- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (82 opinie) LIVE!
- 2 Arka nie będzie świętować w niedzielę (109 opinii)
- 3 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (41 opinii)
- 4 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (260 opinii)
- 5 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (8 opinii)
- 6 Zaczęło się od beczki rumu (4 opinie)
Rozmowa z Andrzejem Terleckim
Energa Wybrzeże - żużel
- Jak pan ocenia początek sezonu w wykonaniu gdańszczan?
- Mecz w Toruniu był w naszym wykonaniu niezły. Wiadomo jaki potencjał ma Apator - zdobycie 28 punktów nie było najgorszym wynikiem. Z rezultatu spotkania z Polonią Piła jestem w pełni zadowolony. Mecz był rozstrzygnięty już po dwunastu biegach. Niektórzy mogą narzekać, że wygraliśmy tylko dwoma "oczkami", ale liczą się duże punkty. Jestem przekonany, że małe punkty w sytuacji Lotosu nie będą miały znaczenia. Nie byłem na meczu w Bydgoszczy, ale z tego, co widziałem w programie i z relacji trenera Dzikowskiego wiem, że w Lotosie jeździło dwóch i pół zawodnika. Nie liczyliśmy tam na zwycięstwo, ale wynik powinien być lepszy.
- Kibice narzekają na Freddie Erikssona.
- Nie wiem, dlaczego Freddie pojechał w Bydgoszczy tak słabo. Nie przekreślałbym go po jednym gorszym występie. Jest to młody zawodnik, perspektywiczny, który chce jeździć. Jeśli kibice chcą nowego obcokrajowca, to niech powiedzą, kogo mielibyśmy wziąć. Carl Stonehewer jeździ w Anglii w dwóch ligach. Niższa ma mecze w niedziele, co automatycznie zamyka mu drogę do występów w Polsce. Chris Louis dochodzi do siebie po ubiegłorocznej kontuzji. Dopiero pod koniec maja wsiądzie na motor i sprawdzi, czy jest w stanie kontynuować karierę. David Ruud, którego nazwisko często pada w prasie, jest młodym zawodnikiem. Zgody na jego starty w Polsce nie chce dać szwedzka federacja. Zawodnik w tym roku próbuje sił w lidze angielskiej i szwedzcy działacze uznali, że trzy ligi byłyby dla niego zbyt dużym obciążeniem. W rachubę nie wchodzi również Sam Ermolenko. Ten zawodnik ma swoje lata. Nie chcę, by w Gdańsku była taka sama historia jak ze Screenem lub Lyonsem w Pile. Wolę ściągnąć młodego, ale obiecującego zawodnika. Na pewno będziemy nadal obserwować Daniela Davidssona. Jest przygotowany do jazdy w Polsce i dobrze prowadzony przez ojca.
- Czy istnieje możliwość sprowadzenia do Gdańska zawodnika krajowego na mały kontrakt?
- Nie. Ci zawodnicy, którzy są do wzięcia żądają zbyt dużych pieniędzy. Przykładem jest Krzysztof Słaboń.
- Jak oceniłby pan naszych zawodników po trzech kolejkach?
- Tomasz Chrzanowski, Tomasz Cieślewicz i Adam Fajfer raczej nie zawodzą. Nie rozumiem słabszej formy Marka Cieślewicza, który dostał dwa nowe, kompletne motocykle, prosto od Fina Rune Jensena.
- Przed Lotosem dwa mecze na własnym torze. Łatwiej o punkty powinno być z Lesznem...
- Z Unią należałoby wygrać. Z Atlasem szanse mamy bardzo małe. Leszczynianie wydają się być w naszym zasięgu. Podobnie jak zielonogórzanie. Do końca pierwszej rundy powinniśmy zdobyć cztery punkty. Dużo trudniejsza będzie runda rewanżowa, w której czekają nas wyjazdy do słabszych drużyn, a u siebie będziemy gościć m.in. Apatora i Włókniarza. Ważną rolę w końcówce sezonu odegrają finanse. Ten, kto zachowa płynność finansową, będzie w korzystnej sytuacji. W Gdańsku wszystko jest płacone na bieżąco. Zawodnicy dostają wynagrodzenie kilka dni po spotkaniu, nie mamy wobec nich żadnych zaległości.
- Dziękuję za rozmowę.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2003-04-23 13:59
To po prostu piekne
"Nie mamy zadnych zaleglosci" te slowa pochodzace od kogos z klubu slysze po raz pierwszy od prawie trzech lat.Oby tak dalej :)
- 0 0
-
2003-04-23 14:01
A Norris?
???
- 0 0
-
2003-04-24 11:41
słaboń za drogi?
Chciałbym się dowiedzieć czy za drogi oznacza, że zawodnik chce za dużo kaski czy WTS???
- 0 0
-
2003-04-24 13:30
SZ.P. T.
Zarówno kibice jak i ja, niespecjalnie rozumiemy, że nie ma pieniędzy aby wypożyczyć K.Słabonia. Czy zarząd klubu, działacze itp. sądzą że F.Eriksson i K.Laukanen (przepraszam za ew. błędy w nazwiskach) są w stanbie zdobyć więcej punktów niż p.Słaboń - niesądze!!! Zaryzykowałbym stwierdzenie, że naszych dwóch obcokrajowców nie jest w stanie zdobyć większej ilości punktów niż ten młody polski żużlowiec. Czy na dwóch słabiutkich obcokrajowców jest kaska, a na polskiego nie???!!!
Cóż była szansa i chyba już nie ma, bo jak podało radio w Zielonce, wyścig po tego zawodnika już się zakończył.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.