• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sklecony skład

jag.
20 września 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 

Lechia Gdańsk

Tomasz Borkowski przyznał, że sklecił "skład w naprędce" i zaczął grę z Pogonią Szczecin o awans do 1/8 finału Polski. Rezultat starcia pospolitego ruszenia Lechii z I-ligowcem nie był trudny do przewidzenia. Goście wygrali 2:0 (2:0). Szkoda, że do kiepskiej gry gdańszczan dołożyło się nieodpowiedzialne zachowanie garstki kibiców, którzy kilkakrotnie na boisko rzucali... banany.

Bramki: Daniel Cruz (21), 0:2 Anderson (38).

LECHIA: Bąk - Pęczak, Sierpiński, Trzebiński, Kosznik - Kalkowski (12 Hirsz, 61 Rusinek), Pawlak, Szczepiński (67 Loda), Żuk - Król, Wiśniewski.

POGOŃ: Pesković - Daniel, Silva (80 Batata), Julcimar, Celeban - Lilo, Łabędzki, Amaral (63 Junior), Trałka, Anderson - Andradina (86 Elton).

Sędziował: Marcin Szulc (Warszawa). Żółte kartki: Pawlak, Król (Lechia), Lilo (Pogoń). Widzów: 5500.

Wychodzących na boisko szczecinian "powitały" lecące z trybun banany. Potem jeszcze kilkakrotnie, gdy Brazylijczycy wznawiali piłkę z autu, w ich stronę rzucano te owoce. - Kiedyś stałem za nimi w długiej kolejce - nie mógł się nadziwić tej rozrzutności jeden z kibiców starej daty. Ale tak naprawdę nikomu nie było do śmiechu. Szkoda, że tej grupce pseudokibiców biernie przygladały się służby porządkowe. Gdyby chciały, już po pierwszym zrzucie bananów mogły "unieszkodliwić" sprawców. A tak zapłacili za to... piłkarze. Daniel Cruz, w którego kierunku w 18. minucie poleciały banany, tak się zdenerwował, że z prawej obrony zapędził się pod bramkę Lechii. Minął dwóch rywali i płaskim strzałem w lewy róg bramki zdobył prowadzenie dla Pogoni.

Inna sprawa, że gdańscy defensorzy swoją niefrasobliwością wręcz zapraszali rywali do atakowania. Już po kwadransie Paweł Pęczak najpierw przepuścił piłkę do Łukasza Trałki, a następnie ustąpił mu z drogi i pomocnik gości mógł bez problemów oddać strzał. W 38. minucie o kłopoty prosił się Robert Sierpiński. Środkowy obrońca Lechii w jednej akcji popełnił aż dwa błędy. Najpierw stracił piłkę, a następnie, gdy Edi Andranina zamarkował zwód, położył się na murawie. Wówczas napastnik Pogoni spokojnie wyłożył piłkę Andersonowi, który podwyższył na 2:0. Tuż przed przerwą powinno być już 3:0, ale w ostatniej chwili Paweł Żuk "zdjął" futbolówkę z nogi składającego się do strzału z najbliższej odległości Piotra Celebana.

- W przerwie nie nakazałem oszczędzania sił. Śledzimy rozgrywki II ligi. Wiemy, że Lechia strzela gole nawet w 90. minucie. To trudny teren, ze specyficzną publicznością. Jej zachowanie zdecydowanie mi się nie podobało - mówił Mariusz Kuras, szkoleniowiec gości. Jednak po zmianie stron Pogoń nie forsowała tempa, a zadowoliła się kontrolowaniem gry. Właściwie wynik mógł podwyższyć już tylko Trałka, który w dobrej pozycji huknął nad poprzeczką.

Lechia pierwszy celny strzał oddała w 62. minucie. Tej "sztuki" dokonał rezerwowy Krzysztof Rusinek, który po chwili jeszcze raz spróbował szczęścia. Jednak oba strzały były zbyt lekkie. O wiele więcej wysiłku musiał włożyć Boris Peskovic, aby obronić się przed Grzegorzem Królem. Napastnik Lechii był we wtorek najwaleczniejszym zawodnikiem swojej drużyny. Szkoda, że znów zabrakło mu skuteczności. W 69. minucie po jednej z nielicznych tego dnia akcji oskrzydlających gospodarzy, Pęczak wrzucił na głowę Króla, ale bramkarz Pogoni był na posterunku.

- Sleciłem skład w napręce. Nie będę się usprawiedliwiał tym, że grał 20 czy 24 zawodnik z naszej kadry. To była najsilniejsza drużyna, na jaką było nas dzisiaj stać. Pogoń była lepsza. Jej przewaga polegała głównie na szybkości, lepszym operowaniu piłki - przyznał trener Borkowski.
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (24) 3 zablokowane

  • no matoły! to żeście się popisali...

    buha ha ha , kary z odjęciem pkt. w lidze włącznie. kolebka "Solidarności", 1000 letni Gdańsk! macie najlepszy dowód że na lechię chodzi ta "gorsza" część miasta.

    • 0 0

  • a jak wrażenia sportowe?

    OE to jednak inna bajka co? Areczka z Piastem jak z kupą g... ,a w OE ciężko o zwycięstwo.

    • 0 0

  • I III LIGA

    I III LIGA W PRZYSZŁYM ROKU.POZDRAWIAM

    • 0 0

  • nic z tego nie rozumiem!

    " Środkowy obrońca Lechii w jednej akcji popełnił aż dwa błędy. Najpierw stracił piłkę, a następnie, gdy Edi Andranina zamarkował zwód, położył się na murawie. Wówczas napastnik Pogoni spokojnie wyłożył piłkę Andersonowi, który podwyższył na 2:0. Tuż przed przerwą powinno być już 3:0". czy to jakaś nowa taktyka? i czemu "położył" się? po co?

    • 0 0

  • Dziękujemy pseudokibicom za wspaniałe popisy. Prawdopodobnie stracimy punkty, będą nałożone kary finansowe a o Euro 2012 to Gdańsk może teraz tylko pomażyć.
    Nie mogę zrozumieć dlaczego takie bydło interesuje się piłką.

    • 0 0

  • progrus- a może pomarzyć?

    • 0 0

  • Faszyzerowane buraki !!!!

    Rudolf Hess był kolaborantem - dekle !! Naziści z Gdańska swoim zachowaniem redukujecie się do poziomu desek klozetowych !

    • 0 0

  • Wiecej szacunku dla plodow rolnych przydaloby sie betonowym kolkom

    Ladnie to tak rzucac jedzeniem ?

    • 0 0

  • A CO TAK MALO WIDZOW???

    • 0 0

  • Najwięcej widzow było w Gdansku z 9 rozegranych spotakan

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

77% LECHIA Gdańsk
15% REMIS
8% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
5 GKS Katowice 29 13 8 8 49:30 47
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 29 11 13 5 30:25 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 29 7 10 12 42:45 31
15 Polonia Warszawa 29 7 9 13 35:42 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia (niedziela, godz. 12:40)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane