Z nożem na gardle grać będą piłkarki ręczne Dableksu
AZS AWFiS. Gdańszczanki mają świadomość, że każda kolejna porażka eliminuje je z walki o brąz. W sobotę o godzinie 18.00 i ewentualnie w niedzielę o 17.30 akademiczki ugoszczą u siebie Zagłębie Lubin. Przed tygodniem rywalki wygrywały 28:26 i 26:24. W rywalizacji o trzecie miejsce, do trzech zwycięstw jest zatem wynik 2-0.
Brąz, brąz, złoto, srebro, brąz... Tak wygląda kolekcja akademiczek z ostatnich lat. Czyżby ta passa medalowa miała zostać przerwana? Jeśli podopieczne
Jerzego Cieplińskiego zamierzają pozostać na "pudle", muszą wygrać trzy razy z rzędu z Zagłębiem, w tym decydujący mecz w Lubinie.
-
W obu wyjazdowych meczach pogrążyła nas tragiczna skuteczność. Gdy ten element poprawimy, zagramy z pełną koncentracją, to stać nas nie tylko na wygranie dwukrotnie u siebie, ale zdobycie brązowych medali. Paradoksalnie bowiem mecze w Lubinie, choć przegrane, utwierdziły nas w przekonaniu, że nie jesteśmy zespołem słabszym od Zagłębia - podkreśla gdański szkoleniowiec.
Jako przedmecz sobotniej rywalizacji szczypiornistek można potraktować I-ligowy pojedynek panów. Jeśli AZS AWFiS pokona Warszawiankę, zapewni sobie powrót do ekstraklasy. Początek gry o 16.00. Godzinę później rozpocznie się feta w... Gdyni przy ul. Chylońskiej z okazji awansu do elity szczypiornistek tamtejszego Łączpolu.
jag.