• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomocnik Lechii liczy na kolejną szansę

jag.
5 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Lechia Gdańsk

Piotr Wiśniewski w Lechii przeżył piękne chwile, jak ta na zdjęciu, gdy wraz z Gianluigim Buffonem wyprowadził gdańskich piłkarzy do meczu towarzyskiego z Juventusem Turyn. Jednak ostatnio przez blisko 9 miesięcy nie było dla niego miejsca na boisku. Piotr Wiśniewski w Lechii przeżył piękne chwile, jak ta na zdjęciu, gdy wraz z Gianluigim Buffonem wyprowadził gdańskich piłkarzy do meczu towarzyskiego z Juventusem Turyn. Jednak ostatnio przez blisko 9 miesięcy nie było dla niego miejsca na boisku.

Piotr WiśniewskiLechii Gdańsk wystąpił w ponadto 270 oficjalnych meczach i strzelił blisko 60 goli. W biało-zielonych barwach gra nieprzerwanie od 2005 roku. Jednak aż do spotkania w Pucharze Polski w Gliwicach z Piastem Piotr Nowak pomijał go w składzie. - Nie obrażam się. Wiadomo jest złość sportowa, ale zaciskam zęby i haruję na treningach dalej. Mamy bardzo silną drużynę. Jakość piłkarska poszła u nas w górę i trener ma naprawdę ból głowy, by wybrać już "18", nie mówiąc o "11" - podkreśla pomocnik, który 11 sierpnia skończył 34 lata, a kontrakt ma ważny do końca sezonu.



Jacek Główczyński: W pierwszej drużynie Lechii nie grał pan od 29 listopada ubiegłego roku. Co sprawiło, że wreszcie przekonał pan do siebie Piotra Nowaka?

Piotr Wiśniewski: Przede wszystkim wyleczyłem wszystkie urazy. Nic mnie nie boli. Mogę w treningu pokazać się trenerowi. Z dnia na dzień czuję się coraz lepiej. Chcę pomóc tej drużynie. Mam nadzieję, że szkoleniowiec nie raz da mi jeszcze szansę gry. Przed występem w Gliwicach już kilka dni wcześniej szkoleniowiec przekazał mi sygnał, że zagram w tym spotkaniu.

OSTATNIEGO DNIA OKNA TRANSFEROWEGO LECHIA ZMNIEJSZYŁA KADRĘ DO 27 PIŁKARZY. SPRAWDŹ, KTO ODSZEDŁ

Zawodnik

Piotr Wiśniewski

Piotr Wiśniewski

ur.
1982
wzrost
177 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Na razie skończyło się na godzinie gry. Milos Krasić, którego pan zastępował w Gliwicach, chyba ani przez moment nie poczuł, że na pana rzecz może stracić miejsce w "11"?

Milos jest u nas czołową postacią. Ja potrzebowałby oczywiście więcej grania, aby tych boiskowych minut było jak najwięcej. Ale to trener podejmuję decyzje, a ja je szanuję. Z mojej strony w Gliwicach szału nie było. W wykonaniu całej drużyny też nie były to jakieś super piękne zawody. Najważniejsze, że gramy w Pucharze Polski dalej, gdyż za jakiś czas niewielu będzie pamiętać, w jakich okolicznościach ten awans został zdobyty.

JAKUB WAWRZYNIAK ANALIZUJE GRĘ I SYTUACJĘ LECHII. TUTAJ WYWIAD

Paradoksalnie wrócił pan to gry w Lechii wówczas, gdy właśnie na środku drugiej linii w drużynie jest najliczniejsza konkurencja. Do gry kandyduje aż 10 pomocników. Nie za dużo?

Transfery to działka władz klubu, które dobierają nam kolegów do drużyny. Trzeba przyznać, że przychodzą do nas sami dobrzy zawodnicy, który w poprzednich klubach też się wybijali. Dlatego każdy sobie zdaje sprawę, że mamy bardzo silna drużynę. Jakość piłkarska poszła u nas w górę i trener ma naprawdę ból głowy, by wybrać już "18", nie mówiąc o "11". Ja bez względu na to, czy jestem w składzie, czy mnie w nim nie ma - nie obrażam się. Wiadomo jest złość sportowa, ale zaciskam zęby i haruję na treningach dalej.

Za kadencji trenera Nowaka środkowi pomocnicy muszą grać chyba inaczej niż to w poprzednich latach bywało? Niekiedy bowiem są ustawiani w roli drugiego napastnika, a innym razem, gdy gracie bez defensywnego pomocnika, nawet ci ofensywni muszą pomagać drużynie w destrukcji.

Na pewno wynika to z tego, że gramy ofensywnie. Ustawienie z trójką obrońców sprawia, że więcej ludzi jest do atakowania. Ponadto mamy takich defensorów, którzy zwyczaj dobrze sobie radzą w pojedynkach jeden na jeden. A w ofensywie jest taka jakość, że zawsze coś strzelimy.

KADRA LECHII PO REMANENCIE. ZOBACZ KTO Z KIM RYWALIZUJE NA JAKIEJ POZYCJI

Trener Nowak jako piłkarz sam był świetnym środkowym pomocnikiem. Czy coś ze swoich umiejętności technicznych pokazuje wam na treningach i może na tej podstawie modyfikujecie swoje wcześniejsze nawyki?

Nie. Trener tak nie opowiada o swoich piłkarskich czasach. Skupia się na pracy, który ma do wykonania z drużyną. Z resztą taki zawodnik jak ja, czy inni doświadczeni gracze, których u nas nie brakuje, takie rzeczy jak na przykład ustawienie stopy do strzału czy podania mają już dopracowane. Na zmienianie tego w naszym przypadku jest już za późno.

