• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polny: Nie czujemy się oszukani

ras.
21 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Piotr Świderski miał być jednym z głównych atutów Lotosu Wybrzeża w ekstralidze. Póki co, zawodnik wciąż leczy ubiegłoroczną kontuzję. Piotr Świderski miał być jednym z głównych atutów Lotosu Wybrzeża w ekstralidze. Póki co, zawodnik wciąż leczy ubiegłoroczną kontuzję.

Piotr Świderski miał być obok Nickiego Pedersena liderem Lotosu Wybrzeża w żużlowej ekstralidze. Niestety, zawodnik spędza sezon na rehabilitacji kontuzjowanej nogi, gdańska drużyna zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, a fani zespołu tracą cierpliwość. - Chciałbym, aby kibice mi wierzyli, że gdybym tylko mógł, to wziąłbym nogę pod pachę i pojechał - mówi żużlowiec, który wciąż jest daleki od powrotu do poważnego ścigania.



Jaką decyzję powinien podjąć Lotos Wybrzeże w sprawie Piotra Świderskiego?

Świderski do Gdańska trafił jako zawodnik z 14. średnią biegową w ekstralidze, a wartość jego kontraktu miała oscylować wokół miliona złotych (zakładając, że wystąpi we wszystkich spotkaniach). Jego konkurentem do angażu przez beniaminka ekstraligi był Grzegorz Walasek, który obecnie notuje bardzo dobry sezon w barwach rzeszowskiej PGE Marmy.

Lotos Wybrzeże postawił jednak na Świderskiego. Do tego wyboru nie nadmorskiego klubu nie zraziła nawet kontuzja, której zawodnik doznał pod koniec ubiegłorocznych rozgrywek, tym bardziej, że ten deklarował, że zdąży się wykurować na początek sezonu (czytaj więcej).

- Zanim podjęliśmy decyzję o zakontraktowaniu Piotra znaliśmy jego stan zdrowia, jednak opinie wielu specjalistów były optymistyczne - tłumaczy prezes Maciej Polny w wypowiedzi udzielonej oficjalnej stronie klubu.

Jeszcze podczas grudniowej konferencji żużlowiec optymistycznie odnosił się do powrotu na tor już na inauguracyjne spotkanie. Później mówiono o III lub IV kolejce, a następnie o półmetku rundy zasadniczej. Pomimo żmudnej rehabilitacji, a nawet pojedynczych jazd na motocyklu i prób ścigania, zawodnik w dalszym ciągu nie jest w stanie rywalizować w ekstralidze.

Jego miejsce w składzie zajmuje znacznie słabszy Kamil Brzozowski, a przymierzany do roli drugiej linii Tomasz Chrzanowski przez większość spotkań z miernym skutkiem występował jako prowadzący parę.

- Nie czujemy się w żaden sposób oszukani przez zawodnika. Sprawy potoczyły się tak, a nie inaczej i nic już w tym momencie nie zrobimy. Całe szczęście, że sytuacja zmierza do pozytywnego finiszu i głęboko wierzę, że "Świder" pomoże nam w najważniejszych meczach sezonu, a później w kolejnym, nowym sezonie zostanie z nami, mając w Gdańsku coś do udowodnienia - dodaje Polny.

Problem polega na tym, że bez Świderskiego Lotos Wybrzeże ma małe szanse na utrzymanie w ekstralidze. Natomiast sam zawodnik nie jest w stanie określić przybliżonego terminu powrotu.

- Wierzę, że nastąpi to jeszcze w sezonie 2012. Życie zweryfikowało moje plany oraz pierwsze prognozy lekarzy, które mówiły, iż będę w stanie powrócić do ścigania już wiosną - mówi zawodnik, który jeszcze w minionym sezonie należał do krajowej czołówki.

W trakcie rehabilitacji, która trwa już kilka miesięcy, żużlowiec przeszedł dwie artroskopie kolana, które miały na celu usunięcie zrostów i uwolnienie rzepki. Kolejne ćwiczenia i zabiegi wciąż nie przynoszą jednak oczekiwanych efektów.

