- 1 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (48 opinii)
- 2 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (36 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (19 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (111 opinii)
- 5 Lechia: Mocny gong, wielka złość (117 opinii)
- 6 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (3 opinie)
Peszko: Zabrali punkt. Jesteśmy wkurzeni
Lechia Gdańsk
Piotr Nowak w okresie przygotowawczym zmieniał ustawienie i podstawowy skład Lechii Gdańsk, ale w każdym układzie personalnym zawsze wśród podstawowych piłkarzy był Sławomir Peszko. Reprezentacyjny skrzydłowy przyznaje, że musiał nauczyć się nowych rzeczy, więcej obecnie ma obowiązków defensywnych, ale nadal chce błyszczeć przede wszystkim w ofensywie. - Z formy jestem zadowolony na 90 procent. Do tego trzeba dołożyć jeszcze lepsze statystyki goli i asyst, a przede wszystkim zwycięstwa drużyny - mówi nam 31-latek.
OSTATECZNA DECYZJA W SPRAWIE KARY DLA LECHII. STRACIŁA JEDEN PUNKT. ODWOŁANIE NIE POMOGŁO
Piłkarze Lechii w dobrych nastrojach zakończyli cykl gier kontrolnych w okresie zimowym. Na tydzień przed inauguracją ekstraklasy pokonali Zawiszę Bydgoszcz 2:0.
- Jest takie samozadowolenie, bo to niezły prognostyk. Z drugiej strony pamiętamy, że nie był to przeciwnik z najwyższej półki, a mecz z Podbeskidziem będzie zupełnie inny. Dojdzie trochę stresu, adrenaliny, przyjdzie więcej kibiców... Dlatego teraz możemy sobie gadać różne rzeczy, a i tak liga to wszystko zweryfikuje. Najważniejsze, aby od początku każdego spotkania pokazać zaangażowanie i agresję, bo często już to wystarcza na krajowych boiskach, aby notować dobre wyniki - ocenia Sławomir Peszko.
PIORUNUJĄCY POCZĄTEK LECHII. 2:0 PO 8 MINUTACH SPARINGU Z ZAWISZĄ. TUTAJ PEŁNY BILANS ZIMOWYCH SPRAWDZIANÓW
Reprezentacyjny skrzydłowy nie ogląda się w dół tabeli, choć po decyzji Komisji ds. Licencji Klubowych przewaga Lechii nad ostatnią drużyną zmalała do 2 punktów. A właśnie z outsiderem ekstraklasy - Podbeskidziem Bielsko-Biała gdańszczanie zagrają w najbliższą sobotę o godzinie 18 na Letnicy.
- Nie dość, że zawaliliśmy rundę jesienną to jeszcze od komisji dostaliśmy taki gong. Ta decyzja nas wkurzyła. Jednak powiedzieliśmy sobie: "nie ma innego wyjścia. Trzeba się podnieść i gonić. Pierwszy mecz będzie dla nas nie o 3, a o 4 punkty". Zresztą ja patrzę tylko przed siebie. Strata do czołowej "8" nie jest duża. Ponadto podtrzymuję to co mówiłem wcześniej. Wejście do "8" to będzie dla nas tylko lekkiej odetchnięcie, bo nie będzie zadowalające, jeśli tylko na tym skończymy ten sezon - dodaje reprezentacyjny skrzydłowy.
SEBASTIAN MILA: OSZCZĘDZĘ NERWÓW KIBICOM I SOBIE
To właśnie m.in. piłkarze z tej pozycji najmocniej odczuli zmianę ustawienia Lechii. Przejście na system 1-3-5-2 oznacza, że do "zagospodarowania" mają całą długość boiska na swoim skrzydle. Nie są rozliczani tylko z zadań ofensywnych, ale również ważne są ich zachowania w destrukcji.
- Początkowo średnio czułem się w tym ustawieniu. Jednak z meczu na mecz się rozkręcam. Mam w głowie, że muszę się wrócić i walczyć o odzyskanie piłki. Choć nigdy w odbiorach nie byłem najlepszy, to wykonuję swoje zadania. Ponadto z przodu też mam miejsce do gry, są sytuacje. Brakuje mi jeszcze wykończenia w ostatnim elemencie i przełożenia tych okazji na bramki - przyznaje Peszko.
Skrzydłowy nie obawia się, że przez konieczność biegania przez 90 minut po całej długości boiska może brakować mu sił.
