• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia odzyskuje gdańską tożsamość

jag.
12 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Lechia Gdańsk

Marcin Pietrowski (z lewej) zadebiutował w pierwszej drużynie Lechii 16 kwietnia 2005, a Adam Duda 3 marca ubiegłego roku. Marcin Pietrowski (z lewej) zadebiutował w pierwszej drużynie Lechii 16 kwietnia 2005, a Adam Duda 3 marca ubiegłego roku.

Lechia po raz pierwszy na PGE Arenie strzeliła trzy gole, a to co najbardziej cieszyło Bogusława Kaczmarka wiązało się z bramkami wychowanków klubu. Szkoleniowiec od razu po objęciu posady deklarował, że dołoży starań, aby biało-zieloni odzyskali gdańską tożsamość, a Marcin PietrowskiAdam Duda w meczu z Koroną Kielce doskonale wpisali się do tej strategii.



Czy zgodziłbyś(abyś) się, aby w podstawowym składzie Lechii grało 4-6 wychowanków nawet jakby wiązałoby się to z przejściowym pogorszeniem wyników?

-Dołożę starań, aby Lechia odzyskała gdańską tożsamość, aby nawiązała do tradycji, gdy słynęła z piłkarzy własnego chowu - deklarował Bogusław Kaczmarek, gdy na początku czerwca po 20 latach przerwy ponownie obejmował opiekę nad seniorami biało-zielonych. Te deklaracje zaczynają się realizować szybciej niż ktoś wówczas mógł przypuszczać.

TO OBIECAŁ TRENER KACZMAREK PRZEJMUJĄC LECHIĘ

W mecz z Koroną, gdy po przerwie pachniało kompromitacją, gdyż tak trzeba byłoby określić z kolejną drużyną, która grając w "10", remisuje w Gdańsku, szalę wygranej na korzyść Lechii przeważyli wychowankowie klubu: Marcin PietrowskiAdam Duda. Ich bramki sprawiły, że nawet "tradycyjnie" stracony wiosną przez biało-zielonych gol w końcówce spotkania, nie odebrał Lechii zwycięstwa.

RELACJA I ZDJĘCIA: LECHIA - KORONA 3:2

-Dostałem szansę, trener wpuścił mnie w przerwie meczu, graliśmy z przewagą jednego zawodnika i nie było innej możliwości jak tylko ten mecz wygrać. Ja jestem takim piłkarzem, że bez względu na to, czy wchodzę na 5, 10 minut, czy mogę grać dłużej, zawsze szukam bramki. Cieszę się, że mam już tę pierwszą bramkę w ekstraklasie. Jestem bardzo szczęśliwy, gdyż spełniło się moje marzenie. Gola dedykuję tacie, bo jest ze mną na każdym meczu - podkreślał Duda, który 10. występ w krajowej elicie uhonorował golem.

Pietrowski ma dłuższy staż w ekstraklasie. W poniedziałek rozgrywał 85. mecz, zdobył drugą bramkę, ale i on tryskał radością.

-Ten gol wprowadził do naszej gry więcej spokoju, zakończył ciężki okres. Po bramce dla Korony w nasze poczynania wkradło się za dużo chaosu. To nie tak powinno wyglądać. W przerwie nas trener poprzestawiał na boisku i były to udane zmiany. Łukasz Kacprzycki rozruszał prawą stronę boiska, a Adam przytrzymał z przodu piłkę, co dała nam czas, na rozegraniu na złapanie oddechu - ocenia Marcin, który sprawił sobie spóźniony prezent urodzinowy. 1 marca skończył 25 lat.

Co szczególnie cieszy - obaj gdańscy piłkarze, mimo zwycięstwa nad Koroną, dostrzegają mankamenty w grze Lechii.

-Mam nadzieję, że troszeczkę słabsza gra w poniedziałek nie zaważy na przyszłości. Od następnego meczu, na wyjeździe z Piastem liczę, że zaczniemy grać dużo lepiej, a gdy na PGE Arenie zagramy z Wisłą ponownie będziemy w stanie strzelić 3 gole. Na pewno musimy przeanalizować, dlaczego znów w 90. minucie tracimy gola. Nie może też tak być, że grając 11 na 10, wcale nam to... nie pomaga. Chyba przyczyna jest w naszych głowach. Jak są wyrównane siły to wtedy i nasze nastawienie do gry staje się inne - analizuje Pietrowski.

Radość przeplatana z realną oceną dokonań Lechii charakteryzuje również wypowiedzi Dudy. -Pochwały należą się całemu zespołowi. Może styl gry nie był do końca taki jakbyśmy chcieli, ale najważniejsze, że jest zwycięstwo. Niech będzie ono pozytywnym bodźcem na przyszłość - dodaje Adam.

Po meczu z Koroną Lechia może chlubić się wychowankami, ale przecież droga tych piłkarzy z trampkarzy do drużyny seniorów nie była usłana różami. Co prawda szybko dostrzegano ich talent, ale potem były wątpliwości, czy są przydatni do... pierwszej drużyny.

Na Pietrowskiego, jeszcze gdy Lechia była w III lidze postawił Marcin Kaczmarek. Marcin debiutował w seniorach jako 17-latek. Jednak w sezonie 2008/09 zabrakło dla niego miejsca w pierwszej drużynie. Ponownie dał mu szansę Tomasz Kafarski.

