- 1 Lechia zdobyła awans do ekstraklasy! (244 opinie) LIVE!
- 2 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (8 opinii)
- 3 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (53 opinie) LIVE!
- 4 Dobre i emocjonujące derby Trójmiasta (3 opinie)
- 5 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (98 opinii)
- 6 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (55 opinii)
Prezes Wybrzeża: Idę do prokuratury
Energa Wybrzeże - żużel
- Sytuacja jest trochę dziwna i nie będziemy ukrywać pewnych rzeczy, ponieważ chcieliśmy informować już przed zawodami. Niektórzy nasi zawodnicy mieli składane dziwne propozycje. Były to propozycje dotyczące kontraktów w pewnym klubie. Mamy wszystko udokumentowane - zapewnia Tadeusz Zdunek, prezes żużlowców Wybrzeża Gdańsk. Jego drużyna przegrała 40:50 na własnym torze w meczu rewanżowym barażu z Get Well Toruń i pozostanie na zapleczu ekstraligi.
PRZECZYTAJ PONIEDZIAŁKOWE OŚWIADCZENIE ZARZĄDU WYBRZEŻA
Wygląda na to, że baraże o ekstraligę nie zakończyły się w niedzielę. Choć Zdunek Wybrzeże uległo po raz drugi Get Well Toruń (pierwszy mecz w Toruniu 43:47, drugi w Gdańsku 40:50), to sprawy związane z meczem będą gorącym tematem przez najbliższe dni.
W Gdańsku na dobrym poziomie pojechało tylko dwóch żużlowców Wybrzeża: Mikkel Bech oraz Kacper Gomólski. Reszta mocno zawiodła. Pojawia się pytanie, dlaczego?
- Tylko dwóch zawodników jechało, a reszta nie. To trochę dziwna sytuacja. Nie wiem, co się stało z zawodnikami. Sytuacja jest trochę dziwna i nie będziemy ukrywać pewnych rzeczy, ponieważ chcieliśmy informować już przed zawodami. Niektórzy nasi zawodnicy mieli składane dziwne propozycje. Były to propozycje dotyczące kontraktów w pewnym klubie, a wszystko po to, aby trochę słabiej pojechali w niedzielę. Nie twierdzę, że Toruń chciał przekupić moich zawodników, tylko, że mieli oni składane dziwne propozycje. Na razie nie wnikajmy w szczegóły, w poniedziałek złożymy zawiadomienie do prokuratury - wyjawia niespodziewanie Tadeusz Zdunek, prezes Wybrzeża.
Choć prezes nie ujawnia nazwisk i okoliczności, to nieoficjalnie mówi się, że podczas jednej z takich prób powstało nagranie, które ma służyć jako dowód. W nim jednak zawodnik Wybrzeża odrzuca propozycje.
- Jakie to propozycje, ujawnimy w poniedziałek. Mamy wszystko udokumentowane. To popsuło atmosferę w naszej drużynie i sprawiło, że zawodnicy nie jechali z takim zębem, jak jechali w Toruniu. Przepraszam, ale to musi wyjść - dodaje Zdunek.
Całej sprawy nie chcą na razie komentować także zawodnicy.
- Nic nie wiem na ten temat. Widocznie prezes ma jakieś informacje - mówi Gomólski, który w niedzielę przywiózł 10 punktów i to on wskazywany jest jako żużlowiec, do którego miała trafić korupcyjna oferta.
PO PORAŻCE W GDAŃSKU Z GET WELL TORUŃ 40:50 ŻUŻLOWCY WYBRZEŻA POZA EKSTRALIGĄ - OCEŃ ZAWODNIKÓW PO TYM MECZU
Ta kibice zareagowali na porażkę Wybrzeża.
Kluby sportowe
Opinie (143) ponad 10 zablokowanych
-
2017-10-09 13:33
wszyscy ktorzy sie sqr**** w tym meczu won za brame!!
- 4 1
-
2017-10-09 14:13
Nie uwierzę żeby Łęgowiak dostał jakąś propozycję. (1)
On jest czysty.
