- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (46 opinii)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (30 opinii)
- 3 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 4 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (3 opinie)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
Polska młodzież w natarciu!
Zaskoczeniem może być brak w kadrze zawodniczek AKSu Gdynia. Zawsze Adrianna Blok i Edyta Malczewska znajdowały miejsce w reprezentacji. Tym razem trener musiał obejść się bez nich. Nie ma w kadrze również Emili Węsierskiej, która ma kontuzję wiązań krzyżowych.
Tym razem umiejętności Polek miał sprawdzić zespół z Białorusi. Pierwszy z dwóch meczy odbył się w Baboszewie (5.01.2002), oddalonym o 10 km od Sochocina. Polki dość łatwo pokonały swoje rywalki 32:23 (13:13).
Skład reprezentacji (obok rzucone bramki):
Zjawiona, Piłatowska, Sadowska - Duran 8, Bołtromiuk 7, Wasak 7, Kudłacz 4, Jacek 2, Wiktorowska 1, Siudowska 1, Przygodzka 1, Podoba 1, Rózga, Nowak, Pawlak.
Najlepsza zawodniczka Białorusi: Suchomirowa 6
Polki od początku gry narzuciły swój styl. Dało to efekt, gdyż dość szybko i łatwo wyszły na prowadzenie. Jednak, rozluźnienie w szeregach młodych kadrowiczek sprawiło, ze przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę spotkania, na tablicy widniał rezultat 13:13.
Po wyjściu z szatni, Polska ekipa była nie do poznania. Zawodniczki ostro zabrały się do szturmowania bramki białoruskiej. W osiem minut Polki rzuciły 8 bramek, przy braku odpowiedzi ze strony rywalek. Potem już tylko spokojnie kontrolowały sytuację na boisku. Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 32:23. W ekipie "biało-czerwonych" wystąpiły wszystkie zawodniczki z Gdańska i Słupska. I to głównie one oraz słynna "Kaszana" (Katarzyna Duran) dyktowały ton grze.
Drugi mecz, który odbył się w Sochocinie 6.01.2002 r. także wygrały Polki (różnicą czterech bramek), jednak przebieg meczu miał odmienny obraz. Nasze zawodniczki dużo lepiej zagrały w obronie, co jednocześnie odbiło się na ataku. Przykładem może być Daria Bołtromiuk, która w obronie grała bardzo dobrze, a w ataku urządziła pokaz rzutów w słupki i poprzeczki. Zdobyła zaledwie dwie bramki. Bardzo dobre zawody rozegrała inna gdańszczanka - Karolina Kudłacz, której gra była wyśmienita pod względem technicznym, lecz i ją dosięgnęła niemoc rzutowa. W drugim meczu, podobnie jak i w pierwszym wystąpiły wszystkie zawodniczki z naszego regionu.
Autor dziękuje wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego artykułu.
Opinie (6)
-
2002-01-08 12:27
Piórek,jestem pod wrażeniem tego co zobaczylem na tej strone! Świety artykuł, trzymaj tak dalej. pozdrowaxy!!!!
- 0 0
-
2002-01-09 09:37
jest ok!
kadra juniorska jak narazie nie zawodzi.....w sparingach!Dlaczego jednak nie możemy się doczekać żednego sukcesu na arenie międzynarodowej?Trener ma niesamowicie urozmaiconą kadrowo drużynę,wiele z zawodniczek odwidza i to często parkiety pierwszoligowe!To zdawa się zobowiązywać...jak na razie gratukuję i czekam na kolejne zwycięztwa.podziękowania dla autora pana Maćka że tak żywo interesuje się kadrowymi poczynaniami NOWYCH NADZIEI polskiej piłki ręcznej
- 0 0
-
2002-01-09 22:12
Sparingi sparingami ale wazne zeby w meczach o wysoka stawke dziewczyny dobrze zagraly. Napior gratuluje! Nie wiedzialam ze umiesz pisac :P
- 0 0
-
2002-01-10 10:34
Polska młodzież w natarciu.
Może byście napisali kto jest trenerem tej reprezentacji, bo wg moich informacji Roman Jezierski, wieloletni trener Startu Gdańsk, a następnie twórca silnej żeńskiej piłki ręcznej w Zagłębiu Lubin.
- 0 0
-
2002-01-10 18:48
trener
Tak trenerem kadry jest pan Jezierski. Przepraszam, ze nie zawarlem tej informacji w sprawozdaniu. Jednoczesnie dziekuje wszystkim za opinie.
- 0 0
-
2002-01-15 13:30
Doczekacie się !!!!!!!!!!
Już niedługo eliminacje do mistrzostw europy, oby dziewczyn z pomorza jeszcze przybyło do reprezentacji! Trzymamy kciuki !!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.