- Próbowałem dociec co może być powodem takiego obrotu sprawy. Jest dużo możliwości, wiele przyczyn... W dalszym ciągu mam dwie blachy i mnóstwo śrub w nodze. To jest jedna z możliwości, że to kolano "trzyma". Dokuczają mi zrosty mięśniowe uda, które ograniczają naturalną elastyczność. Poza tym mam bliznę praktycznie na całej długości nogi, która także wpływa na taki a nie inny stan rzeczy. Obecnie jestem na etapie przyjmowania środków farmakologicznych bezpośrednio do stawu kolanowego. Jest to nowatorska metoda polegająca na przyjęciu serii zastrzyków, pomiędzy każdym z nich stosowane są dwutygodniowe odstępy - wyjaśnił "Świder".

Niemniej niż sam zawodnik niecierpliwią się kibice gdańskiego zespołu, którzy alarmują, że oczekiwanie na jego powrót może skończyć się ponownym spadkiem z ekstraligi. Gdańszczanie niedawno starali się o pozyskanie Zbigniewa Sucheckiego, który nawet trenował z zespołem, ale klub z Zielonej Góry, gdzie ma ważny kontrakt, nie wyraził zgody na jego wypożyczenie.

Wychowanek gorzowskiej Stali miał jednak być tylko "batem" na słabo spisujących się Chrzanowskiego i Brzozowskiego, bo o zakontraktowaniu zawodnika na poziomie Świderskiego można jedynie pomarzyć. Być może warto by postawić na Artura Mroczkę, który wciąż nie dostał szansy w Gorzowie, a w brytyjskiej Elite League notuje dwucyfrowe zdobycze.

Za jego wypożyczenie trzeba by jednak zapłacić 300 tysięcy złotych. Nawet przy zaoszczędzeniu pieniędzy przeznaczonych na wypłaty dla Świderskiego jest to spora suma, a decyzja o jej wydaniu oznaczałaby pogodzenie się z myślą, iż zakontraktowany przed sezonem zawodnik w tym roku na tor już nie wyjedzie.
ras.

Opinie (68) 1 zablokowana

  • Żenada (1)

    Mimo kolosalnej różnicy, jaka dzieli w tabeli obie drużyny, Stanisław Chomski wierzy w sukces w konfrontacji z faworyzowanymi żużlowcami Stali Gorzów. - Nadzieje są zawsze duże. Chcemy wygrywać mecze u siebie, ale z takim składem jaki mamy, nic nie jest pewne - powiedział szczerze trener. - Jakość zawodników jest jaka jest. Staram się wydobyć z nich coś więcej, ale nie jest łatwo. Znamy swoje minusy, ale mimo wszystko nie gwarantuje to powodzenia - dodał.

    • 0 6

    • obstawiam na 100% że Świderski już w ty sezonie nie wróci na tor . I pięknie p. Polny umoczyłeś pieniądze w g...

      • 9 2

  • jeśli nie wystartuje w tym sezonei będize miał średnią KSM 2,50, więc będą się o niego bili

    i wtedy zobaczymy czy zachowa się honorowo i zostanie w pierwszoligowym już pewnie Wybrzeżu na kolejny sezon...

    Polny i Chomski - jaka alternatywa za Brzozowskiego do końca sezonu?

    • 16 0

  • (1)

    Jeśli ściganie naszych asów ma wyglądać tak jak dotychczas, moja noga nie stanie na stadionie w tym sezonie na zawodach ligowych - płacąc 30zł (+ program) czuję się oszukany przez Pana Prezesa.

    • 24 6

    • no ale

      na lechie tez nie chodż. najlepiej siedź w domu i jeszcze internet odłącz to wyjdzie wszystkim na zdrowie.