Pomocnik odwdzięczył się później szkoleniowcowi. To Pietrowski jesienią 2011 roku strzelił gola na wagę zwycięstwa w Lubinie, co przedłużył pracę trenera w Gdańsku o kilka tygodni.

PIETROWSKI ODWDZIĘCZA SIĘ TRENEROWI KAFARSKIEMU

Jeszcze bardziej kręte drogi do ekstraklasy wiodły Dudę. Kolejni trenerzy pozostawali niewzruszeni na jego gole najpierw juniorskie, a później w Młodej Ekstraklasie i III lidze. Dopiero wiosną napastnikowi dał szansę Paweł Janas.

Zimą Duda strzelał bramkę za bramką w sparingach, ale w dwóch pierwszych meczach wiosny w ogóle nie było dla niego miejsca nawet na ławce rezerwowych, choć my widzieliśmy w nim nowego snajpera Lechii już w połowie lutego.

8 GOLI DUDY W ZIMOWYCH SPARINGACH

-Z trenerem Kaczmarkiem jesteśmy w bardzo dobrych relacjach, Myślę, że gol z Koroną jest tego udokumentowaniem. To co było, czy ja się obaziłem, czy szkoleniowiec, jest nieważne, to historia, nie chcę do tego wracać, bo między sobą wszystko wyjaśniliśmy. Teraz trzeba patrzyć do przodu. O tym, czy grać będę w "11", zdecyduje oczywiście trener. Ja nie ukrywam, że taki jest właśnie mój cel. Gdybym nie wierzył, że w ekstraklasie mogę grać jako wysunięty napastnik, to już dawno dałbym sobie spokój z kopaniem piłki - podkreśla Duda, który 29 kwietnia skończy 22 lata.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (201) ponad 10 zablokowanych

  • Gdańska tożsamość to miala Polonia nie żaden dziwny twór powstaly przed paru laty (4)

    i za pare lat pewno już nieistniejący

    • 13 27

    • artykuł jest o Lechii nie o Arce. (3)

      • 22 7

      • a było jeszcze wiele innych "przydomków" owego klubiku spod namiotu

        • 6 5

      • twory to byly na kortach , takie jak htm. (1)

        W GDYNI TYLKO BALTYK

        • 2 2

        • w sumie fakt, Gdynia słynie z tego, że leży nad Bałtykiem

          a dokładnie nad Zatoką Gdańską. Z Bałtyku znałem jeszcze dobre cukierki i batoniki, ale jak to w Gdańsku bywa rozsprzedali i tyle słyszeliśmy o słodyczach made in Bałtyk.

          • 1 0

  • Brawo Lechia !

    Najlepszy i najbardziej rozpoznawalny klub w Polsce Północnej !!!

    • 20 15

  • do selekcjonera

    przyjdzie Legia i ich kupi

    • 5 7

  • Fuks?

    Fuks to mieli przeciwnicy, strzelając bramkę po kiksie. Oczywiście obrona Lechii wyglądała jak by mieli spętane nogi i brak piłkarskiego nosa i kondycji. Jeżeli poprawi się obronę i szybkość, będą pozytywne efekty i kibice na stadionie. Dzieki "Bobo". Trzymaj tak dalej.

    • 16 7

  • Lechia odzyskuje gdańską tożsamość- czytaj: sędziowie gwizdzą pod nas ;) (2)

    ;)

    • 11 30

    • (1)

      zwłaszcza z Pogonią,karny w 94 minucie.
      cały śledziowsko-frustacki wywód,psu na budę.

      • 18 4

      • zwłaszcza gdy nie zauważył zciecia Kasprzyckiego w polu karnym

        • 8 1

  • zonk... (1)

    ...Sędziowie znowu gwiżdżą dla murarskiej muzyki! ha,miasto na zielono dekorują a to strasznie cienka ekipa jest....w Gliwicach rozniosą Tuskowski bastion!!

    • 9 26

    • może si moze no ale ty komo77 na pewno ..jestes cwe...em ;)

      • 9 4

  • Brawo Lechia (1)

    Na większości portali sportowych artykuły o Barcelonie,Milanie,PSG i o Lechii !

    • 20 7

    • ale lehji w sensie negatywnym !!!

      • 5 3

  • t

    ta tożsamość! gdyby Duda się nie postawił to by ch.... grał!!!

    • 6 4

  • Pietrowski jest tak drętwy jak by grał z kijem w du..e a Duda heh co tu dużo pisać nic specjalnego :O (1)

    • 13 21

    • Duda lepszy od Rahoui, Pietrowski od Andreu

      • 8 2

  • brawo LECHIO a my swoje, LECHIA GDANSK na zawsze

    • 16 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

79% LECHIA Gdańsk
12% REMIS
9% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Motor Lublin 30 14 7 9 41:36 49
7 Wisła Płock 30 13 9 8 43:39 48
8 Odra Opole 30 13 7 10 36:30 46
9 Górnik Łęczna 30 11 13 6 30:26 46
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 30 9 7 14 30:47 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
  • Odra Opole - Motor Lublin 0:2 (0:2)
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock 0:2 (0:1)

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane