• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kibice zdali egzamin, czas na piłkarzy Lechii

mad
12 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Lechia Gdańsk

Jeżeli Lechia będzie kontynuowała passę udanych, wiosennych meczów, to możliwe jest, że ta liczba przestanie niedługo stanowić rekord frekwencji na jej spotkaniach na PGE Arenie. Jeżeli Lechia będzie kontynuowała passę udanych, wiosennych meczów, to możliwe jest, że ta liczba przestanie niedługo stanowić rekord frekwencji na jej spotkaniach na PGE Arenie.

W sobotę aż o dwa tysiące została poprawiona najwyższa frekwencja podczas meczu Lechii na PGE Arenie. Kibice zdali egzamin celująco. Piłkarzom marzy się, aby już zawsze na ich domowych meczach panowała taka atmosfera. W tej kwestii wiele zależy od ich postawy w kolejnych spotkaniach. - Świetnie, że się udało i chyba wszyscy jesteśmy zadowoleni - trybuny i my. Delektuję się tą chwilą - mówi Sebastian Mila, pomocnik biało-zielonych. Przypomnijmy, że wszyscy, którzy pojawili się podczas meczu z Legią na trybunach mogą za darmo przyjść na kolejne starcie na PGE Arenie, 26 kwietnia z Górnikiem Łęczna.



PRZECZYTAJ RELACJĘ Z LECHIA - LEGIA, ZOBACZ ZDJĘCIA I FILMY Z MECZU

Czy 36,5 tysiąca to rekord nie do pobicia na meczu ligowym Lechii?

"Zer, zero, pięć" zaczął czytać tuż przed rozpoczęciem drugiej połowy Marcin Gałek, spiker Lechii. Cyfry pojawiały się kolejno na telebimie, ale od prawej strony. Następnie odczytał pierwszą z lewej "trzy" i zapytał, jakiej jeszcze brakuje. Wymieniał od jedynki i zatrzymał się dopiero na szóstce. Wtedy było jasne, że mamy nowy rekord frekwencji.

OCEŃ PIŁKARZY LECHII PO WYGRANYM STARCIU Z LEGIĄ

- Widać było, że trybuny nas niosły i chcieliśmy wygrać dla tych kibiców. Akcja promocyjna klubu, zbieranie każdego kolejnego do rekordu frekwencji przed meczem i nakręcanie atmosfery spowodowało, że chcieliśmy się do tego dołączyć w postaci zwycięstwa. Świetnie, że się udało i chyba wszyscy jesteśmy zadowoleni - trybuny i my - mówi Sebastian Mila, który do końca nie wiedział, czy ze względów zdrowotnych będzie mógł wystąpić w tym meczu. W końcu pojawił się na murawie w 83. minucie. 180 sekund później Lechia strzeliła jedyną w meczu bramkę. A po nim, Mila razem z Piotrem WiśniewskimAntonio Colakiem nakręcali doping kibiców.

Sebastian Mila cieszący się po meczu z kibicami.



- Wreszcie usłyszałem, kto wygrał mecz (śmiech). Tak, to było najpiękniejsze. Przy takiej ilości kibiców jest to super brzmienie. Delektuję się tą chwilą - opisuje pomocnik biało-zielonych i reprezentacji Polski.

Przy frekwencji ponad 20 tys. widzów na ligowym meczu Lechii, której doświadczyliśmy po raz siódmy, gdańszczanie wygrali dopiero po raz drugi. Co ciekawe pierwszy raz przyniósł także mecz z Legią. 3 maja 2012 roku biało-zielony uciekali przed strefą spadkową i po golu Jakuba Wilka wygrali 1:0, a to przyczyniło się do utrzymania w ekstraklasie.

