• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W kim Lechia znajdzie następcę Deleu?

Rafał Sumowski
7 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Lechia Gdańsk

Marcin Pietrowski w minionym sezonie grał już na prawej obronie. Wówczas był to jednak manewr awaryjny. Czy nowy sezon rozpocznie jako stała opcja na tej pozycji? Marcin Pietrowski w minionym sezonie grał już na prawej obronie. Wówczas był to jednak manewr awaryjny. Czy nowy sezon rozpocznie jako stała opcja na tej pozycji?

Choć Lechia Gdańsk rządzi i dzieli w ekstraklasie podczas trwającego właśnie letniego okna transferowego, biało-zieloni wciąż nie pozyskali piłkarza na prawą stronę obrony. Niewykluczone, że obok Pawła Stolarskiego, głównym kandydatem do zajęcia wakatu po Brazylijczyku Deleu będzie nominalny defensywny pomocnik Marcin Pietrowski. - Nie boję się silnej rywalizacji w pomocy, ale jeśli trener Machado postawi na mnie w obronie, jestem na to gotowy - mówi wychowanek gdańskiego klubu.



Kto powinien być podstawowym prawym obrońcą Lechii?

Podczas letniej przerwy Lechia pozyskała dotychczas dwunastu nowych zawodników. Aż trzy transfery polegały na sprowadzeniu zawodników występujących nominalnie na pozycji defensywnych pomocników: Daniela Łukasika, Adama DźwigałyAriela Borysiuka.

Ruchy te musiały z początku nieco podkopać pewność siebie Marcina Pietrowskiego, który dotychczas konkurował na tej pozycji o dwa miejsca w składzie ze Stojanem VranjesemPawłem Dawidowiczem, który przeniósł się do Benfiki.

- Rzeczywiście, gdy dołączyli do nas nowi koledzy, mogłem poczuć lekką niepewność. Wierzę jednak we własne umiejętności i powiedziałem sobie, że dam z siebie wszystko, by utrzymać dyspozycję, która zapewni mi miejsce w składzie - mówi 26-letni wychowanek gdańskiego klubu.

Do tej pory "Jedi" zagrał we wszystkich trzech sparingach biało-zielonych, ale tylko w pierwszym z nich, przeciwko Olimpii Grudziądz, na swojej nominalnej pozycji. Podczas meczów z Lechem Poznań i Górnikiem Zabrze na zgrupowaniu w Grodzisku Wielkopolskim, trener Joaquim Machado wystawiał go na prawej stronie defensywy, z której ubyli latem DeleuChristopher Oualembo.

Lechia do obrony pozyskała jedynie dwóch nowych zawodników: Portugalczyka Tiago Valente i Greka Mavroudisa Bougaidisa, czyli nominalnych stoperów. Bougaidis może grać także na lewej stronie, na której pewniakiem do składu wydaje się Nikola Leković.

Na prawej obronie występuje nominalnie jedynie Paweł Stolarski, a rolę tą pełnić może także stoper Rafał Janicki. To jednak Pietrowski, który już wiosną zastępował kontuzjowanego Deleu, spędza najwięcej czasu na tej pozycji podczas sparingów i niewykluczone, że zacznie na niej sezon.

- Może okazać się, że to dla mnie jedyna opcja, by liczyć na pierwszy skład, ale i w pomocy nie boję się rywalizacji. Decydowanie o tym leży w gestii trenera Machado i jeśli uzna, że przydam mu się na prawej obronie, przystosuję się do tego. W razie potrzeby występowałem na tej pozycji już w zeszłym sezonie, więc nie mam z tym problemu. Jestem na to gotowy - wyjaśnia 26-latek.

Zdaniem Pietrowskiego "nowa" Lechia wciąż potrzebuje czasu na zgranie. Dotyczy to zarówno zawodników jak i sztabu szkoleniowego.

- Wygrany mecz z Górnikiem Zabrze, szczególnie w pierwszej połowie pokazał, że wygląda to coraz lepiej. Obecny etap przygotowań trochę "siedzi" nam w nogach i brak świeżości był widoczny w spotkaniu z Lechem. Jeśli chodzi o zmiany personalne, nie ma miejsca na płacz za kolegami, którzy musieli opuścić Lechię. Akceptujemy ten stan rzeczy i wspólnie z trenerem staramy się stworzyć dobrze funkcjonującą całość - twierdzi "Jedi".

Zawodnik przyznał, że nowy szkoleniowiec udanie rozpoczął pracę z zespołem, choć w oczach zawodników, którzy kończyli w Lechii miniony sezon, zastąpienie Ricardo Moniza nie mogło być łatwym zadaniem.

- Trener Machado lubi słuchać zawodników i na podstawie tego wyciągać z drużyny najlepsze rzeczy. Wiedział jak bardzo ceniliśmy sobie współpracę z trenerem Monizem. Szczegółowo wypytał nas jak wyglądały pewne sprawy i postanowił zachować część elementów. Charakterologicznie to na pewno inna osobowość. Trener Machado jest osobą bardzo spokojną, ale podobnie jak Moniz przykłada duże znaczenie do interakcji z zawodnikami - kończy Pietrowski.

