- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (84 opinie) LIVE!
- 2 Arka nie będzie świętować w niedzielę (115 opinii)
- 3 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (44 opinie)
- 4 Zaczęło się od beczki rumu (4 opinie)
- 5 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (260 opinii)
- 6 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (8 opinii)
Jakub Wawrzyniak zagrał 65. min. z Islandią
Lechia Gdańsk
Reprezentacja Polski w piłce nożnej pokonała w Warszawie Islandię 4:2 (0:1). 65 minut w wyjściowym składzie rozegrał obrońca Lechii Jakub Wawrzyniak. Po jego interwencji sędzia dość dyskusyjnie podyktował rzut karny, po którym rywale objęli prowadzenie. Jedną z bramek dla rywali zdobył Alfred Finnbogason, którym w 2010 roku interesował się gdański klub. We wtorek o godz. 20:45 we Wrocławiu podopieczni Adama Nawałki zagrają z Czechami.
POLSKA: Szczęsny - Piszczek, Szukała, Glik, Wawrzyniak (65 Kapustka) - Błaszczykowski (12 Rybus), Krychowiak, Zieliński (65 Mączyński), Grosicki (86 Linetty) - Milik (86 Stępiński), Lewandowski (90 Sobiech)
ISLANDIA: Kristinsson - Saevarsson, Eyjolfsson, R. Sigurdsson, Skulason - Traustason, Gunnarsson (46 O. Sigurjonsson), G. Sigurdsson, B. Bjarnason (46 T. Bjarnason) - Boedvarsson, Sigthorsson (16 Finnbogason).
POLSKA AWANSOWAŁA NA EURO 2016
Tak jak przy okazji ostatnich spotkań w ramach zakończonych sukcesem eliminacji mistrzostw Europy 2016, selekcjoner Adam Nawałka na towarzyskie mecze z Islandią i Czechami powołał czwórkę zawodników Lechii.
W piątek kadra zagrała z tym pierwszym rywalem. Na ławce rezerwowych cały mecz spędzili: Ariel Borysiuk, Sebastian Mila i Sławomir Peszko. W pierwszym składzie wybiegł natomiast na boisko Jakub Wawrzyniak. Selekcjoner zdecydował się na wariant obrony z rosłymi obrońcami, którzy przeciwstawiliby się dysponującemu doskonałymi warunkami fizycznymi rywalowi. Dlatego zagrali m.in. Wawrzyniak i Łukasz Szukała, a nie Maciej Rybus czy Michał Pazdan.
LECHIA BEZ KADROWICZÓW ZREMISOWAŁA Z MISTRZEM LITWY 1:1. ZOBACZ, JAK STRZELIŁA GOLA ŻALGIRISOWI
LECHIA GDAŃSK:
Roman Korynt, Alfred Kokot, Robert Gronowski, Henryk Gronowski, Zdzisław Puszkarz, Mirosław Pękala, Marek Ługowski, Łukasz Trałka, Hubert Wołąkiewicz, Sebastian Małkowski, Jakub Wawrzyniak, Sebastian Mila, Ariel Borysiuk, Sławomir Peszko
ARKA GDYNIA:
Janusz Kupcewicz, Czesław Boguszewicz, Tomasz Korynt
BAŁTYK GDYNIA:
Adam Walczak, Piotr Rzepka, Grzegorz Stencel
Dla lewego obrońcy był to 47 występ w pierwszej reprezentacji, a czwarty, który zaliczył jako piłkarz Lechii. Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla biało-czerwonych, a palce maczał w tym zawodnik Lechii i arbiter. Zdaniem sędziego Wawrzyniak w polu karnym faulował Ragnara Sigurdssona. Wydawało się jednak, że Kuba, próbując ratować błąd Szukały, trafił jednak w piłkę, a nie w nogę rywala. Z dość problematycznej jedenastki na prowadzenie gości wyprowadził Gylfi Sigurdsson.
POLSKA MŁODZIEŻÓWKA POKONAŁA W GDYNI NORWEGIĘ
W 15. minucie blisko wyrównania po akcji lewą stroną i podaniu Macieja Rybusa bliski był Arkadiusz Milik, ale piłka minęła słupek. Islandczycy cofnęli się do defensywy, co wychodziło im niemal bezbłędnie. Sami nie przysparzali zbyt wiele pracy obrońcom naszej kadry, choć gdy do tego doszło, zrobiło się groźnie tak jak po strzale G.Sigurdssona w 30. minucie.