MECZE LIGOWE O NAJWYŻSZEJ FREKWENCJI NA PGE ARENIE 
kolejno frekwencja rywal wynik data
36 500 Legia Warszawa (1:0) 11.04.2015
34 445 Cracovia (1:1) 14.08.2011
25 529 Lech Poznań (1:2) 10.08.2014
24 997 Lech Poznań (0:0) 22.10.2011
24 276 Górnik Zabrze (1:1) 30.08.2013
22 624 ŁKS Łódź (0:0) 22.08.2011
21 359 Legia Warszawa (1:0) 03.05.2012


- Odkąd jestem w Gdańsku pierwszy raz uczestniczyłem w takim piłkarskim święcie. Fajnie, że daliśmy radość kibicom. Co prawda musieli długo czekać na naszą bramkę, ale na szczęście potrafili uzbroić się w cierpliwość. Myślę, że warto było. Bramka w końcówce smakuje jeszcze lepiej. Nic, tylko się cieszyć - uważa Ariel Borysiuk, który zagrał dobry mecz przeciwko byłemu klubowi.

Dla wielu piłkarzy Lechii było to przeżycie kariery. Wcześniej nie było im dane grać meczu przy tak licznej publice.

Rekordowa frekwencja na meczu Lechii na PGE Arenie.



- Pierwszy raz grałem w Polsce przy tak wypełnionych trybunach. Zresztą wcześniej udało mi się tego dokonać w barwach Jagiellonii w meczu pucharowym w Grecji. Tam jednak zasiadło na trybunach około 34 tys. widzów. Dopingowali nieco bardziej żywiołowo, ale z drugiej strony nikt z nas nie wiedział, co krzyczą. Zupełnie inaczej przeżywało się to podczas starcia z Legią. Wspaniałe uczucie - mówi Maciej Makuszewski, który trafieniem w 86. minucie zapewnił biało-zielonym zwycięstwo.

Jedną z części promocyjnej akcji klubu związanej z biciem rekordu frekwencji było zapewnienie kibicom kupującym bilety na Lechia - Legia darmowego wejścia na kolejny ligowy mecz na PGE Arenie. 26 kwietnia gdańszczanie zagrają u siebie następne, ważne spotkanie w kontekście walki o górną ósemkę. W przedostatniej kolejce pierwszej fazy sezonu zmierzą się o godz. 15:30 z Górnikiem Łęczna.

Efektowna kartoniada kibiców Lechii.



Rywal nie jest już ta atrakcyjny jak Legia i wątpliwym jest, że wszyscy fani będą chcieli skorzystać z tej promocji. Z drugiej strony podczas sobotniego meczu było jeszcze trochę wolnych miejsc, co może nakręcać kolejną akcję bicia rekordu frekwencji. Wiele zależeć będzie również od występu biało-zielonych w kolejnym meczu ekstraklasy. 18 kwietnia zagrają na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Jeżeli wygrają włączą się do walki już nie tylko o ósemkę, ale także o miejsca w czołówce tabeli. Dlatego też kolejne rekordy frekwencji zależą od postawy biało-zielonych.

- Nie ważne już, że sędzia nie uznał strzelonej przeze mnie bramki. W kontekście walki o pierwszą ósemkę oraz wszystkich kibiców, którzy pojawili się na meczu najważniejsza jest nasza wygrana. Atmosfera była niesamowita. Miałem gęsią skórkę. Fani świetnie nas wspierali i mam nadzieję, że podczas kolejnego meczu z Górnikiem Łęczna na PGE Arenie będzie podobnie. Jako piłkarze musimy się postarać, aby takie rzeczy były kontynuowane - uważa Antonio Colak.

Tabela po 27 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Legia Warszawa 27 15 4 8 53:29 49
2 Lech Poznań 27 12 11 4 47:26 47
3 Jagiellonia Białystok 27 12 6 9 39:34 42
4 Śląsk Wrocław 27 10 10 7 39:34 40
5 Wisła Kraków 27 10 9 8 43:36 39
6 Lechia Gdańsk 27 10 8 9 32:31 38
7 Podbeskidzie Bielsko-Biała 27 10 8 9 38:41 38
8 Górnik Zabrze 27 9 10 8 38:39 37
9 Pogoń Szczecin 27 9 8 10 35:35 35
10 Korona Kielce 27 9 8 10 31:38 35
11 Górnik Łęczna 27 8 9 10 29:32 33
12 Piast Gliwice 27 9 6 12 32:40 33
13 Ruch Chorzów 27 8 7 12 33:36 31
14 Cracovia 27 8 7 12 29:39 31
15 GKS Bełchatów 27 8 6 13 23:37 30
16 Zawisza Bydgoszcz 27 8 5 14 31:45 29
Tabela wprowadzona: 2015-04-15

Wyniki 27 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Legia Warszawa 1:0 (0:0)
  • Ruch Chorzów - Cracovia 3:0 (3:0)
  • Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1:1 (1:0)
  • Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 2:0 (0:0)
  • Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 2:0 (0:0)
  • GKS Bełchatów - Zawisza Bydgoszcz 1:4 (1:2)
  • Lech Poznań - Korona Kielce 1:1 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0
mad

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (166) ponad 50 zablokowanych

  • Wiecie co mnie cieszy.... (2)

    że mamy drużynę, która nie pęka już w szatni przed meczem z Legią, Lechem, Wisłą czy Sląskiem... Teraz trzeba pojechać do Wrocławia i zrobić to co zrobił wczoraj Piast... Pozamiatać Śląskiem, zgarnąć trzy punkty i czekać na Górnika Łęczna. Przy ładnej pogodzie, dobrym wyniku ze Śląskiem przyjdzie z 25 tyś kibiców... Górnik przegra to już w szatni słysząc tą atmosferę i doping

    • 107 8

    • Pęka , pęka !

      Nawet kartofliska nie obsikali wodą , bali się aby piłka szybko nie hasała po boisku , bo to by ich zabiło !

      • 1 1

    • Masz 100% racji !

      Z jednym, ale - Jak wygramy ze Slaskiem, dodajac do tego darmowe wejscie, to moze znowu peknie 30. :)

      • 27 2

  • (2)

    UPRAWNIONYCH 36500 TYS WIDZOW A OBECNYCH?

    • 5 10

    • 36500 + 1 czyli ty - wczasie meczu kible w toalecie były zapchane - więc poproszona ciebie na stadion

      • 2 1

    • Troszku więcej?

      • 2 2

  • Rekord (3)

    Prawda jest taka że mieszkańcy Gdańska chcieli zobaczyć Legię. Na poprzednim meczu Lechię mieli gdzieś ,tak jak będzie na następnym meczu..Jak przyjdzie grać derby z ARKĄ to znowu padnie rekord, bo przyjdą na ARKĘ.

    • 6 24

    • Chaba na lll ligę - bo ara chyba do końca świata okopała się w pierwszej lidze

      • 1 0

    • ,,Jak przyjdzie grać derby z arką " - więc na razie zamilcz , będziesz miał prawo głosu ,,jak przyjdzie grać z Lechią"

      • 5 1

    • Przytocze tutaj słowa Igora Lewczuka- z Legii

      - Wiadomo, że Legia jest mistrzem Polski i wszędzie ściąga tłumy, ale ta frekwencja i otoczka to zasługa Lechii, a nie Legii zakończył Lewczuk.

      I co łyso ci zakompleksiony arkowcu

      • 16 4

  • Najwiecej do powiedzenia maja kibice sąsiadek z gdynii (3)

    a to ze oprawa slaba a to ze na stadionie same pikniki....proponuje najpierw porownac oprawy ,wasza w meczu z miedzią legnica, i nasza z meczu z legła-powiem krotko inna liga.....a co do frekwencji ...bylo nas ponad dwa razy wiecej niz wynosi wasza pojemnosc stadionu na ktorym juz kupe lat nie bylo nawet marnych 10 tysiecy juz nie mowiąc o komplecie

    • 33 10

    • do nauki się weź i sprawdź jak poprawnie napisać "Gdyni" (2)

      • 5 11

      • A co miał napisać? Chyba nie że miasto gdynia .....
        gdynia MOŻE kiedyś miasto !