- 8 0
-
2017-10-09 15:47
Tak
Aurelia również jest czysty. Jak diament.
- 4 0
-
2017-10-09 14:23
Kosa też pokazał że nie ma JAJ... (4)
- 1 2
-
2017-10-09 14:24
(3)
Propozycje z Torunia już ma!!!
- 0 2
-
2017-10-09 14:25
(2)
Gdzie ten leszcz w ekstralidze !
- 2 1
-
2017-10-09 14:27
(1)
To jest średniak w 1 lidze ale zaraz będzie sensorem i koniec kariery jak szymko :-)
- 2 0
-
2017-10-09 14:55
sensorem?
może sen seiem?
- 1 1
-
2017-10-09 14:39
Z oświadczenia klubu wynika, że:
- była propozycja korupcyjna - jak rozumiem, chodzi o 100 tys. zł bonusu sponsorskiego PLUS miejsce w jednej z drużyn w przyszłym sezonie, w zamian za słabszą postawę Kacpra w rewanżu pojedynku barazowego. To ważne, bo propozycja korupcyjna ("Dostaniesz 100 zł jeśli w niedzielę zdobędziesz nie więcej niż 5 pkt, a do tego w przyszłym sezonie masz pewne miejsce w ....") to coś innego niż sondowanie zawodnika w kwestii transferu ("Kacper, życze powodzenia w niedzielę, ale jeśli nie awansujecie, to zastanów się, czy nie chciałbyś w przyszłym sezonie jeździć dla...."),
- propozycja była składana DWA razy i pierwotna stawka została podwyższona. I to bardzo ciekawe jest, bo uprawdopodobnia jednak próbę korupcji. Po cóż ktoś miałby sondować nastawienie zawodnika dzień po dniu, na chwilę przed tak ważnym meczem. A tu widzimy pewną determinację człowieka próbującego korumpować, który wręcz licytuje się z Kacprem.
Miło, że Kacper zachował się lojalnie w stosunku do klubu z Gdańska, i chyba też wobec samego siebie. Przyjmowanie takich propozycji dzisiaj, przy ucyfrowieniu każdej dziedziny życia (kamery, mikrofony itp.) byłoby głupotą. Ciekawi mnie natomiast kto dokładnie dzwonił i z czyjego poruczenia? Torunia? Gniezna? Z inicjatywy własnej? Głupi dowcip? (no ale dwukrotny telefon i licytacja...?)
Żeby było jasne, nie uważam, że to miało coś wspólnego z przegraną we wczorajszym meczu. Dostaliśmy za źle przygotowany tor i gorsze umiejętności naszych w zakresie dopasowania sprzętu (a i ten mógł być gorszy niż u Torunian), plus nierówny skład (Łęgowik & Aurelio - kevlary). Nie sądzę też, że w jakikolwiek sposób uda się powiązać tę propozycję korupcyjna z Toruniem (nawet jeśli byli faktycznymi inspiratorami, trudno będzie wyśledzić cokolwiek), nie mówiąc o jakimkolwiek karaniu, walkowerach etc. Tego na 100% nie będzie.
Tym niemniej rzecz wydaje się faktycznie coraz bardziej interesująca...- 4 0
-
2017-10-09 14:46
Wstyd chamy (1)
Zdunek no ja juz po prostu z Cebie nie mogę. Czego oczekujesz? walkowera, powtórki meczu, zwrotu kasy czy większej dotacji?
Jesteś facet żałosnym człowieczkiem,wypad do I ligi.- 4 7
-
2017-10-09 14:54
won śledziuchu zgnity
- 6 2
-
2017-10-09 15:17
Obiektywnie rzecz biorąc i kojarząc fakty:
1) Poprzedni mecz - pierwsze 3 biegi 5:1 dla Torunia, a potem nagle cudowna jazda! Na obcym torze goście szybciej się dopasowali niż gospodarze - ciężko w to uwierzyć wszak Toruń ma kilku mistrzów świata w składzie.. Tor był przyczepny.