      • 7 7

  • ja też

    wydaje mi się również, że p. Polny wykombinował sobie podpisanie kontraktu z dobrym ale kontuzjowanym zawodnikiem, wiedząc że ten nie wróci zbyt szybko do 1- zdrowia, 2- formy, co skutkuje tym że niby się starał, a w rzeczywistości nie wydał tych pieniędzy! bo zawodnik nawet jak wróci do zdrowia, to po dwóch startach na wiosnę okaże się, że brakuje dla niego miejsca w składzie ze względu na słabą formę.
    ładnie zagrał z transferem nickiego, wiedząc że ten przyciągnie swoją osobą trochę ludzi na stadion.

    • 20 1

  • no ale

    po latach, w których prezes Polny trzyma piecze nad klubem widać że ma umiejętności do osiągania sukcesów na poziomie I ligi.
    wg mnie jeśli chcemy na dobre zadomowić się w ekstra lidze czas na zmiany zaczynając od prezesa.

    • 21 1

  • Ile jeszcze czasu ten redoktorek będzie rządził gdańskim żużlem? Wstyd na całą Polskę

    • 29 1

  • Spokojnie przy dobrych wiatrach pykniemy Sparte i Wlokniarza

    • 13 18

  • POLNY wydaj te 300 tys na Mroczke !!! Zobaczysz ze Artur sie odwdzieczy na torze, zwlaszcza naszym!

    • 32 2

  • POLNY:

    "Nie czujemy się oszukani przez zawodnika"

    ale my kibice czujemy się oszukani przez ciebie Polniak ! Na co poszła spora kasa od sponsora i miasta przeznaczona na ten sezon ?!?

    • 61 0

  • ten kontrakt powinno się rozwiązać

    zresztą tylko idiota podpisuje kontrakt z tak poważnie kontuzjowanym zawodnikiem bez klauzuli że w przypadku kiedy zwolnienie będzie dłuzsze niż np 5 kolejek kontrakt wygasa z automatu.
    Mroczka dawno juz powinien być u nas inaczej Ozil zafunduje nam znowu spadek.
    Stawiam że Świderski do końca roku nie wystartuje ani razu.
    A jaki to najważniejszy mecz Panie Prezesie? baraż?

    • 40 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

Texcom Stal Rzeszów
18 maja 2024, godz. 16:30
87% Texcom Stal Rzeszów
1% REMIS
12% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Miłuch 3 12 100%
2 Karol Madajczyk 3 11 100%
3 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
4 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
5 Piotr MATYSIAK 4 11 75%

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Cellfast Wilki Krosno 4 4 0 0 +42 8
2 Innpro ROW Rybnik 4 4 0 0 +38 8
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 4 3 0 1 +37 6
4 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 4 2 0 2 +4 4
5 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 4 1 1 2 -19 3
6 Texom Stal Rzeszów 4 1 0 3 -7 2
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 4 0 1 3 -35 1
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 4 0 0 4 -60 0
W sezonie zasadniczym każdy pojedzie z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 drużyn. Następnie rozegrają ćwierćfinały (1 drużyna z 6., 2 z 5 i 3 z 4). Do półfinałów wejdą ich zwycięzcy oraz tzw. "lucky loser" - drużyna, która przegra swój ćwierćfinał najmniejszą różnicą (w przypadku równości, zdecyduje dorobek z rundy zasadniczej). Z finału awans do PGE Ekstraligi wywalczy zwycięstwa. Awansu nie otrzyma jednak drużyna zagraniczna.
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.

Wyniki 4 kolejki

  • ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK - Abramczyk Polonia Bydgoszcz 21:27 (mecz zakończony po 8 biegach z powodu ulewy)
  • H.Skrzydlewska Orzeł Łódź - Innpro ROW Rybnik 39:50
  • Cellfast Wilki Krosno - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 55:35
  • Arged Malesa Ostrów Wlkp. - Texom Stal Rzeszów 47:43

Ostatnie wyniki Wybrzeża

23% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
76% Abramczyk Polonia Bydgoszcz
#OrzechowaOsada PSŻ Poznań
27 kwietnia 2024, godz. 16:30
40% #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
1% REMIS
59% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane