- 1 Wyniki potrzebne do awansu Arki 12 maja (143 opinie)
- 2 Były skaut Monaco we władzach Lechii (28 opinii)
- 3 Kolejne transfery Wybrzeża (18 opinii)
- 4 Żużel. Wątpliwości kapitana. Kara za DMPJ (197 opinii)
- 5 14. z rzędu mistrzostwo Polski rugbistek (6 opinii)
- 6 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (53 opinie)
Kapitan Lechii: Przyczyniłem się do porażki
Lechia Gdańsk
Piłkarzom Lechii - podobnie jak w dwóch poprzednich sezonach - nie uda się przejść rundy finałowej bez porażki. Przegrana w Gliwicach 0:3 sprawiła, że poza zasięgiem biało-zielonych jest już 1. miejsce, a praktycznie i o 2. pozycji można zapomnieć. Natomiast gdańszczanie nadal są w grze o najniższy stopień podium. O tym, jakie będą szanse na europejskie puchary podopiecznych Piotra Nowaka, poza oczywiście ich wynikami, w dużej mierze określą także dwa najbliższe spotkania... Lecha Poznań - Jest jeszcze dużo punktów do zdobycia i na tym się koncentrujemy - zapewnia Michał Chrapek.
PIAST - LECHIA 3:0. PRZECZYTAJ RELACJĘ, WYSTAW OCENY PIŁKARZOM
Lechia wysoko przegrała w Gliwicach. Złość w gdańskiej ekipie była tym większa, gdyż skończyła się seria siedmiu spotkań bez porażki, a ponadto na niespełna kwadrans przed końcem gry można było odmieć losy tej potyczki. Co prawda telewizyjny ekspert Sławomir Stempniewski ocenił, że biało-zielonym nie należał się karny, ale skoro sędzia wskazał na wapno, to należało to wykorzystać i wyrównać na 1:1.
- Biorę na siebie odpowiedzialność za tę porażkę, bo uważam, że Lechia na nią nie zasłużyła. Ja się do niej przyczyniłem. Szkoda mi moich kolegów z drużyny - mówił po meczu Sebastian Mila, który z karnego nie pokonał Jakuba Szmatuły.
Na pomeczowej konferencji prasowej obaj trenerzy zgodzili się, że to był kluczowy moment spotkania.
- Gol wyrównujący byłby ukoronowaniem naszej lepszej postawy po przerwie. Z pewnością nie wykorzystanie tej sytuacji wpłynęło na dalszy przebieg spotkania, gdyż powietrze lekko z nas zeszło. Na pewno nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę. Sebastian Mila niedawno strzelił ważnego karnego w spotkaniu z Ruchem, miał więc zaufanie całego zespołu, wziął na siebie ponownie odpowiedzialność, ale tym razem nie udało mu się zdobyć bramki. Szkoda, że zmienił róg, w który zdecydował się posłać piłkę - oceniał Piotr Nowak, szkoleniowiec Lechii.
Piast uciekł gdańszczanom na odległość 9 punktów. Aby biało-zieloni mogli wyprzedzić gliwiczan, musieliby wygrać do końca sezonu wszystkie spotkania, a rywale nie zdobyć więcej niż 2 punkty. Przy równym dorobku decyduje bowiem wyższe miejsce po 30 sezonie zasadniczym, czyli 30 kolejce.
Dlatego Lechia musi się pogodzić z faktem, że nie tylko mistrzostwo (nie ma na nie już nawet matematycznych szans), ale także wicemistrzostwo jest poza jej zasięgiem. Jeśli bowiem Piast nie wygrywałby już to punkty gromadzić będą jego rywale, w tym ci, którzy są obecnie w tabeli przed gdańską drużyną. M.in. w Gliwicach zagrają jeszcze Pogoń i Zagłębie.
2013/14 2014/15 2015/16
30. VIII VIII VII
31. VIII VI VI
32. VIII VII IV
33. VII IV VI
34. V IV
35. V V
36. V V
37. IV V
- Brawa dla Jakuba Szmatuły za obronę karnego, gdyż to był przełomowy momentem tego spotkania. Wiedzieliśmy, że jeśli chcemy wygrać to spotkanie, musimy być agresywni i nie możemy Lechii zostawić za wiele miejsca, bo to drużyna, która ma bardzo dobrych zawodników, którzy umieją grać piłką. Sięgnęliśmy po bardzo ważne trzy punkty i nie rezygnujemy z pościgu za Legią - podkreślał Jaroslav Latal.
Piast traci obecnie do lidera trzy punkty. Aby go wyprzedzić musieli nie tylko wygrać bezpośredni mecz, który odbędzie się w Warszawie 8 maja, ale zyskać jeszcze jeden punkt przewagi, gdyż działa wspomniana zasada, która przy identycznym dorobku premiuje drużynę z wyższej pozycji po rundzie zasadniczej, a jako lider kończyła ją stołeczna drużyna.