Efekt - komplet (a nawet ponad koplet) kibiców na meczu rewanżowym w Gdansku!
2) Tor w Gdańsku - ponoć Toruń trenował w Grudziądzu na betonie właśnie, przewidując, że taki tor będzie właśnie w Gdańsku. Gomólski wyraźnie był po meczu wkurzony, nie chciał powiedzieć o co konkretnie, czy o postawę kolegów, czy też o przygotowanie toru, ale powiedział, że można było zaryzykować i zrobić inny tor..
Ponoć Kowalik kazał polewaczkowemu przy pierwszej poprawie toru polewać i orać, ale ten to olał i se pojechał. Po meczu trener Toruni dziękował Mirkowi za to że czuli się jak u siebie..
3) U nas był wyraźny team spirit przez cały sezon odwrotnie niż w Toruniu - czy wychodziło, czy nie wychodziło, prym wiódł Anders Thomsen. Coś się zepsuło w trakcie meczów z Tarnowem, może przed? Nagłe ozdrowienie w Toruniu i postawa Thmosena jaką wszyscy widzieli w Gdańsku w barażach - czyli generalnie jakby zapomniał jak się jeździ. Postawa Batchelora przez cały sezon bardzo nierówna - wystrzał w Toruniu i u nas znowu średnia. Troy miał być, przypominam tylko, liderem Wybrzeża.
Do tego plotki o tym, że Zduenk zalega z płatnościami właśnie Thomsenowi.
4) Pogłoski o propozycjach korupcyjnych, Wywiad Zdunka mówiący o tym wprost i o skierowaniu sprawy do prokuratury - propozycji czyich wobec kogo? Nie wiemy.
Przed meczem? Czy w trakcie? Jeśli przed to czemu Zdunek czekał do poniedziałku?
Sponsor Gomólskiego chciał przekupić Gomóskiego? Działacze Torunia nęcili Thomsena kontraktem na przyszły rok? W jakim klubie?
5) wreszcie straszaki i plotki z centrali:
- Gdańsk musi mieć gwarancje 5 mln zł na start w E-lidze - przy czym żadnego takiego zapisu nie ma w regulaminie.
- Gdańsk musi mieć nowy stadion - przy czym mistrzostwa E-ligi się odbywały dwukrotnie w tym sezonie w Gdasku i nikt z centrali nie miał problemu z Gdańskim stadionem.
+ Pogłoski o spółdzielni, która trzyma E-ligę, w której jest Toruń - i jako drużyna ze stadionem MotoAreną nie może spaść z E-ligi - historia ze spuszczeniem Rybnika za Łagutę, potem plotka, że w wypadku przegrania baraży z Gadnskiem po pierwszym meczu, powiększy się E-ligę do 10 zespołów. Co na to władze związku? Władze E-ligi?
ergo = WSZYSTKO TO ŚMIERDZI SZWINDLEM, A NIE SPORTEM!!!
Działacze z roku na rok działają jak mafiozi, dobijają ten sport.
Po frekwencji w Gdańsku, widać, że jest kibic żużla w tym ośrodku, dla którego warto byłoby jechać, poruszyć emocje, zrobić wynik - a nie tylko na nich zarabiać, goląc jak baranów.. Bardzo mi szkoda naszych kibiców.
Bardzo bym chciał żeby w końcu znalazł się ktoś kto zrobi uczciwe ściganie na żużlu - właśnie dla nich!!!!- 4 0
-
2017-10-09 15:25
na zdjęciu do artykułu
Mister Zduneck w super pozycji "do miecza"
- 2 1
-
2017-10-09 15:44
(1)
Prezes sam na kilka spraw w sadzie o różne dziwne rzeczy
- 1 1
-
2017-10-09 17:23
Dlatego wie jak i co
- 0 0
-
2017-10-09 23:48
Na jaka cholerę komu ten żużel.Przecież żużel to syf.
- 0 3
-
2017-10-10 09:15
3MIASTO=Metropoliz POlermo
mafia caryca szczury adamy od prałata
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.