        • 2 0

      • gdyni zawsze z małej

        • 12 5

  • Oj śledziki widać bo komentarzach, że was to boli

    I bardzo dobrze! Ma boleć

    • 7 3

  • sędziowska mafia (4)

    Colak strzela gola. Sędzia nie widzi piłki w bramce choć jest ona kilkadziesiąt centymetrów za linią bramkową. Piłka zostaje wybita za bramkę. OBAJ sędziowie wskazują na rzut rożny! Potem uznaje gola, a następnie zmienia decyzję i odgwizduje faul. To ja się pytam? Kto nim kierował przez słuchawkę? Jaki faul skoro wcześniej wskazywał na rzut rożny? Kto mu powiedział co ma robić skoro jest to według przepisów zabronione?

    • 30 5

    • 86 minuta słychać strzały?

      kilka czy jeden?

      • 0 1

    • (1)

      chyba jestes kasjerem w Biedrze,tam jest czas na podjęcie decyzji, tu akuray też sie podnieciłem, a potem wqrłem, ale zobaczyłem w domu, FAUL QWA BYŁ!, więc o co Ci chodzi/

      • 1 6

      • A to dziwna interpretacja, bo Pietrowski w swoim czasie był dokładnie tak samo faulowany i bramkę sędzia uznał

        to się wtedy nazywało - walka o pozycję

        • 3 1

    • sprawa śmierdzi! i to mocno!

      • 6 1

  • Z tych 36500 tys. to prawdziwych LG to może z 5000-7000!!! (3)

    Reszta to pikniki i gimbaza która przyszła obejrzeć Legie!!!
    Ale spoko czekamy na derby!!! Was 36000 - 40000 tys. a nas 2000 - 4000 w sektorze gości! Potem u nas 14000 i Was 1000 w sektorze gości!!!

    • 11 41

    • Naprawde az tak boli kogo obchodzi arka

      • 3 2

    • rano do gimnazjum trzeba wstac

      lekcje odrobione ?? u was czyli na baltyku dajccie nam 10 tys biletow to w tylu przyjedziemy i razem z baltykiem was pogonimy do helu tam gdzie wasze miejsce na kutrach rybackich

      • 4 4

    • Przy 5 tyś. prymitywnych i ordynarnych krzykaczach Lechia upadnie i to szybko. Oni dużo krzyczą a klub musi jeszcze do nich dopłacać nie mówiąc o stratach i karach dyscyplinarnych. Dostatnie życie klubu i piłkarze to spokojne pikniki i janusze.

      • 8 12

  • Smiesznie (5)

    Jak rozdawali darmowe bilety w liceach i podstawówkach to nic dziwnego ,ze kibice dopisali, w podstawówkach były nawet specjalne autobusy dla dzieci.

    Czemu o tym nikt nie wspomina mówiąc o tym sukcesie frekwencji?

    • 9 19

    • gdyby było jak mówisz (2)

      to z samych podstawówek było by 50k + licea hehe .Ogarnij sie

      • 3 5

      • Kolego to Ty sie ogarnij (1)

        To prawda, jasnym jest ze nie wszyscy pojechali- tylko ci, którzy wpisali się na listy wcześniej- mogli zapisywać się od zeszłego wtorku, może wypowie się ktoś posiadający dzieci w wieku szkolnym i potwierdzi

        • 6 3

        • Potwierdzam

          • 6 1

    • gul,gul,gul.... (1)

      • 2 2

      • Żaden gul

        jestem z Gdańska i cieszy mnie ze ten stadion działa a druzyna z mojego miasta osiąga sukcesy.

