• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pożegnanie z Izabelą

jag.
15 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Trzecie miejsce w turnieju towarzyskim w Bielsku-Białej zajęły siatkarki Energi Gedanii. Podopieczne Witolda Jagły w pokonanym polu pozostawiły czwartą drużynę minionego sezonu, TeleNet Autopart Mielec. Po zawodach z zespołem znów rozstała się Izabela Bełcik, która dzisiaj w Szczyrku rozpocznie przygotowania z reprezentacją Polski do zawodów Pucharu Świata.

ENERGA GEDANIA: Bełcik, Wiśniewska, Kruk, Kuczyńska, Drzewiczuk, Szyjanowa oraz Siwka (libero), Tomsia, Ordak.

Gedanistki rozpoczęły od porażki z gospodyniami 1:3 (17:25, 25:21, 14:25, 17:25).

- Trudno było zdobyć się na lepszą grę. Wyszliśmy na parkiet niemal bezpośrednio z kolejowej kuszetki. Ponadto mistrzynie grały w pełnym składzie. Urwanie im seta jest już naszym sukcesem - zapewnia gdański szkoleniowiec.

W drugim spotkaniu gdańszczanki zmierzyły się z beniaminkiem ekstraklasy. Mogły pokonać Muszyniankę, a w najgorszym wypadku zagrać tie-breaka, ale skończyło się porażką 1:3 (23:25, 25:14, 24:26, 18:25). - Za dobrze poszło nam w drugiej partii i zespół za bardzo się rozluźnił, choć i w trzecim secie były szanse na wygraną. Ta przegrana ujmy nam nie przynosi. Muszynianka tylko z pozoru jest nowicjuszem. Z wyjątkiem libero wszystkie jej zawodniczki grały już w ekstraklasie - wyjaśnia Jagła.

Na koniec było pewne zwycięstwo z TeleNetem 3:1 (25:16, 25:19, 22:25, 25:21), ale nie zmieniło one raczej pochmurnego oblicza gdańskiego trenera. - W Mielcu panuje epidemia grypy żołądkowej. Zabrakło czterech podstawowych zawodniczek - tłumaczył.

Po rozegraniu czterech meczów (wcześniej w Pucharze Polski z Alpatem Gdynia) z Gedanią pożegnała się Izabela Bełcik. Wróci po 15 listopada. Tylko kontuzja może zamknąć jej wstęp na parkiety Pucharu Świata.

- Myśleliśmy o 18-osobowej kadrze, ale ostatecznie do Szczyrku zaprosiliśmy 14 zawodniczek, w tym dwie rozgrywające - wyjaśnia Krzysztof Turowski, menedżer reprezentacji Polski. Wystawiające to Bełcik i Magdalena Śliwa, a że w reprezentacji muszą być dwie zawodniczki na tej pozycji, oznacza to, że obie pojadą do Japonii. - Nie wiem, ile zawodniczek przyjedzie, ile będzie rozgrywających. Moim celem jest wyjazd do Japonii - powiedziała "Głosowi" Izabela, zanim ruszyła do Szczyrku.
Głos Wybrzeżajag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane