 lipca na finał do Paryża. Początek gry o złoto o 21. Oznaczałoby to przedłużenie pobytu o kolejne cztery dni, a zatem kolejne 56 tys. euro. Wówczas łączna wypłata dla Lechii zamknęłaby się w kwocie 630 tysięcy euro.
Klubem, który zapewne zarobi najwięcej na Euro 2016, będzie Juventus Turyn. Włosi, podobnie jak Liverpool, przekazali do reprezentacji biorących udział w mistrzostwach, po 12 piłkarzy, a połowa z nich gra w reprezentacji Włoch, która wciąż ma szanse na awans do finału. Tutaj wypłaty mogą przekraczać 2, a być może nawet i 3 mln euro.
Jak najdłuższe pozostawanie Polski na Euro 2016 to nie tylko dla Lechii pieniądze, ale także możliwe osłabienie składu na inaugurację ekstraklasy. To turnieju piłkarzom należą się bowiem dwutygodniowe urlopy.
TAK RELACJONOWALIŚMY PIERWSZE W HISTORII EURO ZWYCIĘSTWO POLSKICH PIŁKARZY
Gdańska drużyna do sezonu przygotowuje się od 17 czerwca oczywiście bez Peszki i Wawrzyniaka.
- Kiedy Sławek i Kuba dołączą do drużyny będzie kwestią indywidualnych ustaleń z piłkarzami, a także uzależnione będzie od tego jak długo reprezentacja Polski pozostanie we Francji. Na razie jeszcze rozmów na ten temat nie było - przyznaje Jakub Staszkiewicz, rzecznik prasowy gdańskiego klubu.
Przypomnijmy, że Lechia została wyznaczona do meczu inaugurującego rozgrywki. 15 lipca o godzinie 18 ma zagrać w Płocku z beniaminkiem sezonu - Wisłą.
POLSKI PIŁKARZ WYCENIANY NA 45 MLN EURO. W JEGO KARIERZE WAŻNE BYŁY TEŻ TRÓJMIEJSKIE AKCENTY
Typowanie wyników
Jak typowano
9% | 48 typowań | Wisła Płock | |
18% | 96 typowań | REMIS | |
73% | 395 typowań | LECHIA Gdańsk |
Jak typowano
57% | 169 typowań | POLSKA | |
26% | 75 typowań | REMIS | |
17% | 51 typowań | Portugalia |
Kluby sportowe
Opinie (66) 5 zablokowanych
-
2016-06-28 15:24
Lechia Gdynia
Madziara tylko nie przepier**l na głupoty
- 8 4
-
2016-06-28 15:30
Mandziaro strasznie łasy na kasę ,
Ciekaw jestem ile z tej kasy popłynie do jego kieszeni .
- 9 9
-
2016-06-28 15:36
czyli UEFA kupi nam Wolskiego :D
- 14 2
-
2016-06-28 15:36
Brawo my
brawo panowie
- 8 2
-
2016-06-28 15:50
Przelew już trafił na moje konto, podziękował.
- 6 8
-
2016-06-28 16:10
Trochę szacunku,
zawsze się wszędzie przyda.
- 6 2
-
2016-06-28 17:12
taka kasa za tych patafianów którzy prawie wcale nie grają? tajemnicze kontuzje z przygotowań kadry teraz mają wytłumaczenie
- 2 6
-
2016-06-28 17:13
Peszko pokazuje jak bardzo jest potrzebny reprezentacji... (3)
Jego wejscia w koncowkach meczy pozwalaja uspokoic gre i walczyc o dobrybl wynik.
Wawrzyniaka Nawalka trzymal jak asa w rekawie, z tego co wiem to bedzie w meczu z Portugalia gral od pierwszej sekundy. Ma kryc Cristiano Ronaldo. Szacunek !- 10 3
-
2016-06-28 17:20
Warzywniak ma kryć Ronaldo? ...... (2)
- 2 0
-
2016-06-28 22:25
tak slyszalem. ma sie przykleic do CR7
- 1 0
-
2016-06-28 23:06
Tak. Podobno Nawalka ma zamówienie na szczeniaki.
- 3 0
-
2016-06-28 18:12
i niech jeszcze sprzedadzą komuś Peszkę
i niech jeszcze sprzedadzą komuś Peszkę, kolejne pieniadze i wzmocnienie
- 5 5
-
2016-06-28 19:59
No to Peszko
przez 3 miesiące będzie miał co pić! :DDD
- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.