• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polska drużyna zawiodła na CSIO w Sopocie

jag.
10 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Krzysztof Ludwiczak wygrał inauguracyjny konkurs drugiego dnia oficjalnych zawodów jeździeckich w skokach przez przeszkody w Sopocie, a Marek Wacławik triumfował na zakończenie, ale w najważniejszej próbie piątku biało-czerwoni spisali się poniżej oczekiwań. W Pucharze Narodów Polska zajęła ósme miejsce. Wygrała Ukraina, choć w składzie tej ekipy jest tylko jeden zawodnik, wywodzący się z tego kraju. W sobotę i w niedzielę ciąg dalszy zawodów od godziny 10.00. Dla publiczności wstęp wolny

.

Do rywalizacji przystąpiło jedenaście drużyn. Andrzej Lemański na Bischofie L rozpoczął dobrze. Pokonał parkur bezbłędnie, a jeden punkt karny otrzymał tylko za przekroczenie normy czasu. Również w przedziale 84 sekund, który wyznaczono na pokonanie wszystkich przeszkód nie zmieściła się Aleksandra Lusina, ale co gorsza nasza reprezentantka miała również dwie zrzutki na Ekwadorze.

Jadący jako trzeci w naszym zespole Andrzej Tomaszewski na Trojce postawił biało-czerwonych pod ścianą w pierwszym nawrocie. Aż 16 punktów karnych oznaczało, że Polacy musieli zaciekle walczyć już nie o miejsce wśród najlepszych, ale aby w ogóle zaprezentować się w drugim przejeździe, do którego kwalifikowało się osiem ekip.

Całe szczęście, że do końcowego rezultatu liczyły się trzy najlepsze wyniki, a Mściwoj Kocoń na Urbane nie zawiódł. Aktualny mistrz Polski mógł wprowadzić nawet naszą drużynę na piąte miejsce na półmetku rywalizacji ze stratą zaledwie dwóch punktów do trzeciej lokaty, ale zabrakło koncentracji na ostatniej przeszkodzie. Była na niej zrzutka, a to oznaczało, że Polska ukończyła pierwszy nawrót z ósmą pozycją i 14 punktami karnymi.

Poza konkursem niespodziewanie znalazły się silne zazwyczaj reprezentacje Szwajcarii (16 punktów karnych), Danii (26) i Austrii (33). Rywalizacja do tego stopnia była wyrównana, że nasi reprezentanci w przerwie między nawrotami zapowiadali atak. - Różnicę nie są duże. Na pewno jest możliwa powtórka sprzed roku, gdy Polska była czwarta, a nawet wynik sprzed dwóch lat, kiedy to zajęliśmy drugie miejsce - podkreślała Lusina.

Jednak tej amazonki nie zobaczyliśmy w drugim przejeździe. Co prawda każdy z trenerów musiał skreślić po jednym reprezentanci, gdyż do decydującej rozgrywki każda z ośmiu drużyn mogła wystawić tylko po trzech zawodników i wynik każdego już liczył się do końcowej klasyfikacji, ale w naszej ekipie skład wykrystalizował się sam. Ekwador Aleksandry miał kłopoty zdrowotne i został wycofany z dalszego konkursu.

Na półmetku rywalizacji prowadzili wspólnie Francuzi i Ukraińcy (po 4 punkty karne) przed Szwecją (8), rewelacyjną Turcją (9) oraz Niemcami, Finlandią i Włochami (po 12).

Niestety, nic nie wyszło z zapowiadanego ataku na wyższą lokatę. Po każdym przejeździe Polacy niezmiennie pozostawali na ósmym miejscu i na nim też skończyli rywalizację. W drugim nawrocie wszyscy nasi zawodnicy zaliczyli po dwie zrzutki, a Lemański ponownie przekroczył czas. Natomiast koncentracji znów zabrakło Koconiowi. Urbane zanotował dwa strącenia na czterech ostatnich przeszkodach.

- Na pewno stać nas na więcej, choć ten wynik tragedią też nie jest. Budujemy drużynę na kwalifikację olimpijskie. Zadanie utrudniły nam ostatnie zawody w Austrii, po których straciliśmy dwa dobre konie - przypomniał Kocoń.

Z dalszego szeregu zaatakowali nie Polacy, ale Włosi. Do ich dorobku dopisano tylko jeden punkt karny i przed ostatnią turą przejazdów ta drużyna awansowała na trzecie miejsce (13 punktów) z niewielką stratą do niezmiennie mających ten sam dorobek Ukraińców i Francuzów (po 8).

Jednak intuicja zawiodła włoskiego trenera. Do decydującej walki wystawił Roberto Ardioliego. To rutyniarz, ale w pierwszym przejeździe został zdyskwalifikowany. Koń najpierw odmówił skoku na przeszkodzie, by po chwili wraz z jeźdźcem runąć na ziemię. Mimo to Ardioli pojechał jeszcze raz i zawiódł, notując dwie zrzutki, które zepchnęły Włochów na piąte miejsce.