ZOBACZ PEŁNY RAPORT Z MECZU PIAST - LECHIA (.PDF)
- Wydaje mi się, że gdyby Sebastian Mila strzelił bramkę z rzutu karnego, to może udałoby się nam ten mecz nawet wygrać. Oczywiście nie mamy do niego absolutnie żadnych pretensji, gdyż wziął na siebie odpowiedzialność, a każde spotkanie wygrywamy i przegrywamy jako drużyna. Mamy jeszcze sporo punktów do zdobycia i na tym teraz przede wszystkim musimy się skoncentrować - powiedział gdański pomocnik, Michał Chrapek
O tym, o co jeszcze Lechia zagra w tym sezonie, zadecydują oczywiście jej wyniki, ale w dużej mierze także dwa najbliższe mecze Lecha. W najbliższy czwartek w Poznaniu zagrają właśnie biało-zieloni. Natomiast na 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie jest wyznaczony finał Pucharu Polski, w którym Lech zmierzy się z Legią.
O TAKIE STRZELECKIE REKORDY GRAJĄ PIŁKARZE LECHII W GRUPIE MISTRZOWSKIEJ
34. kolejka
28.04 godzina 18 Lech - LECHIA
28.04 18 Zagłębie - Legia Warszawa
29.04 20:30 Ruch - Cracovia
1.05 18 Piast - Pogoń
35. kolejka
7.05 godzina 20:30 LECHIA - Ruch
8.05 15:30 Pogoń - Zagłębie
8.05 15:30 Cracovia - Lech
8.05 18 Legia - Piast
36. kolejka
11.05 godzina 20:30 LECHIA - Legia
11.05 20:30 Pogoń - Cracovia
11.05 20:30 Ruch - Piast
11.05 20:30 Zagłębie - Lech
37. kolejka
15.05 godzina 18 Cracovia - LECHIA
15.05 18 Legia - Pogoń
15.05 18 Piast - Zagłębie
15.05 18 Lech - Ruch
PIOTR WIŚNIEWSKI W POPRZEDNIM SEZONIE PIASTOWI STRZELIŁ 5 GOLI. ZAMIAST W GLIWICACH MÓGŁ PRZYPOMNIEĆ SIĘ JEDYNIE W III LIDZE
Przypomnijmy, że w pierwszym sezonie rozgrywek w grupie mistrzowskiej Lechia Ricardo Moniza po trzy spotkania wygrała i zremisowała, a jedynej porażki doznała w 32. kolejce, ulegając u siebie Legii Warszawa. Dzięki temu po 8. pozycji po sezonie zasadniczym rozgrywki skończyła z 4. lokatą. Jednak wówczas nie dawała ona europejskich pucharów, gdyż czwarte miejsce przysługujące Polsce na międzynarodowej arenie zabrał Zawisza Bydgoszcz, który w ekstraklasie był ósmy, ale sięgnął po Puchar Polski.
By historia się nie powtórzyła, Lech, który obecnie w tabeli jest siódmy, nie powinien zdobyć pucharu. Natomiast Lechia, by pozostać na dobre w grze zarówno o podium ekstraklasy jak i europejskie puchary, musi w czwartek w Poznaniu wygrać, gdyż w jej obecnej sytuacji remisy nie będą przynosić znacznego awansu w tabeli.
W finale Pucharu Polski Lech zagra z Legią, która do europejskich pucharów zamierza wejść po zdobyciu tytułu mistrza Polski. A przypomnijmy, że zwycięzca pojedynku z 2 maja zapewni sobie grę w europejskich pucharach. Jeśli następnie zajmie miejsce w "3" ekstraklasy to i 4. drużyna z końcowej tabeli awansuje do kwalifikacji Ligi Europy. Jeśli zdobywca pucharu będzie poza "3" - to on oraz trzy najlepsze ligowe drużyny reprezentować będą Polskę w międzynarodowych rozgrywkach.
PRZED STARTEM GRUPY MISTRZOWSKIEJ BLISKO POŁOWA Z WAS OBSTAWIAŁA, ŻE LECHIA ZDOBĘDZIE W TEJ FAZIE OD 9 DO 14 PUNKTÓW. TUTAJ PEŁNE WYNIKI ANKIETY
Lechia na pewno teraz nie może pasować. Jak pokazuje historia jej gier w grupie mistrzowskiej, pozycja po 33. kolejce nie była tożsama z tą na koniec sezonu. Na przykład przed rokiem drużyna Jerzego Brzęczka w tym momencie rozgrywek była czwarta ze stratą jednego punktu do podium, a na mecie zameldowała się jako piąta, gdyż w drugiej części sezonu poprzestała na 8 punktach. Z kolei ekipa Moniza w czterech ostatnich seriach gier awansowała z 7. na 4. miejsce, gromadząc łącznie w grupie mistrzowskiej 12 punktów.
