- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (44 opinie)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (36 opinii)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (45 opinii)
- 4 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (47 opinii)
- 5 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (24 opinie) LIVE!
- 6 Ogniwo o finał, Arka może pomóc (3 opinie)
Rozstania i... podwyżki
28 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat)
Lechia Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk zagra w ekstraklasie. Jest licencja i 60 tysięcy złotych kary
Łożyński trafił do Lechii przed rokiem. Wiosną zagrał w trzech meczach i ówczesny szkoleniowiec z niego zrezygnował. Jednak latem obrońca nie zamierzał ruszać się z Gdańska i nie przystał na wcześniejsze rozwiązanie kontraktu. I co zrobił Tomasz Borkowski? Pod koniec sierpnia przywrócił piłkarza do kadry pierwszej drużyny. 25-latek wystąpił jesienią w ośmiu meczach ligowych i w jednym pucharowym. Kubicki aż sześciokrotnie wystawiał go w pierwszej "11" zanim przywrócił do łask Pawła Pęczaka. Teraz Łożyński ma odejść, bo kończy mu się roczny kontrakt.
31 grudnia wygasa również umowa z Cetnarowiczem, który został pozyskany dwa lata temu z Tura Turek. Napastnik też został... skreślony latem, ale dobrze się stało, że ostatecznie został. "Cetnar" jesienią strzelił sześć goli, a przy sześciu kolejnych asystował. Nic zatem dziwnego, że w środę dostanie, to co chciał w czerwcu, czyli nowy kontrakt na 1,5 roku.
Niespodzianką nie jest rozstanie z Kalkowskim. Przed sezonem pomocnik zrezygnował z funkcji kapitana. Potem trapiły go kontuzje. Jesienią w II lidze pojawił się na boisku trzykrotnie, ale tylko na 26 minut. Ostatnie spotkanie za kadencji Borkowskiego okupił urazem i gdy przyszedł Kubicki, na "Kalkę" nie stawiał. 33-latek, jeśli rozwiąże obowiązującą do końca sezonu umowę, może zimą dołączyć do... Sławomira Wojciechowskiego, który gra w V-ligowym klubie i kształci się na trenera w Koeln.
Kubicki dokonał remanentu w letnich zakupach. Nie był kurtuazyjny. Speichlerowi decyzję, że ma szukać sobie nowego pracodawcy, ogłosił w dniu... urodzin piłkarza. Pomocnika, który jeszcze przez rok ma ważny kontrakt w Gdańsku, nie uratowało 11 meczów ligowych (gol z Polonią w Warszawie) i jedna gra pucharowa. 27-latek trafił na listę transferową, bo szkoleniowiec potrzebuje pomocników, którzy nie tylko rozgrywają piłkę, ale i potrafią bronić. A w odbiorze piłki popularny "Szpeja" jest przeciętny. Zresztą na środku II linii zrobił się duży tłok, bo do gry kandydują: Arkadiusz Miklosik, Piotr Kasperkiewicz, Marcin Szałęga, Marcin Pietrowski, a ostatnio w tej roli jest próbowany także Karol Piątek. Na rozegraniu z pewnością poradziliby sobie także Jacek Manuszewski i Andrzej Rybski.
Speichlera Lechia już nie chce, ale dwóch innych piłkarzy zakupionych latem, dowartościowuje. Kasperkiewicz i Hubert Wołąkiewicz, który wystąpił w 20 z 21 meczów jesiennych w pełnym wymiarze czasu (wolne miał tylko w Jarocinie), otrzymali podwyżki. Ponadto klub zadeklarował, że w Gdańsku wiosną zostanie również Piotr Rafalski (jesienią po jednym meczu ligowym i pucharowym), choć mówiło się o jego odejściu do Kołobrzegu.
jag.
Kluby sportowe
Opinie (33) ponad 10 zablokowanych
-
2007-12-02 17:04
Emeryt
Dlaczego nie ma biletów ulgowych dla emerytów na zawody sportowe,przecież przy tak niskich emeryturach,emerytom odbiera się możliwość kibicowania ulubionym klubom.
Stadiony piłkarskie byłyby bardziej wypełnione i więcej kasy miałyby kluby.Zapytuję w tym miejscu w imieniu kilku emerytów.
Pozdrawiam wszystkich kibiców zarówno Lechii jak i Arki.
Życzymy im wspólnego wejscia do extraklasy.
Za udzieloną informację z góry dziękujemy.- 0 0
-
2007-12-02 23:10
KALKA NIECH TERAZ WEZMIE WĘDKE O KTOREJ TAK DUZO MOWIL I NAD STAW IDZIE...
- 0 0
-
2007-12-04 17:36
DO: twoj pan i wladca lg
wez wejdz sobie na kibice net i tam na forum wypisuj te swoje farmazony pajacu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.