        Tylko ta propaganda jak za PRLU i malowanie trawy na zielono mnie męczy

        • 6 4

  • do kiboli (8)

    Wielu kibiców przychodzi na stadion aby oglądać mecz i skoncentrowani go oglądają. Są też tacy, których mecz nie interesuje, rozpraszają kibiców, traktują mecz jako spotkanie towarzyskie, śpiewają , krzyczą, i zabierają pracę cheerleaderkom, tylko, że one występują w przerwach i nie przeszkadzają w oglądaniu meczu.

    • 16 24

    • te śpiewy motywują piłkarzy do lepszego widowiska... (4)

      a widziałeś uważny kibicu jakiś mecz bez dopingu ? chyba snooker tylko w pełnej ciszy się odbywa... ja oglądam mecz i nie przeszkadza mi to w dopingu śpiewem i krzykiem... tak jak na koncertach artyście jest miło jak ludzie reagują na jego show to tak samo piłkarze cieszą się jak jest aktywny doping :) Po to idzie się na stadion by tak przeżywać mecz a jak się chce oglądać dokładnie i w ciszy to zapraszam przed TV... Mecz był transmitowany nie tylko przez canal+ ale też przez TV publiczna na TVP :)

      • 18 6

      • (3)

        Dopingowanie oczywiście ma sens ale w odpowiednich do tego momentach, wtedy i kibic może oglądać, i nierozkojarzony zawodnik może grać bez zdenerwowania co widać po niecelnych podaniach i strasznych kiksach. Wielu krzykaczy obydwu drużyn jest przekonanych, że ich wrzaski są ważniejsze od gry zawodników. Jednak w latach 60 tych kibice mieli więcej wyczucia i taktu a teraz na wielu stadionach najważniejszy jest wrzask, im donośniejszy tym lepszy. Może przydałoby się jakieś szkolenie krzykaczy, aby ta dyscyplina była mniej prymitywna, bo to jest przyczyna, że wielu kibiców woli oglądać koszykówkę czy piłkę ręczną.

        • 9 9

        • ???? (1)

          Farmazony straszne pitolisz. Dawno nie słyszałem takich dyrdymałów. Straszny z Ciebie ogórek Chłopie.

          • 2 1

          • Dokładnie

            Sami piłkarze mówią że doping ich niósł.
            Troll jesteś Panocku

            • 4 2

        • skończ juz swoja blazenade

          Wykup pakiet canal+ to bedziesz mial cisze, spokoj i bedzidsz mogl sobie analizowac z eksprrtami powtorki.

          • 13 9

    • to se w telewizji nastepny obejrzyj

      się biedaku nie będziesz rozpraszać

      • 1 1

    • Rozpraszają cię śpiewy?

      W oglądaniu czegoś tak nieskomplikowanego jak piłka nożna? Weź chodź częściej na spacery, dobrze się wysypiaj albo łyknij coś na koncentrację, bo to nie jest oznaka zdrowia...

      • 3 2

    • Beznadziejne wrzaski z których trudno cokolwiek zrozumiec tylko rozpraszają oglądanie tego co na murawie.
      Kierowanie dopingiem w sposób właściwy czyli zrozumiały dla kibiców i ich piłkarzy na boisku, to sztuka.
      Nie wystarczy bezrozumnie korzystać z nagłośnienia.

      • 5 7

  • Podstawówka z Liniewa tyż byla. Mieli my darmo busa, to pojechalim.

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Wisła Kraków
11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
35% Wisła Kraków
37% REMIS
28% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 32 66 65.6%
2 Łukasz Gawlik 32 65 59.4%
3 Mariusz Kamiński 32 64 62.5%
4 Mirosław P. 32 63 65.6%
5 Mateo Wycz 32 63 62.5%

Ostatnie wyniki Lechii

82% LECHIA Gdańsk
10% REMIS
8% GKS Tychy
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane