- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (30 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (46 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Zyskowski: Trefl do play-off bez presji LIVE!
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Takiej imprezy nie było od 35 lat! BCT Gdynia Marathon nawiązuje do historii wyścigów pływacki na trasie Hel - Gdynia. W sobotę z dystansem około 18 kilometrów zmierzy się 14 śmiałków. Najlepsi spodziewani są na plaży w Gdyni około godziny 14.00. W puli nagród jest 28 tysięcy dolarów.
W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych pływacy aż czternaście razy rywalizowali na trasie nie tylko między Gdynią a Helem, ale również Puck -Kuźnica oraz Westerplatte - Hel. Teraz Bałtycki Terminal Kontenerowy nawiązuje do tych tradycji. Okazja jest doskonała, gdyż już w tegorocznych igrzyskach olimpijskich rozgrywano pływanie na otwartym akwenie na 10 kilometrów.
We wstępnych zgłoszeniach do BCT Gdynia Marathon znalazła się Eva Risztov. Ostatecznie jednak węgierska mistrzyni z Londynu nie pojawi się na starcie. Natomiast na być polska olimpijka. 19-letnia Natalia Charlos w igrzyskach uplasowała się na 15. pozycji. Ostatecznie na starcie ma stanąć 14 zawodniczek i zawodników.
-We wtorek jako pierwsza przyjechała Mallory Mead z USA. Wśród startujących będą też Peter Stoychev, jedenastokrotny mistrz świata w pływaniu na wodach otwartych i niepokonany rekordzista świata w pływaniu przez Kanał La Manche oraz Trent Grimsey, jeden z najlepszych pływaków świata - podkreśla Tomasz Pąchalski, dyrektor Sportowy BCT Gdynia Marathon.
Organizatorzy szacują, że start z Helu nastąpi około 9.00, a najlepsi w Gdyni pojawią się po pięciu godzinach pływania. W tym czasie publiczność zgromadzona w Gdyni będzie miała okazje bawić się na miejskiej plaży. Wśród atrakcji znajdą się m.in. gry sportowe i ścianka wspinaczkowa oraz bezpłatne przejażdżki quadami i segwayami.
Ponadto przygotowano jeszcze inną niespodziankę dla fanów motoryzacji. Tuż po starcie zawodników na Helu, ok. godz. 9:30 z półwyspu wyruszy peleton kilkunastu motocyklistów, którzy w kolumnie przyjadą do Gdyni.
Natomiast dekorację najlepszych poprzedzą występy finalistki olimpijskiej w wieloboju w gimnastyce artystycznej Joanny Mitrosz, która w Londynie uplasowała się na 9. miejscu.
-Niezwykle widowiskowy będzie przede wszystkim sam wyścig pływacki. Wszystkim zawodnikom zapewnione zostaje zabezpieczenie jeden do jednego, co oznacza, że każdego z pływaków będzie ochraniała przydzielona na wyłączność łódź typu RIB. Na każdym RIBie oprócz sternika płynęli będą: sędzia Polskiego Związku Pływackiego, ratownik oraz trener zawodnika. Ponadto peleton eskortować będą łódź prowadząca, dwa zespoły nurków oraz jednostka z zespołem medycznym. Zawody przeprowadzamy zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa sugerowanymi przez międzynarodową federację pływacką - zapewnia Dagmara Łuczka, rzecznik prasowy BCT Gdynia Marathon.
jag.
Opinie (2)
-
2012-08-24 19:01
brawa dla tych smialkow
oby im tylko pogoda dopisala
- 15 0
-
2012-08-25 18:13
Wszystko super!
Tylko dlaczego jako patron - rozumiem, że medialny, nie mam w waszym serwisie wyników?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.