- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (177 opinii) LIVE!
- 2 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 3 Lechia: Mocny gong, wielka złość (88 opinii)
- 4 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 5 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (55 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
ENERGA GEDANIA: Kasprów, Skowrońska, Ziemcowa, Wellna, Kasprzak, Kondracjewa, Durajczyk (libero) oraz Nuszel, Pasznik.
Przed dwoma laty, gdy Energa Gedania wygrywała mecz za meczem w I lidze jedynej porażki w sezonie doznała właśnie w Dąbrowie Górniczej. Jednak nawet wówczas nie wracała do domu z pustymi rękoma, bo przegrała po tie-breaku, co oznacza jeden punkt. W sobotę zrealizował się koszmar z najczarniejszego snu. Gdańszczanki uległy za trzy punkty drużynie, która jest beniaminkiem LSK i w trzech pierwszych meczach sezonu zdobyła zaledwie jednego seta. Ba - miesiąc temu dwukrotnie przegrała z gedanistkami w Pucharze Polski po 0:3.
- My każdy zdobyty punkt musieliśmy okupić dużym wysiłkiem. Sami je zaś traciliśmy łatwo, popełniając mnóstwo błędów. Stało się to, na co uczulałem. Rywalki dobrze bronią, a my nie potrafiliśmy kończyć ataków. Z podbitych piłek gospodynie wyprowadziły szereg kontrataków - ocenił Leszek Milewski, gdański szkoleniowiec.
Wedle przedsezonowych przymiarek po czterech kolejkach Energa Gedania miała mieć na koncie dwie wygrane. Nie ma żadnej, a zdobyte dotychczas dwa punkty pozwalają wyprzedzić jedynie Białystok, z którym gdańszczanki zagrają za dwa tygodnie na wyjeździe. Na pytanie - co dalej? - bezpośrednio po meczu nie był w stanie odpowiedzieć nawet trener.
- Przy takim wyniku trudno o jakiś sensowny komentarz. Tak na gorąco nie wiem, o co w tym wszystkim chodzi, ani co z tym fantem zrobić. Myślę, że w najbliższych dniach spotkam się z władzami klubu i przeanalizujemy zaistniałą sytuację - przyznaje Milewski.
Pozostałe wyniki 4. kolejki: Stal Mielec - AZS AWF Poznań 3:0 (25:21, 25:20, 25:20), Winiary Kalisz - Centrostal Bydgoszcz 3:0 (25:15, 25:16, 25:21), Farmutil Piła - Aluprof Bielsko-Biała 0:3 (18:25, 18:25, 23:25), Pronar Zeto AZS Białystok - Muszynianka Fakro Muszyna (przełożony).
[tabela]
Autor: www.energa-gedania.pl
Kluby sportowe
Opinie (9) 2 zablokowane
-
2007-12-15 23:45
wielokrotnie to mowilem i powtorze!!!
...skonczyl sie czas psa leszka,to zaden trener!!!
- 0 0
-
2007-12-16 10:28
Marzenie Prezesa
To spełnienie marzeń prezesa. To on skompletował wam dream team na miarę swojej wiedzy o siatkówce. Jeszcze niedawno coś było mówione, że Siwka będzie musiała walczyć o miejsce w szóstce. Trener niczego nie zwojuje w sytuacji gdy prezes beztrosko zapomniał o rozmowach z zawodniczkami przed rozpoczęciem sezonu. Potem brane było to co wpadło w łapkę. Uprawiając taką politykę trudno liczyć na przypływ skutecznych zawodniczek. Pozostają wszak młodziczki, kadetki, juniorki .... to one były i są dla prezesa podstawą bytu komercyjnego klubu. Wygląda to śmiesznie ale tak naprawdę wywołuje rozgoryczenie u wszystkich, którzy dawali coś z siebie dla Gedanii a ich wysiłku nie doceniono. Pozostało tylko obrażanie trenera.
- 0 0
-
2007-12-16 18:16
a nie mówiłem
przed rozpoczęciem ligi wiekszosc komentarzy przewidywała takie wyniki teraz to zaczyna sie sprawdzać i co optymisci teraz powiecie jaka atmosfera i skład taki rezultat do zobaczenia w Ilidze
- 0 0
-
2007-12-16 19:11
OJ biedny ten gdansk
oj biedny i mizerny aaaaa taka porega,buuuuu
- 0 0
-
2007-12-16 19:16
skład jest, atmosfera w zespole rowniez...reszta??nie ma o czym pisac..kazdy wie o co chodzi
- 0 0
-
2007-12-16 19:22
ale cos jest nie tak i nikt nie wie dlaczego
- 0 0
-
2007-12-16 19:31
A CO SIE DZIEJE ZDRUGA MARTĄ CZY NADAL GDZIES GRA
- 0 0
-
2007-12-16 20:13
TU W TYM GDANKU ZAWSZE
BIDA I MATACTWA
- 0 0
-
2007-12-17 08:31
marta B jest w Belgii
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.