Nikola Leković zaliczył bardzo dobry debiut w barwach Lechii Gdańsk. Lewy obrońca był jedną z głównych postaci w zwycięskim meczu z Zawiszą Bydgoszcz. W defensywie grał niemal bezbłędnie i parę razy uchroni biało-zielonych przed stratą bramki. Wygląda na to, że na najbliższe spotkania zapewnił sobie miejsce w podstawowym składzie drużyny Michała Probierza.
tak, umiejętnościami przewyższa rywali do gry w pierwszym składzie
61%
jedna jaskółka wiosny nie czyni, poczekajmy na kolejne mecze
36%
nie wiem skąd ten cały zachwyt, warto spróbować na tej pozycji innych piłkarzy
3%
Marcin Dajos: Jak wrażenia po pierwszym meczu w polskiej lidze?Nikola Leković: Jestem bardzo zadowolony. Udało się wygrać wysoko, do tego dobrze wypadliśmy w obronie. Wykonaliśmy kawał ciężkiej pracy na boisku i uważam, że zasłużyliśmy na ten wynik. Ani razu nie daliśmy się zdominować rywalowi, choć nie udało się uniknąć groźnych sytuacji podbramkowych.
LECHIA POKONAŁA NA WYJEŹDZIE ZAWISZĘ 3:0Po wyjściu na boisku pojawiło się jakieś zaskoczenie na nowym piłkarsko terenie?Wiadomo, że dopiero uczę się polskiej piłki. Za mną pięć lub sześć treningów w Lechii. Gra tutaj jest nieco szybsza niż w Serbii. Można powiedzieć, że również bardziej fizyczna. Uważam, że stylem jest ona zbliżona do ligi niemieckiej. Ale nie powinno mieć to dla mnie problemu, ponieważ lubię taką grę.
Patrząc na pana postawę w meczu z Zawiszą można uznać, że obrońca nie może wymarzyć sobie lepszego debiutu?Byłem mocno skoncentrowany na grze, ponieważ debiutowałem w nowej drużynie. Czułem już jednak, że jesteśmy jednością. Widać było na boisku, że całkiem nieźle, jak na początek, układa się współpraca. Nie mieliśmy większych problemów z komunikacją, do tego nie straciliśmy bramki.
W kilku sytuacjach stało się tak dzięki panu. Raz trzeba było bronić na linii jak golkiper, innym razem w odpowiednim momencie interweniować wślizgiem w polu karnym.PIĄTY HAT-TRICK BIAŁO-ZIELONYCH W EKSTRAKLASIEW takich sytuacjach trzeba podjąć decyzję w ciągu milisekundy i równie szybko przełożyć ją na konkretne ruchy. Fajnie, że akurat w ostatnim meczu udało się właściwie zdecydować. W jednym spotkaniu musisz wybijać piłkę w trudnych sytuacjach w obronie, w innym asystować lub strzelić bramkę. W ostatnim starciu udało się odpowiednio zagrać w defensywie, ale mam nadzieję, że pokażę jeszcze kilka innych, fajnych zagrań.
Musi pan też dobrze wykonywać stałe fragmenty gry, skoro już w debiucie udało się je egzekwować?Lubię wykonywać rzuty wolne i rożne. W ostatnim spotkaniu byłem w Lechii lewonożnym zawodnikiem, który najwidoczniej robi to najlepiej, skoro trener mi zaufał. Z Zawiszą miałem okazje do dośrodkowań, ale w ojczyźnie strzelałem już gole bezpośrednio z rzutów wolnych. Tak więc w poniedziałek moje podejścia do piłki nie były przypadkowe.
W kolejnych meczach może być jeszcze łatwiej o składną grę ze względu na zatrudnienie przez Lechię nowego pomocnika, Stojana Vranjesa? W końcu graliście razem w waszym poprzednim klubie, Vojvodinie Nowy Sad. Uważa pan, że będzie on dla Lechii znacznym wzmocnieniem?VRANJES W LECHII DO CZERWCA 2017 ROKUTo bardzo dobry pomocnik, który potrafi grać obiema nogami. Powinien przydać się temu klubowi i mam nadzieję, że już niedługo udowodni to na boisku.
Co sprawiło, że postanowił pan wyruszyć z Serbii i udać się właśnie do Polski?Grałem kilka lat w Serbii i zdecydowałem się zmienić otoczenie. Została mi polecona liga polska. Słyszałem o niej w ojczyźnie wiele dobrych rzeczy. Zresztą kilku serbskich graczy wykonało lub wykonuje tu kawał dobrej roboty i widać, że rozwinęli się w lidze polskiej. To m.in.:
Aeksandar Todorowski,
Djordje Cotra czy
Miroslav Radović. Oni również wypowiadają się pozytywnie o lidze, dlatego nie miałem obaw, aby tu przyjechać. Zresztą, jak widać, jest to dobre miejsce dla graczy z mojego kraju.
Typowanie wyników
LECHIA Gdańsk
Wisła Kraków
Jak typowano
| 36% |
198 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
| 32% |
176 typowań |
REMIS |
|
| 32% |
177 typowań |
Wisła Kraków |
|
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
