- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (241 opinii)
- 2 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (16 opinii)
- 3 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (58 opinii)
- 4 Żużel odwołany 5 minut przed startem (168 opinii)
- 5 Polska zawiodła w pełnej Ergo Arenie (26 opinii)
- 6 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (118 opinii)
Lechia Gdańsk bez licencji na ekstraklasę. Arka Gdynia dostała ją bez zastrzeżeń
9 maja 2024
(241 opinii)Powtórka z Wrocławia
Lechia Gdańsk
Na inaugurację wiosny piłkarze Lechii ze Śląskiem Wrocław zagrali tak jak i w pierwszej jesiennej kolejce. Mecz w Gdańsku zakończył się remisem 1:1 (0:0). Podział punktów zapewnił Maciej Kowalczyk, a prowadzenie dla gości zdobył debiutujący w polskiej ekstraklasie, Jarosław Fojut.
Bramki:
0:1 Fojut 52
1:1 Kowalczyk 76
LECHIA: Kapsa - Pęczak, Cvirik, Bąk, Mysona - M.Kaczmarek (64 Wiśniewski), Surma, Wołąkiewicz (64 Kasperkiewicz), Rogalski - Buzała (78 Rybski), Kowalczyk.
ŚLĄSK: W.Kaczmarek - Wołczek, Fojut, Celeban, Pawelec - M.Gancarczyk (73 Szewczuk), Łukasiewicz, Mila, J.Gancarczyk (59 Klofik) - Ulatowski, Łudziński.
Sędzia: Pielak (Warszawa). Widzów: 12 300.
Kibice oceniają
Jednak najgroźniejsze były przed przerwą akcję, w których bramkarze nie musieli interweniować. Już w 15. minucie Sebastian Mila wyłożył piłkę w polu karnym Januszowi Gancarczykowi, ale ten fatalnie spudłował, choć chyba powinie szukać lepiej ustawionego Przemysława Łudzińskiego. Natomiast w 37. minucie Kaczmarek posłał piłkę z prawej strony w "16", której nie przeciął żaden z obrońców. Maciej Rogalski natychmiast strzelił, ale Krzysztof Wołczek ofiarną interwencją zablokował piłkę.
Generalnie przed przerwą gdańszczanom gra się nie kleiła, gdyż nie miał kto za bardzo rozegrać akcji ofensywnych. Wrocławianie mieli przewagę w środku pola, częściej grali piłką, ale z tego prawie nic groźnego nie wynikało.
Po zmianie strony było więcej lepszej gry, a przede wszystkim padły gole. W 52. minucie sędzia dość pochopnie odgwizdał faul Huberta Wołąkiewicza na Sebastianie Mili. Gdańszczanin zapewniał, że przepisów nie przekroczył. Sam poszkodowany wrzucił piłkę z wolnego, z wysokości pola karnego prosto na głowę Jarosława Fojuta. Debiutant w Śląsku otworzył z pięciu metrów wynik spotkania. Tylko gdzie byli obrońcy? Z powtórek telewizyjnych wynikało, że byłego gracza Boltonu powinien powstrzymać Peter Ćvirik.
- W sparingach po stałym fragmencie gry nie straciliśmy żadnej bramki, a wróciliśmy do ligi i znów spotkało nas nieszczęście. Liczę jednak, że i pod tym względem po kolejnych meczach się poprawimy - zapewniał Jacek Zieliński, którego podopieczni stracili w tym sezonie już 14 gola po stałym fragmencie gry. - Bardziej cieszyłbym się, gdybym gola nie strzelił, a moja drużyna wygrała - przyznał z kolei Fojut, który do Polski wrócił z niższych klas ligi angielskiej.
Dwie minuty później mogło być, a nawet powinno 0:2, bo sam na sam z Pawłem Kapsą był Łudziński. Bramkarz Lechii nie dał się pokonać, choć rywal sprytnie próbował posłać mu piłkę między nogami. - Gdybyśmy wtedy zdobyli bramkę, to zwycięstwa już byśmy nie stracili. Ostatecznie mamy punkt i też z tego trzeba się cieszyć - mówił po spotkaniu Ryszard Tarasiewicz, szkoleniowiec gości.
Wyrównanie to zasługa solowej akcji Macieja Kowalczyka. Napastnik Lechii uderzył z 20 metrów na 1:1. - Niewiele pamiętam z tej akcji. Dostałem piłkę, gdy miałem rywala na plecach, odwróciłem się i strzeliłem po krótkim rogu - mówił na gorąco "Kowal". Dodajmy, że tym, którym podawał był kiepsko grający dziś Paweł Buzała, a przed strzałem napastnik Lechii zgubił ładnym zwodem kadrowicza, Piotra Celebana.
