Polscy żeglarze byli bardzo widoczni w mistrzostwach Europy w klasie 49er, ale ostatecznie żadnej naszej załodze nie udało się stanąć we Włoszech na podium. Najlepsze miejsce z biało-czerwonych zdobyli Marcin Czajkowski i Marcin Rymer (YKP Gdynia), którzy uplasowali się na siódmym miejscu. Regaty, które rozegrano na jeziorze Garda były interesujące nie tylko ze względu na emocje sportowe, ale również nowinki regulaminowe, które wprowadzono. Kto wie, czy tzw. theatre style oraz grand final nie wejdą na stałe do tej dyscypliny.
-
Klasa 49er lubi być pionierem. To właśnie w niej po raz pierwszy wprowadzono wyścig medalowy, który później kończył najważniejsze regaty z igrzyskami olimpijskimi w Londynie włącznie - przypomina
Marcin Czajkowski, olimpijczyk z Aten i Pekinu.
We Włoszech do ostatniego dnia regat na tytuł mistrzowski miała szanse nawet załoga numer 29 po eliminacjach i wyścigach finałowych. To nowum, gdyż dotychczas do ostatniego wyścigu przystępowało tylko 10 najlepszych duetów. W dodatku szanse z tych dalszych miejsc na medale często bywały iluzoryczne, bądź nie było ich wcale, gdyż duże znaczenie miały punkty zdobyte wcześniej.
Na Gardzie w bardzo dobrze rozpoczęli
Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (
AZS AWFiS Gdańsk), którzy byli wiceliderami po eliminacjach (
czytaj więcej). Po pierwszym dniu finałów na czele klasyfikacji wysunęli się
Tomasz Januszewski i
Jacek Nowak (AZS UWM Olsztyn), a na zakończeniu tury finałowej na drugim miejscu byli Czajkowski z Rymerem (
zobacz jak wyglądała klasyfikacja przed ostatnim dniem regat).
Tak duże przetasowania wynikały m.in. ze zmian w regulaminie. Po eliminacjach zastosowano carte blanche, czyli anulowano punkty zdobyte w pierwszej części regat, a miejsca zajęte w finałach miały wpływ jedynie na rozstawienie w tzw. theatre style oraz określały, czy droga do grand final dla danej załogi wieść będzie przez cztery, trzy, dwie czy tylko jedną grupę.
Polacy nie musieli rywalizować w dwóch pierwszych grupach theatre style, w których mierzyli się żeglarze z lokat 22-29 po finale oraz zwycięzca tej rywalizacji z duetami z pozycji 15-21.
Przybytek i Kołodziński oraz Januszewski i Nowak walczyli o awans do najlepszej "8". Olsztynianie przystąpili do rywalizacji z trzema, a gdańszczanie z pięcioma punktami, a ten dorobek wynika ze wcześniej zajętych miejsc. W tej rundzie osiem załóg rywalizowało w trzech wyścigach. Łukasz z Pawłem plasowali się kolejno na 3, 4 i 5 miejscu. Natomiast Tomasz z Jackiem osiągali metę z 1, 2 i 6 pozycją. To było za mało, aby wyprzedzić załogę Peters /Fitz Gerald. Brytyjczycy awansowali dalej, a później sięgnęli po brąz.
Tym samym w czołowej "8" biało-czerwonych reprezentowali tylko Czajkowski i Rymer, którzy na starcie otrzymali dwa punkty. Walka toczyła się o zajęcie pierwszych czterech miejsc, gdyż one dawały przepustkę do grand finalu.
-
Nie było miejsca na manewry, bo trasa była bardzo wąska, Ponadto każdy błąd był kosztowny, gdyż wyścigi trwały 4-6 minut - podkreśla Czajkowski.
Gdynianie w grupie zajmowali 8, 6 i 5 miejsca. Wystarczyło to do siódmej lokaty i taką też pozycję zajęli w końcowej klasyfikacji mistrzostw. Natomiast cztery najlepsze załogi popłynęły w grand finale. Tutaj nie liczyło się nic co było wcześniej. Kolejność w tym wyścigu była jednocześnie kolejnością końcową w regatach.
Klasyfikacja końcowa mistrzostw Europy klasy 49er1. M. Frei / Y. Rocherieux (Francja)
2. A. Norregaard / A. Thomsen (Dania)
3, J. Peters / E. Fitz Gerald (Wielka Brytania)
4. P. Kostov / P. Cupac (Chorwacja)
5. R. Seaton / M. McGovern (Irlandia)
6. C. Paz /A. Paz Blanco (Hiszpania)
7. M. Czajkowski / M. Rymer (Polska)
8. J. d'Ortoli / N. Delpech (Francja)
----------------
9. Januszewski/Nowak
12. Przybytek/Kołodziński
Dla naszych zawodów regaty na Gardzie nie oznaczają jeszcze końca sezonu. W przyszłym tygodniu nasi reprezentanci stawią się w Górkach Zachodnich.
Od 26 do 30 września w Centrum Galion rozgrywane będą żeglarskie mistrzostwa Polski w klasach olimpijskich.
Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni! Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307 
.
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