Wawrzyniak i jego koledzy z linii defensywy nie mieli do przerwy zbyt wiele pracy. Jakub tuż przed końcem pierwszej połowy aktywnie włączył się jednak do ataku. Najpierw dopadł do piłki po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego i uderzył nad poprzeczką. Chwilę później sam wrzucał z lewej strony, ale piłkę złapał bramkarz.
Bezpośrednio po zmianie stron trener Nawałka nie zdecydował się na zmiany. Chwile po wznowieniu gry ładną kombinacyjną akcją popisali się Robert Lewandowski, Piotr Zieliński i Kamil Grosicki. Ten ostatni posłał piłkę uderzeniem w krótki róg i doprowadził do remisu.
Niespełna kwadrans później boisko opuścił Wawrzyniak. Zmienił go Bartosz Kapustka, a to oznaczało, że na lewą obronę przeszedł z drugiej linii Maciej Rybus. Minęła niecała minuta, a Kapustka dał biało-czerwonym prowadzenie, uderzając bezpańską piłkę, której nie zdołał po dośrodkowaniu opanować Lewandowski.
Riposta Islandczyków była natychmiastowa po błędzie Łukasza Szukały sytuację sam na sam z Wojciechem Szczęsnym wykorzystał Alfred Finnbogason. Obecny napastnik Olympiakosu Pireus w 2010 roku był bliski podpisania kontraktu z... Lechią.
Do transferu wówczas nie doszło, gdyż ówczesny klub piłkarza Breidablik Kopavogur zażądał zbyt dużej kwoty za napastnika, a ponadto nie chciał go puścić do Gdańska latem, a dopiero 30 października, gdy skończy rozgrywki w swoim kraju.
LECHIA INTERESOWAŁ SIĘ NAPASTNIKIEM Z ISLANDII WÓWCZAS, GDY POZYSKAŁA TRAORE
Islandia nie nacieszyła się długo z remisu. Kilka minut później po rzucie rożnym, zamieszaniu w polu karnym, piłkę do siatki skierował Lewandowski, a asystę zaliczył Kapustka.
Na 4:2 napastnik Bayernu Monachium poprawił po prostopadłym podaniu Grzegorza Krychowiaka i strzale w długi róg w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Ta bramka ustaliła wynik spotkania.
Kolejny mecz towarzyski Polacy zagrają we wtorek o godz. 20:45 we Wrocławiu. Ich rywalami będą Czesi, którzy tak jak Islandczycy wywalczyli awans na Euro 2016 z Grupy A, wyprzedzając ich o 2 punkty.
Z TYCH PIŁKARZY TRENER NAWAŁKA WYBIERAĆ BĘDZIE SKŁAD NA CZECHÓW
Kluby sportowe
Opinie (47) 1 zablokowana
-
2015-11-13 23:48
ma papiery na trenera.... (2)
Piłkarz Wawrzyniak chyba ma jakieś papiery na każdego kolejnego trenera.Jakoś dziwne że wszyscy to drewno powołują.A ten co wejdzie zawala mecze ,bramki .I jakoś dziwne żaden trener tego nie zauważa.Ja już mam dość tego pana w kadrze.
- 22 19
-
2015-11-14 01:18
przecież wiadomo o co chodzi, Wawrzyniak to dealer, jak grał za granicą to go przyłapali przecież
- 4 2
-
2015-11-14 01:11
To co musi mieć na Nawałkę Peszko albo Mila?
TW?
- 6 4
-
2015-11-13 23:14
Wywalczył karnego dla Islandii, bo jego błędzie Zieliński musiał ratować stację żółtą kartką.. (1)
sprokurował groźną sytuację w 61 minucie i zamiast w piłkę kopnął w drugiego naszego obrońcę, w ataku raz zdjął piłkę z głowy Lewego, nazwisko tego gracza pozostanie tajemnicą :)
- 25 8
-
2015-11-14 01:16
nie wiem o kim myślisz ale on się chyba do warzywniaka nadaje a nie do reprezentacji
- 4 2
-
2015-11-14 00:30
(1)
Liczy się wynik,ważne że wygrali...
- 8 3
-
2015-11-14 01:15
tylko dlatego że nie wszedł duet Mila - Peszko
- 6 2
-
2015-11-13 23:13
na miejscu Islandii zarządziłbym blokadę Prince Polo, dali radę z bankami dadzą rade i z batonami.... :))
a tak w ogóle to kibice precz, zła krew- 5 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.