Tabela po 18 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Lech Poznań | 18 | 12 | 3 | 3 | 35-13 | 39 |
2 | Legia Warszawa | 18 | 11 | 4 | 3 | 31-10 | 37 |
3 | Polonia Warszawa | 18 | 10 | 6 | 2 | 25-9 | 36 |
4 | Wisła Kraków | 18 | 10 | 4 | 4 | 29-14 | 34 |
5 | Śląsk Wrocław | 18 | 8 | 7 | 3 | 27-21 | 31 |
6 | GKS Bełchatów | 18 | 10 | 1 | 7 | 24-21 | 31 |
7 | Arka Gdynia | 18 | 6 | 5 | 7 | 16-20 | 23 |
8 | Polonia Bytom | 18 | 6 | 4 | 8 | 22-27 | 22 |
9 | Ruch Chorzów | 18 | 6 | 4 | 8 | 12-18 | 22 |
10 | Jagiellonia Białystok | 18 | 5 | 6 | 7 | 16-19 | 21 |
11 | Lechia Gdańsk | 18 | 5 | 4 | 9 | 16-27 | 19 |
12 | ŁKS Łódź | 18 | 5 | 4 | 9 | 12-24 | 19 |
13 | Odra Wodzisław | 18 | 4 | 5 | 9 | 14-23 | 17 |
14 | Cracovia | 18 | 4 | 5 | 9 | 11-21 | 17 |
15 | Piast Gliwice | 18 | 4 | 3 | 11 | 8-18 | 15 |
16 | Górnik Zabrze | 18 | 4 | 3 | 11 | 9-22 | 15 |
Pozostałe wyniki 18. kolejki: Jagiellonia Białystok - Arka Gdynia 3:0 (2:0), Cracovia - Piast Gliwice 1:0 (0:0), Polonia Warszawa - Legia Warszawa 0:0, Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 0:1 (0:0), Polonia Bytom - Wisła Kraków 1:1 (0:0), GKS Bełchatów - Lech Poznań 2:3 (0:1), Odra Wodzisław - ŁKS Łódź 0:1 (0:1).
Kluby sportowe
Opinie (175) ponad 20 zablokowanych
-
2009-03-01 13:11
Doping wczoraj na 4 ale robienie fali to SIARA !!!!!!!!! (1)
- 1 3
-
2009-03-01 14:37
Własnie nie, o to chodzi żeby poruszyć tych ludzi...
A nie tylko młyn śpiewa a reszta siedzi cały mecz, jakby siedzili na krytej...Ale i tak, takiego dopingu jak był wczoraj, a w szczególności po bramce dla Lechii to była miagia, słychać go chyba było aż w Gdyni...pozdrowienia dla wrocławian !
- 2 0
-
2009-03-01 13:16
oto zdanie prawdziwych kibiców Lechii
- 0 0
-
2009-03-01 13:24
Mecz meczem
ale nie cierpię jak ze stadionów robi się polityczne heppeningi.Politycy swoje sprawy mogą załatwiać pod Trzema Krzyżami a stadion to jest arena sportowa.Polityczne wystąpienie na Lechii w przerwie zrobiono napewno tylko dla tego,że była na stadione publiczność a na placu Solidarności by jej zabrakło.Sportu nie można łączyć z polityką.Jak zauważyłem tylko garsta ludzi była zainteresowana polityczną imprezą a reszty to nie obchodziło.
- 1 1
-
2009-03-01 13:33
DO SLEDZI NA TYM FORUM
JAGIELONIA 3 PORNOL arka 0 a moderator jak jest bezstronny niech przeczyta sledzi !!!!
- 3 0
-
2009-03-01 13:34
LG--strasznie obiektywny {arkowiec}MODERATOR!!!!! (1)
- 0 0
-
2009-03-01 13:45
ASGJLB
- 0 0
-
2009-03-01 13:44
LECHIA
BRAWO LECHIO PIERWSZY RAZ BARDZO SIE POSTARALISCIE
- 0 0
-
2009-03-01 13:45
Mecz przyjaźni
to wcale nie był.Piłkarze walczą o zwycięstwo ale za to kibice,że są zaprzyjaźnieni to bardzo dobrze.Nie było wyzwisk i innych wulgaryzwów wobec siebie i to cieszy.Tak powinny przebiegać wszystkie spotkania i wszyscy powinni być zaprzyjaźnieni a nie być zwyrodnialcami wobec siebie.To do niczego nie prowadzi.Co pokazało zachowanie kibiców na stadionie śląskim?Jedynie stado głupich baranów.Czas najwyższy aby prawo zapanowało nad takimi głupkami co rozrabiają .W Anglii żaden kibic już nie przekracza ogrodzenia a w Polsce jeszcze do tego nie dorośli.Tylko srogie prawo wobec zwyrodnialców może ich nauczyć rozsądnego zachowania.Tak postąpiono na wyspie i to poskutkowało.
- 3 0
-
2009-03-01 13:49
Czy nie lepiej było
przegrać we Wrocławiu a następnie wygrać w Gdańsku ? Ogólnie jeden punkcik więcej bo może go zabraknąć.
- 5 0
-
2009-03-01 14:02
bezscenne widoki po meczu przyjaźni
Zobaczyć z rana pijanych i zarzyganych "kibiców" z w rowach... bezcenne
Przynosicie wsytd swoim barwom klubowym. Dotyczy to zarówno Lechistów jak i "kolegów" z Wrocławia. Następnym razem robie zdjęcia i umieszczam je w internecie będziecie wzorem do naśladowania dla całej Polski a może i Europy.- 6 1
-
2009-03-01 14:16
widzów było ok 15,000
doping spoko, coraz lepiej, atmosfera super, a po bramce dla Lechii T29 eksplodowało, pozdro WKS
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.