W otwartych mistrzostwach Polski w żeglarskiej klasie 505 najlepsza rodzima załoga zajęła... jedenaste miejsce. To zła wróżba przed mistrzostwami Europy w tej żeglarskiej specjalności. Pierwszy wyścig zaplanowano w Sopocie we wtorek na godzinę 11.00. Medalistów poznamy 1 września. Do kontynentalnego championatu zgłosiło zgłosiły się 53 załogi z 11 krajów. Wśród nich są takie sławy żeglarstwa jak: dwukrotny medalista olimpijski, mistrz igrzysk w Seulu oraz brązowy medalista z Barcelony,
Jorgen Bojsen-Moller oraz trzykrotni mistrzowie świata w tej klasie,
Wolfgang Hunger/Jess Holger.
28 załóg, w tym pięć z Polski, w ostatni weekend sprawdziło formę na sopockim akwenie w krajowych mistrzostwach. Z wiatrem momentami dochodzącym do 25 węzłów, najlepiej poradzili sobie Niemcy -
Borys Herrmann i
Julien Kleiner. Kolejne miejsca zajęły duety australijski (
Michael Quirk/Pete Holden) oraz brytyjski (
Jim Hunt/Norman Byrd).
Dla Polaków nie starczyło miejsc w czołowej "10". Złoto w krajowych mistrzostwach zdobyli
Michał Korneszczuk i
Krzysztof Krempeć, których w formule otwartej sklasyfikowano dopiero na jedenastej pozycji. Srebro przypadło
Jakubowi Pawlukowi i
Michałowi Radmerskiemu, a brąz zdobyła załoga miejscowego SKŻ Hestia,
Przemysław Zagórski/Piotr Juckiewicz.
jag.