Typowanie wyników
Jak typowano
43% | 182 typowania | Lech Poznań | |
27% | 113 typowań | REMIS | |
30% | 127 typowań | LECHIA Gdańsk |
Tabela po 33 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 33 | 19 | 10 | 4 | 63:28 | 37 |
2 | Piast Gliwice | 33 | 18 | 9 | 6 | 55:39 | 34 |
3 | Pogoń Szczecin | 33 | 11 | 17 | 5 | 38:33 | 27 |
4 | Cracovia | 33 | 13 | 10 | 10 | 59:47 | 27 |
5 | Zagłębie Lubin | 33 | 13 | 9 | 11 | 46:41 | 26 |
6 | Lechia Gdańsk | 33 | 12 | 9 | 12 | 49:41 | 25 |
7 | Lech Poznań | 33 | 13 | 5 | 15 | 39:42 | 23 |
8 | Ruch Chorzów | 33 | 11 | 8 | 14 | 39:51 | 21 |
9 | Wisła Kraków | 33 | 10 | 14 | 9 | 53:38 | 25 |
10 | Śląsk Wrocław | 33 | 10 | 11 | 12 | 34:40 | 24 |
11 | Korona Kielce | 33 | 9 | 13 | 11 | 34:39 | 22 |
12 | Jagiellonia Białystok | 33 | 11 | 6 | 16 | 40:57 | 22 |
13 | Termalica Bruk-Bet Nieciecza | 33 | 9 | 11 | 13 | 36:45 | 22 |
14 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 33 | 9 | 11 | 13 | 38:50 | 19 |
15 | Górnik Łęczna | 33 | 8 | 8 | 17 | 31:49 | 17 |
16 | Górnik Zabrze | 33 | 5 | 15 | 13 | 35:49 | 17 |
* Przed sezonem Wisła Kraków oraz Górnik Zabrze zostały ukarane odjęciem jednego punktu za niespełnienie wymogów licencyjnych.
* Przed rundą wiosenną Lechia Gdańsk oraz Ruch Chorzów zostały ukarane odjęciem jednego punktu za opóźnienia związane z uregulowaniem zobowiązań finansowych
Wyniki 33 kolejki
- Grupa mistrzowska
- Piast Gliwice - LECHIA GDAŃSK 3:0 (1:0)
- Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów 4:1 (1:1)
- Legia Warszawa - Cracovia 4:0 (3:0)
- Pogoń Szczecin - Lech Poznań 1:0 (0:0)
- Grupa spadkowa
- sobota
- Korona Kielce - Górnik Łęczna 1:1 (1:0)
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 1:0 (1:0)
- Jagiellonia Białystok - Górnik Zabrze 0:0
- Wisła Kraków - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:2 (0:0)
Kluby sportowe
Opinie (111) ponad 10 zablokowanych
-
2016-04-26 08:43
Coraz bardziej wierzę , że w Lechii nie zatrudni się żaden trener który samodzielnie podejmuje decyzje a nie ci którzy handlują piłkarzami. Przykład tylko z Milą i Peszką świadczy o tym.
- 1 0
-
2016-04-26 08:58
Ja się pytam jak on to odkrył? ????
Kto mu w tym ze odkryciu pomagał? Peszkin? No kto ????
- 2 0
-
2016-04-26 09:37
Gramy dalej (1)
będzie co ma być, kiedyś trzeba było przegrać, a Piast to nie ogórki.
- 4 1
-
2016-04-27 22:55
seba nawet ogórkom nie umie wbić karnego.
won na zieloną trawkę!!!!
- 0 0
-
2016-04-26 11:57
Zimny prysznic raz na jakiś czas się przyda, najważniejsze żeby wyciągać wnioski z przegranej i osiągnąć główny cel
- 1 0
-
2016-04-26 15:20
Seba nie przejmuj się cały Gdańsk z Tobą i Lechią. Gramy dalej o pudło. Ave Lechia
- 0 3
-
2016-04-26 15:21
ogórki kręciny
- 1 0
-
2016-04-26 15:53
Przepowiednia (1)
Kuświk będzie się pałętał bez celu po boisku, Mila co poczłapie to poleży i będzie prosił sędziego o opiekę,Peszko pobiega sobie nawet szybko ale zapomni co dalej ma robić, Janicki wracając myślami do przeszłości znowu uzyska asyste przy straconej bramce, Krasić co drugą piłkę będzie miał odebraną ale ze dwa rajdy na 90 min to zrobi, Wawrzyniak już tradycyjnie zapomni,że jest obrońcą i to po lewej stronie,Paixao jak się zdenerwuje to strzeli nawet i dwie bramki na remis,Haraslin grając krótko będzie poobijany jak gruszka bokserska.
- 2 0
-
2016-04-26 15:57
Czy tak będzie w Poznaniu? Tak, remis i strata 2 p.
- 0 0
-
2016-04-26 16:59
Wiecej do karnych nie podchodz
- 2 0
-
2016-04-27 09:17
Seba
omijaj murawę szerokim łukiem. i będzie dobrze. weź ze sobą biegacza bez sensu, który się przewraca przy byle okazji, i będzie jeszcze lepiej.
- 2 0
-
2016-04-27 20:20
Typos
Ja typuje ,ze Lechia wygra.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.