Kluby sportowe

Opinie (43) 3 zablokowane

  • Ani Pietrowski , ani Stolarski

    Spójrzmy prawdzie w oczy : obecnie Lechia nie ma wartościowego prawego obrońcy . Moim zdaniem Pietrowski to słaby zawodnik , który przestał się rozwijać . Jego występy na boisku w rundzie wiosennej były żenujące . Natomiast Stolarski to ambitny i szybki chłopak , który chce walczyć ale wyraźnie brakuje mu doświadczenia . Przez to zdarza mu się popełniać poważne błędy na boisku , które nie powinny mieć miejsca na poziomie ekstraklasy . Jeżeli tylko Pietrowski i Stolarski będą występować na pozycji prawego obrońcy , to będzie najsłabsza strona Lechii . Przeciwnicy mogą to niestety wykorzystać .

    • 4 8

  • Wielka Lechia (2)

    Nigdy tak nie czekałem na początek sezonu jak teraz.

    • 24 2

    • A ja wprost przeciwnie.

      Z początkiem sezonu pęknie bańka mydlana, a do tego czasu przynajmniej jest nadzieja i jesteśmy liderem (transferów).
      No i wraz z początkiem sezonu krzykacze zza bramki zaczną się drzeć i odpalać race.

      • 3 4

    • Po raz pierwszy nie czekam na rozpoczęcie sezonu

      z utęsknieniem. Nadzieje są za duże

      • 3 2

  • Tu ktoś zaspał. (2)

    Dalej nie ma na prawą stronę obrońcy klasy Lekovica czy obecnych stoperów i rywale to będą starali się wykorzystać.

    • 29 4

    • Nikt nie zaspał. Na prawej stronie ja będe grał

      • 3 1

    • dlatego Lechia powinna sprowadzić jeszcze jednego obrońcę ...

      • 15 2

  • Potrzeba większej konkurencji w obronie

    Nie daj boże jak któryś z podstawowych obrońców złapie kontuzje na początku sezonu i będzie lipa

    • 11 0

  • Fundusz wykorzystany-Pietrowski sobie poradzi,musi

    • 15 1

  • LECHIA JEST WIELKA A BEDZIE JESZCZE WIEKSZA !!!

    Bardzo to wszystko dziwne...na kazda pozycje mamy po dwoch ,nawet trzech rownomiernych pilkarzy do rywalizacji a raptownie wszystko zatrzymalo sie na prawej i lewej obronie .Nie wierze ,zeby to byl koniec,nie po wczesniejszych transferach i mysle,ze zakontraktuja kogos po rozpoczeciu sezonu(byc moze czekaja na decyzje Benfiki ,o przesunieciu niektorych pilkarzy do rezerw i wtedy kogos wezmiemy)

    • 5 2

  • Deleu okazał się pijawką

    Gdyby mu zależało na grze w Lechii to by przyjął tą propozycję rocznego kontraktu i by walczył o przedłużenie. A tak chciał dostać tylko 3-letni i zbijać bąki.

    • 16 8

  • Prawy obrońca

    Panie Jóskowiak prosimy o solidnego ; sprawdzonego obrońcę na tę pozycję ! W czasie rundy możemy płakać i skakać z powodu braku takiego transferu !

    • 7 4

  • Lechia (5)

    Do tej pory nie wiem dlaczego pozbyli sie deleu ,chyba ze za dużo chciał.

    • 82 11

    • (3)

      Deleu chciał kontrakt na 3lata... klub proponował na rok z opcją przedłużenia na kolejny na co on się nie zgodził, mało który klub da 30letniemu zawodnikowi kontrakt na 3lata....

      • 31 4

      • Może chciał do Gdańska sprowadzić swoją dziewczynę z Brazylii, (2)

        ale te nie chciała przyjeżdżać na rok?
        Jakieś 2 lata temu wypowiadał się, że chciałby tutaj mieć swój dom, ale może to była tylko medialna kurtuazja...

        Szkoda, że tak się skończyło.

        • 16 6

        • Mogli się spotkać po środku -

          2 lata. Bardzo lubiłem Deleu, ale moim zdaniem nie ma tematu. Jakby zależało mu na grze u nas to podpisałby i na pół roku. Takie podejście sugeruje, że chciał mieć kontrakt, a nie chciał się starać o pierwszy skład...

          • 15 1

        • on ma w Gdansku mieszkanie

          • 21 0

    • powinien zostać do końca a potem być trenerem w Lechii

      Dobry chłop

      • 16 8

  • interakcja

    I w tym momencie 99% zastanawia się, co miał autor na myśli?

    • 1 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 33 66 63.6%
2 Wojciech Tabis Tabis 33 65 63.6%
3 Łukasz Gawlik 33 65 57.6%
4 Marek Sowiński 33 64 60.6%
5 Mariusz Kamiński 33 64 60.6%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
5 Wisła Płock 32 14 9 9 44:42 51
6 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
7 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
8 Motor Lublin 32 14 8 10 44:40 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 32 11 12 9 46:34 45
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 32 11 6 15 32:41 39
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 32 8 7 17 36:56 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 32 2 10 20 20:51 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 32 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 3:4 (2:2)
  • Motor Lublin - Znicz Pruszków 3:3 (1:2)
  • GKS Tychy - GKS Katowice 2:3 (2:1)
  • Chrobry Głogów - Resovia 1:1 (1:0)
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:2 (2:1)
  • Odra Opole - Wisła Płock 3:0 (3:0)
  • Polonia Warszawa - Górnik Łęczna 0:2 (0:1)
  • Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała 6:1 (4:1)

Ostatnie wyniki Lechii

11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
33% Wisła Kraków
34% REMIS
33% LECHIA Gdańsk
82% LECHIA Gdańsk
10% REMIS
8% GKS Tychy

Relacje LIVE

Najczęściej czytane