Derbami Pomorza z Centrostalem Bydgoszcz rozpoczynają rundę rewanżową sezonu zasadniczego siatkarki Energi Gedanii. Początek meczu w Gdańsku w dziś o godzinie 18.30. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Polsat Sport. Stawka jest wielka. Pokonany na dobre może utknąć w dole tabeli, a w dalszej konsekwencji może go zabraknąć w play off. Gedanistki z lokalnym rywalem mają wiele rachunków do wyrównania. Przez ponad siedem lat nie udało im się wygrać w żadnym oficjalnym spotkaniu!Na inaugurację sezonu gdańszczanki przegrały w Bydgoszczy 2:3. Wydawało się, że zdobycie punktu na terenie rywala, który zamierzał zagrozić najsilniejszej czwórce ligi to dobry wynik i prognostyk na przyszłość. Tymczasem Centrostal bez kontuzjowanej rozgrywającej
Marty Pluty w dalszej części rozgrywek zawodził na całej linii. Na niewiele zdało się zwolnienie trenera
Jacka Grabowskiego oraz wycofanie drużyny z europejskich pucharów. Bydgoszczanki w LSK wygrały jeszcze tylko raz (3:1 z Pronarem Białystok). Ostatnie
siedem meczów ligowych przegrały i na półmetku rozgrywek są na przedostatnim, dziewiątym miejscu w tabeli.
Obecnie Centrostal prowadzi
Maciej Kosmol, który jeszcze dwa lata temu próbował pomóc Enerdze Treflowi Gdańsk w awansie do I ligi. Jego podopiecznych z pewnością nie można lekceważyć. Mistrzyni Europy z 2003 roku, libero
Dominika Leśniewicz czy
Joanna Kuligowska i
Ewa Kowalkowska nie zapomniały nagle jak grać w siatkówkę. Ponadto szczególnie zmotywowane do Gdańska przyjadą byłe zawodniczki... Gedanii, obecnie w bydgoskich barwach:
Dominika Kuczyńska i
Alicja Malinowska (dawniej Szajek).
Na przygotowania do rundy rewanżowej Energa Gedania, która nad dzisiejszym rywalem ma zaledwie punkt przewagi, miała dziewięć dni. Od ostatniego spotkania z Aluprofem
Leszek Milewski dał zawodniczkom wolne tylko niedziele. Nawet w dniu meczu wyznaczył rozruch. Na ćwierćfinały mistrzostw Polski do lat 19 zostały zwolnione jedynie trzy juniorki. -
Czas najwyższy wreszcie wygrać z Bydgoszczą. Wystarczy spojrzeć w tabele, aby przekonać się jak ważny jest to mecz. Liczę, że stawka spotkanie nie usztywni zawodniczek i zagrają na maksimum swoich możliwości - deklaruje gdański szkoleniowiec.
Wszystko wskazuje na to, że kibice, którzy stawią się przy ul. Kościuszki oraz zasiądą przed telewizorami zobaczą ciekawy mecz. Naprzeciw siebie staną bowiem zespoły, które w tym sezonie mają zupełnie inne atuty. Centrostal plasuje się w... ligowej czołówce pod względem skuteczności w obronie (drugie miejsce), bloku (trzecie miejsce w LSK) oraz przyjęciu zagrywki (czwarte). Natomiast Energa Gedania najlepsza jest w skuteczności zagrywki (czwarte) i ataku (szóste miejsce).
Poniżej prezentujemy wyniki meczów Energi Gedanii z Centrostalem w ośmiu kolejnych sezonach. Aby znaleźć ostatni sukces gdańszczanek w oficjalnym meczu musieliśmy się cofnąć aż do
14 października 2000 roku. Wówczas zespół prowadzony przez
Jerzego Skrobeckiego wygrał u siebie z bydgoszczankami 3:0. Jeszcze jednak w tym samym sezonie były dwie przegrane, po jednej w lidze i w pucharze, a na mecie rozgrywek gedanistki były na szóstym miejscu, gdy Centrostal został wicemistrzem Polski (za Naftą Gaz Piła).
Za kadencji trenera Milewskiego, która rozpoczęła się 1 lipca 2005 roku, gedanistki z lokalnym rywalem przegrały aż czternaście razy, a w tych meczach zdobyły zaledwie sześć setów. Natomiast dziesięciokrotnie przegrywały po 0:3...
Mecze w ostatnich sezonach2007/08 2:3 (wyjazd liga), 1:3 i 0:3 (Puchar Polski)
2006/07 0:3 i 0:3 (dom liga), 0:3, 0:3, 2:3 (wyjazd liga), 0:3, 0:3, 0:3, 0:3, 0:3 (PP)
2005/06 0:3 i 1:3 (PP)
2004/05 1:3 (d, liga), 1:3 (w, liga)
2003/04 0:3 (d, liga), 0:3 (w, liga)
2002/03 1:3 (d, liga) 2:3 (w, liga)
2001/02 0:3 (d, liga), 0:3 (w, liga)
2000/01
3:0 (d,liga), 0:3 (w, liga), 0:3 (d, PP)
Autor: www.energa-gedania.pl
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