Czy w przygotowaniu do meczów dominuje nacisk na to jak ma grać Lechia, czy też analizujecie, gdzie rywal ma najwięcej atutów i jak je zneutralizować?

Patrzymy na rywala, ale nie skupiamy się na nim. Patrzymy bardziej na sobie, na to jak my mamy grać. Wiemy, że mamy dobrych piłkarzy, ale także zdajemy sobie sprawę, że każdy mecz musimy wywalczyć i wybiegać.

Po raz ostatni świetną grę Lechia pokazała w pierwszych 30 minutach gry przeciwko Koronie Kielce, czyli 12 sierpnia. Po przerwie ligowej znów zobaczymy tak grającą drużynę i to w dłuższym wymiarze czasowym?

Wiadomo, że gra się też tak jak przeciwnik pozwala. Ale jeśli wyjdzie nam spotkanie, to jesteśmy w stanie narzucić swój styl i poprowadzić tak grę, aby zdominować przeciwnika przez pełne 90 minut.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (33) 8 zablokowanych

  • Panie trenerze Nowak. (1)

    Rezygnacja z Maka to pana wielki błąd, jednak pan jest uparty i do błędów pan się nie przyznaje, niech pan chociaż dla siebie wyciąga wnioski z popełnionych coraz liczniejszych błędów!

    • 0 0

    • Trener tym cyrkiem nie kręci

      • 0 0

  • zaciskam zęby i haruję (1)

    same się przyznały te nasze wklady do koszulek. gra się po dwie godziny dziennie -TRENING). w sobotę i niedzielę na miasto, Sopot, Galeria itp. w trakcie państwowych spotkań dwa tygodnie wolnego. albo chłopaki harują co drugi dzień po dwie godziny. potem powrót do spotkań w ekstraklasie: jeden mecz na tydzień. chyba bardziej zblazowanym, rozwalonym od wewnatrz i zewnątrz być nie mozna. proponowalbym grę na plaży, tak jak w Portugalii, to wzmacnia i nie przez dwie godziny ale przez trzy dni po 5 godzin, potem normalnie: stałe fargmenty gry, rozgrywanie ataku pod bramka, obrona przy szybko atakujacym przeciwniku. i tak do wieczora, codziennie. bramkarze osobne treningi. wszyscy uczestniczą w podniesieniu szybkości. do ustawienia wydolności i szybkosci zatrudnić najbardziej wrednych z AWFu. i powinno być dużo lepiej. i nie bać się zmian jak nie idzie.

    • 6 4

    • wiśnia haruje 2 godziny dziennie na treningu, reszta kłusem i truchcikiem

      juz się bardziej zbłaźnić nie można.
      i dodam: harować znaczy cieżko precować fizycznie/umysłowo od 5 rano do 22.00. i tak dzień w dzień. najśmieszniejsze jest to, ze z twojej harówy niewiele wynika, nawet kibicom nie przynosisz satysfakcji, nie mówiąc o reszcie zespołu.

      • 0 0

  • "Piter" szacun wielki,miejmy nadzieje że jeszcze krzykniemy: (1)

    "Hej Wiśnia gol!"

    • 23 4

    • jak sobie golniemy po jednym to na pewno rykniemy

      • 1 0

  • Jakby jakość piłkarska tak bardzo poszła w górę,

    to byście grali fajną piłkę, a nie piach.

    • 0 0

  • Czy mandziaro juz odszedł ?

    • 0 2

  • Tylko Arka : (2)

    Podobno po meczu arek milik został w kazachstanie,
    nie trafił w bramkę na lotnisku.....

    • 22 48

    • Arek i arka...ta sama dziura tj "szparka"

      • 2 0

    • jeszcze nie w szkole?

      gimbaza atakuje

      • 21 3

  • A Norwegom astmatykom odebrać medale!

    • 1 1

  • (1)

    Pytanie jak gracze spoza regionu, zwlaszcza ci zagraniczni, zachowaja sie podczas derbow w gdyni

    • 2 2

    • Tylko wychowankowie

      No właśnie.Tylko idąc drogą Arki możemy wygrać derby! Plus kilku którzy dostosują się do reszty i będzie git.Tylko z krwi i kości Lechiści!

      • 1 1

  • A mandziaro musi odejść

    • 3 3

  • (1)

    Ja akurat z Wiśnią nie tęsknię. Jego czas w LG minął.

    • 15 23

    • dżem "z wiśnią"

      • 1 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

80% LECHIA Gdańsk
11% REMIS
9% GKS Tychy

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 31 17 8 6 50:31 59
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Górnik Łęczna 31 12 13 6 31:26 49
7 Motor Lublin 30 14 7 9 41:36 49
8 Wisła Płock 30 13 9 8 43:39 48
9 Odra Opole 31 13 7 11 36:31 46
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 30 9 7 14 30:47 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 31 4 11 16 24:50 23
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 31 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - GKS Tychy (sobota, godz. 17:30)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - ARKA GDYNIA 0:0
  • Górnik Łęczna - Odra Opole 1:0 (1:0)
  • sobota
  • Resovia - Miedź Legnica
  • GKS Katowice - Stal Rzeszów
  • niedziela
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Polonia Warszawa
  • Wisła Płock - Motor Lublin
  • Znicz Pruszków - Chrobry Głogów
  • poniedziałek
  • Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane