Dogrywka była potrzebna aby wyłonić zdobywcę Pucharu Polski. Niestety z Pruszkowa z trofeum tym wyjeżdża ekipa Zagłęia Lubin, gdyniankom po ostatnim gwizdku pozostały jedynie łzy. W końcówce drugiej połowy Sulżycka doprowadziła do dogrywki. W doliczonym czasie długo prowadziły gdynianki ale na 5 sekund przed końcem Pielesz pokonała Mikszto i lubinianki zgarnęły gdyniankom puchar sprzed nosa. Vistal Łączpol - Zagłębie Lubin 32:33 (17:19, 29:29).
2011-05-06 20:39
Ale na zarząd który je olewa !!!
2011-04-30 20:24
Fajny mecz,trudno , to jest sport, chwała dziewczynom za walkę, było bardzo blisko, jeszcze nie tak dawno nikt nawet nie śnił , że Vistal zagra w finale pucharu Polski, widac ogromny postęp tej drużyny, przede wszystkim dziewczyny zaczynają się zgrywać, Pan Ciepliński wykonał kawał dobrej roboty, szkoda że został zwolniony, moim zdaniem pochopna decyzja, wszystko zaczynało się zazębiać, tryby zaczynały wskakiwać na swoje miejsce, chcąc zbudować drużynę na miarę mistrza Polski potrzeba trochę czasu, Zagłębie mając w swoich szeregach same gwiazdy ,po wielu latach gry tymi samymi zawodniczkami, może , zaznaczam może zdobędzie tytuł.A co teraz w Gdyni, nowy trener ,nowa myśl taktyczna, a więc zaczynamy od nowa, oby to nie był początek końca, jedno jest pewne, zarząd klubu nie ma pojęcia o piłce ręcznej.
2011-05-06 19:23
Wiele zawodniczek chciało odejść przez konflikt z ciepłym a teraz chcą zostać w Gdyni mimo, ze nie wiedzą kto go zastąpi!Wniosek jest jeden - każdy tylko nie on!
2011-05-01 03:26
BRAAAAWO JUZ PO DWÓCH LATACH !!!ZACZĘŁY!!! SIE ZGRYWAĆ. Jeszcze tylko 5 lat i będa zgrane na tyle, że zagraja w finale
2011-05-01 08:53
Zobacz ile lat Zagłębie gra z minimalnymi wzmocnieniami które się robi z głową a nie na łapu-capu tak jak w Gdyni . Do stworzenia takiego zespołu jak Zagłębia i SPR potrzeba czasu i spokoju . Tego ostatniego akurat działaczom w Gdyni zabrakło i zadziałali pod presją takich internetowych napinaczy jak waść znaffffca!!! Tacy znaffffcy i " profesjonaliści " w zarządzie mogą tą piłkę ręczną w Gdyni rozłożyć na łopatki
2011-05-05 07:48
Ale w I lidze. W ekstra nire da rady
2011-05-05 09:07
Były takie mecze rozgrywane na XII w ekstraklasie . Nawet w fazie Play-Off .I to w nie tak odległych czasach .
2011-05-05 11:31
ponadto ile ludzi z gdyni pojedzie do Gdanska? - nie wiele by to zmienilo
2011-05-06 11:56
Dla prawdziwych kibiców to nie jest problem przejechać parę przystanków SKM.
2011-05-03 13:01
Patrzcie jak ten czas leci !!!
2011-05-04 09:45
2011-05-05 09:12
?
2011-05-03 18:10
Myślę, że działacze powinni lepiej się postarać. Może trzeba było grać piątek/sobota, albo sobota/niedziela we wcześniejszych godzinach. Niestety poniedziałek 14:30 to godzina abstrakcyjna i z całą pewnością nawet najwięksi kibice nie będą mogli przyjść. Jest to przykre, że najważniejsze mecze sezonu są rozgrywane w godzinach nauki/pracy. Może lepiej byłoby dogadać się z AWFiSem i zagrać w Gdańsku?
2011-05-04 07:49
kazda hala przed rozgrywkami powinna byc licencjownowana przez ZPRP dla danej druzyny. wiec watpie nawet czy gdynianki moglyby grac na gosirze
2011-05-04 14:54
AZS awaryjnie grał na hali nr XII
2011-05-02 22:22
Nie wczytywałem sie w harmonogram hali ale co za as wymyslił drugi mecz z Koszalinem w poniedziałek o 14:30????????? może od razu o 10:00? :/
2011-05-02 22:47
Poniedzialek asseco o 18.
...asie
2011-05-02 23:38
DZIEKI ZA INFO. Widzów będzie w poniedziałek pewnie z 200 :(
2011-05-04 07:48
2011-05-03 12:58
Asseco 7 złotych medali. Lotos 11 złotych. VLG 1 brązowy. To przyczyna. Jeżeli teraz Lotos nie ma medalu a VLG zdobędzie brąz będzie drugi do terminów. A co do kendo to 3 dniowe mistrzostwa swiata chyba
2011-05-03 12:53
Porządne terminy.
2011-05-03 12:49
Piąte koło u wozu ( zapasowe ) jest potrzebne w przypadku awarii . Bez niego można dojechać do celu . W samochodzie zajmuje tylko miejsce i obciąża dodatkowo samochód . Bez koła zapasowego można się obejść . I tak jest z Trójmiejską piłką ręczną . No skoro już jest to na szarym końcu . Jak się zmieści w napiętych terminach hali widowiskowo - sportowej to jako ostatnia do przydziału terminu . Pierwsi są koszykarze , koszykarki , imprezy kulturalne , targi i na samym końcu piłka ręczna . Tak samo będzie w Gdańsku jak może powstanie e-klasa z tworem Spójnia Wybrzeże . Na samym końcu w Ergo Arenie i pewniakiem na końcu w hali widowiskowo sportowej w AWF i S . Tak się właśnie promuje piłkę ręczną w Trójmieście. Ostatnią drużyną w Trójmieście która miała luksus bycia prawdziwym gospodarzem hali był GKS Wybrzeże . Mała ale własna i z nikim nie musieli się dzielić ani w planowaniu treningów ani w terminach meczy . Nam kibicom przeszkadza termin rozgrywania obecnie meczy o brązowy medal szczypiornistek VŁ . Ale rzadko kto zastanawia się jakie one mają terminy wyznaczone na treningi właśnie na hali na której mają grać i czy wszystkie treningi odbywają się właśnie na tej hali? Chyba ci którzy bliżej są sportu, niż jako kibice, wiedzą co znaczy trenowanie na obiekcie w którym się gra i to jeszcze w czasie rozgrywania meczy ligowych. Tego komfortu zawodniczki VŁ nie mają i mieć nie będą . Tego samego komfortu również nie będą mieli szczypiorniści gdańscy którym gratuluje awansu na zaplecze E-klasy . Piłka ręczna w Trójmieście jest tylko petentem skromnie pukającym do drzwi hal bez większych szans na pożądne terminy!!!
2011-05-01 21:10
Było naprawdę blisko. Ja nie widziałem Gdyni tak dobrze grającej. Wiadomo, że boli, jak leci złote konfetti, a na pudle stoi się niżej. Cóż, takie jest życie i taki jest sport. Cieszy mnie, że mimo, że dziewczyny wiedzą, że trener odejdzie mają serce do gry. Może chcą się pokazać przed nowym trenerem? W końcu o kontrakty trzeba powalczyć.
2011-05-02 16:35
może właśnie dlatego mają serce do gry bo.. trener odchodzi :)
To ciekawe, skąd ta nagła zwyżka formy, miejmy nadzieje, że się zarząd nie rozmyśli i nie zostawi tego pajaca.
2011-05-02 18:40
Pajacu !!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