Sprawa pierwszego miejsca rozstrzygnęła się w dwóch ostatnich przejazdach. Ukraina w drugim nawrocie zrezygnowała z jedynego jeźdźca wychowanek w tym kraju (Olega Krasjuka), a zaufała naturalizowanym w tej ekipie: Cassio Rivettiemu, Bjornowi NagelowiKatharinie Offel.

I to właśnie ta ostatnia, kończąc przejazd bezbłędnie zapewniła Ukrainie zwycięstwo. Do dogrywki mógł jeszcze doprowadzić Caril Bouvard, ale Francuz popełnił błąd na jednej z przeszkód i tym samym jego ekipa poprzestała na drugiej pozycji.

Najlepsza ósemka w Pucharze Narodów:
1. Ukraina 8 punktów karnych
2. Francja 12
3. Szwecja 16
4. Turcja 19
5. Włochy 21
6. Finlandia 28
7. Niemcy 33
8. POLSKA 39

- Sopot jak zwykle bardzo dobrze zdał organizacyjny egzamin, ale nasza reprezentacja nie zachwyciła. Właściwie udanie startował tylko Kocoń. Na pewno liczyliśmy na więcej. Oby znacznie lepiej było latem, gdy walczyć będziemy o kwalifikację olimpijską - ocenił Marcin Szczypiorski, prezes Polskiego Związku Jeździeckiego.

Czołówka w konkursach indywidualnych i miejsca najlepszych Polaków:
KONKURS zwykły, (wysokość przeszkód 145cm) kwalifikacja do Grand Prix, konkurs liczony do międzynarodowej listy rankingowej Rollex'a
1. Bjor Nagel (Ukraina), koń La Bomba, czas 57.93, nagroda 3960 franków szwajcarskich
2. Cassio Rivetti (Ukraina), Lazio, 60.42, 2520
3. Pau Estermann (Szwajcaria), Uddel, 60.47, 1800
----------
7. Paweł Kaliciak (Polska), Potomak, 61.56, 600

KONKURS zwykły (140cm)
1. Krzysztof Ludwiczuk (Polska), Boliwia, 49.45, 1980 CHF
2. Simone Coata (Włochy), Snai Incanto, 51.38, 1260
3. Bruno Jazede (Francja), Obisco des Rondets, 51.59, 900
4. Łukasz Wasilewski (Polska), Wavantos, 52.11, 540

KONKURS zwykły, młode konie 6-7-letnie (130/135)
1. Marek Wacławik (Polska), Zinedine, 23.95, 1980 CHF
2. Andre Thieme (Niemcy), Voigtsdorfs Quonschbob, 24.67, 1260
2. Marek Lewicki (Polska), Abigail, 24.88, 900

Program CSIO na dwa najbliższe dni
Sobota 11.06
10:00 Konkurs nr 7 pula nagród: 8 000 CHF
Finał młodych koni 6-7-letnich (135-140cm)

13:00 Konkurs nr 8 pula nagród: 10 000 CHF
Konkurs dwufazowy (140-150cm), kwalifikacja do Grand Prix
Pokazy w ręku koni rasy APH i AQH oraz jazdy konnej w stylu western

15:00 Konkurs nr 9 pula nagród: 12 000 CHF, Konkurs "Sześciu barier" (140-170cm)

18.00 Otwarte zawody reiningowe o puchar v-ce Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi jednocześnie kwalifikacje do Mistrzostw Polski Polskiej Ligi Western i Rodeo

Niedziela 12.06
10:00 Konkurs nr 10 pula nagród: 10 000 CHF
Konkurs szybkości (140cm)

14:00 Konkurs nr 11 pula nagród: 40 000 CHF
Zwykły z rozgrywką, (150-160cm)
Grand Prix CSIO Sopot 2011 o nagrodę Prezydenta RP
Kwalifikacja do Olimpiady Londyn 2012 i Mistrzostw Europy 2011, Rolex
jag.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (7)

  • byłem dziś niezła imprezka pogoda fatalna no i nasi slabo

    • 1 3

  • na euro tez tak bedzie - polska ostatnia i nawet pan tusk nic nie pomoze (3)

    bo taka jest prawda-jaki rzad taka polska

    • 5 4

    • pupek

      a nie Polak. Taki nieudacznika, dla którego wszystko to wina Tuska.

      • 1 1

    • ty ignorancie

      tego samego dnia hymn Polski zabrzmiał dwa razy!

      • 1 1

    • a ty sie polaku obudziłeś teraz?

      uważasz że przed tuskiem była to kraina mlekiem i miodem plynaca.
      Zmieniajac partie co 4 lata wydajemy wiecej na tych sciemniaczy niz mozesz sobie wyobrazic.Znowu przyjda,wymienia wszystkich,wstawia swoich i nic nie beda robic.
      Nie ulegajcie panice,PIS to sciema.

      • 2 0

  • Piękne konie

    Żabianka pozdrawia ! ;-)

    • 1 0

  • KASIA MYSLALEM ZE WYZEJ POTRAFISZ SKAKAC:)))))))))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane