Gdy okazało się, że Intar Lazur Ostrów dotarł nad morze bez obu uczestników Grand Prix Chrisa Harrisa i Lukasa Drymla, wygrana różnicą trzynastu punktów i zdobycie bonusa wydawały się bardzo realne. Tymczasem gdańscy żużlowcy dopiero dobrą postawą w czterech ostatnich wyścigach zdołali ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść. Lotos ostatecznie triumfował 48:42.
2008-07-07 10:50
Obciach nawet przed goścmi z Ostrowa, gość był chyba pierwszy raz na żużlu, powtarzał pare wyuczonych frazesów. Dramat, wiocha, prostactwo
2008-07-07 18:40
prosze :)
2008-07-07 00:07
Zgadzam się z dwiema rzeczami. Ten spiker tzw. wodzirej kompletnie się nie sprawdził. Ten koleś co rzucał race na stadion niech się wynosi ze stadionu i nigdy nie wraca, w przypadku ewentualnych kar finansowych niech płaci z własnej kieszeni.Co do meczu, tor zmienił się poprzez opady deszczu przed meczem i polewanie go wodą. Nasi nie mogli się odpowiednio dopasować bo jeżdżą zazwyczaj na betonie, który trzeba wreszcie zmienić na bardziej przyczepny tor, tak jak za starych dobrych czasów, żeby był do walki. Przynajmniej coś się działo a nie wiało nudą jak zwykle.Dzisiaj mieliśmy efekty jazdy na betonie. Ostrów to nie kelnerzy to bardzo dobra i wyrównana drużyna, dlatego nie rozumiem opinii, że bez Harrisa i Drymla mieliśmy zdobyć spokojnie bonusa. Brawa dla Gafurova, może się wreszcie przebudził trafna decyzja Sawiny o wstawieniu go do składu za Kronera. Chrzanek jak się wykuruje wróci do swojej odpowiedniej dyspozycji. Także dosyć lamentów i kibicować drużynie.
2008-07-07 00:25
Obecność "wodzireja" miała jeden plus - zwracał uwagę na to, by wszyscy brali udział w dopingu, może trochę nietrafione bywały jego komentarze, ale może się chłopak dotrze. Ja bym mu dał szansę. Innym rozwiązaniem jest przekazanie mikrofonu komuś z młyna.
2008-07-07 18:33
nie bylem na meczu, ale widze ze jakas grubsza sprawa skoro tylu komentatorow odnosi sie do "wodzireja". musial byc naprawde zenujacy... ciekaw tylko jestem jakiego typu teksty walil
2008-07-06 23:56
Najwazniejsze ze wygrali i ze jest 5pkt przewagi nad Ostrowem. Teraz trzeba zrobić wszystko żeby wygrać w Rybniku i na Lotwie a jak dobrze pójdzie to zakończymy pierwszą rundę na I miejscu!
2008-07-07 18:29
to w rybniku bedziemy mieli problemy, a na lotwie w tylek na bank
2008-07-07 18:00
ja rozumiem ze Chrzanek 'kontuzjowany' ale zeby dac sie objechac Gomolskiemu w taki sposob? zreszta nie on jeden...
najlepsza najbardziej waleczna para to Zorro i Jabol i to nie po raz pierwszy do tego dzis walczyl Gafurov i nawet jazda Sperza mi sie podobala a pozostali to niestety... rozumiem ze warunki sie zmienily ale Bjarne czy Chrzanek powinni swoje robic
tak po czasie patrzac na ten mecz to jak wiemy to kilku min oberwanie chmury zrobilo swoje ale wg mnie nie byla to glowna przyczyna bo jeszcze jakos jechali
uwazam natomiast ze to co zrobil sedzia przed 5 biegiem to tragedia ile mozna wody lac? szkoda ze nie kazal drugiej polewaczki wolac;/
obym sie mylil ale z taka jazda to ciezko widze awans
2008-07-07 17:01
spiker z murawy byl ok, dawal czadu, nawet lesne dziadki sie podrywaly z ławek. Gdyby nie on to z tym dopingiem byłaby lipa. Czasami faktycznie troche za głośno, ale mi się podobało. Do tego zacięty mecz. Szkoda że wynik nie był wyższy, szkoda bonusu
2008-07-07 16:44
Na razie mamy skład na I ligę więc nie ma co narzekać - ci zawodnicy mają nam wywalczyć awans a za rok część odejdzie, bo skład zostanie wzmocniony. Jaka liga - taki budżet, jaki budżet - tacy zawodnicy, jacy zawodnicy - taki żużel. Taką samą drogę przeszła Stal Gorzów i powinniśmy na nich się pod tym względem wzorować. Zorro dla przykładu rok temu wywalczył awans właśnie dla Gorzowa.
Najważniejsze że GKS wygrał, bo te dwa punkty dają nam sporą przewagę nad Ostrowem, który w tym roku ma lepszy skład i gdyby nie te -5pkt ciężko byłoby nam z nimi walczyć o awans.
2008-07-07 16:15
Słaba jazda i jak o wyniku biegu będzie decydował tylko start to moja noga tam nie postanie. Kiedyś tor nadawał się do walki na całej szerokości !!!
2008-07-07 15:44
wstyd pierwsza czesc zawodow to kompromitacja pod tasma tak słabe starty na wlasnym torze to totalna kicha panowie zawodnicy dużo treningu wam trzeba potem bylo lepiej szkoda bonusowego punktu ale dziekujemy za walke i zwyciestwo
2008-07-07 14:27
Bylo jak bylo--jak w zyciu...zwyciezcow sie nie ocenia.....
2008-07-07 10:25
w końcu jakieś emocje i fajny Żużel a nie 5-1 5-1 3-3 5-1 .... i 60-30 GKS !!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
| 94% | ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk | |
| 1% | REMIS | |
| 5% | H.Skrzydlewska Orzeł Łódź |
| Imię i nazwisko | Typ. | Pkt. | Skuteczność | |
|---|---|---|---|---|
| 1 | Arkadiusz Miłuch | 4 | 16 | 100% |
| 2 | Karol Madajczyk | 4 | 15 | 100% |
| 3 | Wojtas Fc zdunkowo | 5 | 15 | 80% |
| 4 | Wojtas Fc zdunkowo | 5 | 15 | 80% |
| 5 | Piotr Fritza | 5 | 15 | 80% |
| 86% | Texom Stal Rzeszów | |
| 1% | REMIS | |
| 13% | ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk |
| 23% | ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk | |
| 1% | REMIS | |
| 76% | Abramczyk Polonia Bydgoszcz |