- Mamy nowego trenera przygotowania fizycznego. Powiedział, że jestem dobrze przygotowany i bez problemu wytrzymam taki sposób gry. Ufam tak jemu jak i trenerowi Nowakowi. Nasz pierwszy szkoleniowiec na zgrupowaniu w Turcji był szczególnie wymagający. Wprowadził nową taktykę, a zatem treningi były długie, bo wyjaśniał, jak mamy grać, by to wszystko zaskoczyło. Sam zresztą grał w piłkę, a przez to ma do nas życiowe podejście. Wie, kiedy odpuścić, a kiedy dołożyć, bądź wręcz kogoś opiep... - podkreśla 31-latek.
BYŁY RUGBISTA ODPOWIADA ZA PRZYGOTOWANIE FIZYCZNE PIŁKARZY LECHII
Mimo odejścia Ariela Borysiuka i Macieja Makuszewskiego oraz braku spektakularnych transferów, te niewielkie zmiany zimą w szatni, mogą okazać się atutem Lechii.
- Rzeczywiście jest stabilizacja. Mamy dwa ubytki w podstawowym składzie, ale nie ma ludzi niezastąpionych. Niektórzy skreślali na przykład Krasicia, mówili wręcz, że już nie zagra w Lechii. A trener Nowak go wydźwignął, znalazł mu nową pozycję, na której Milos gra bardzo dobrze - ocenia Peszko.
Sławek wierzy, że rund wiosenna będzie również udana dla niego. Okres przygotowawczy rozpoczął od 5 goli w turnieju halowym Amber Cup, który zakończył się zwycięstwem Lechii. Teraz chce strzelać bramki dla biało-zielonych także w ekstraklasie.
PIERWSZE TROFEUM LECHII W 2016 ROKU. M.IN. PIĘĆ GOLI PESZKI UTOROWAŁO DROGĘ DO AMBER CUP
- Z formy jestem zadowolony na 90 procent. Do tego trzeba dołożyć tylko jeszcze lepsze statystyki goli i asyst, a przede wszystkim zwycięstwa drużyny. Na pewno będą ku temu okazje. W nowym systemie przy przejściu z obrony to ataku naprawdę otwierają się przed nami sektory, gdzie mamy dużo miejsca, aby rozegrać ciekawe akacje - kończy optymistycznie Sławowir Peszko.
Tak strzelał Sławomir Peszko podczas turnieju halowego Amber Cup 2016
Typowanie wyników
Jak typowano
77% | 407 typowań | LECHIA Gdańsk | |
12% | 62 typowania | REMIS | |
11% | 57 typowań | Podbeskidzie Bielsko-Biała |
Kluby sportowe
Opinie (50) 1 zablokowana
-
2016-02-08 14:14
ile
ile to świetnych akcji przeprowadził Peszko, ile miał asyst, które na długo pozostaną w pamięci. oczywiście te pozytywne. Peszko wkurzony, ze punkt odebrano. gdyby Lechia uzbierała tych punktów 36/37, czy ktoś by się żachnął w ogóle. fakt, że to wina zarządu i pewnych/niepewnych pociągnięć finansowych, ale ile ty Peszko osobiście zdobyłeś punktów dla Lechii. czy twoje pobory są w jakimś stopniu adekwatne do twojej gry? bo ja myślę, ze gdyby ciebie nie było wynik byłby podobny. nie jesteś zawodnikiem, który cokolwiek zmienia na boisku, poza bieganiem bez sensu, strzałami bez sensu i jeszcze gorszymi podaniami pod nogi przeciwnika. to, ze z Lewym idziesz na imprezę kompletnie nic nie znaczy. przez ten fakt wcale nie jesteś lepszy, o ile nie beznadziejnie gorszy w porównaniu.
- 9 1
-
2016-02-08 09:53
chyba zadowolony na 40% (1)
- 20 6
-
2016-02-08 13:53
nie, w artykule dobrze piszą
on jest zadowolony na 2 razy po 40% + 5% . Tzw. Podwodny Czteropak Sławomira.
- 5 0
-
2016-02-08 13:41
"Nadal chce błyszczeć"... Ja pie**le!!!
- 11 2
-
2016-02-08 13:35
Sławek nie płacz ....
tylko graj ...
- 9 1
-
2016-02-08 08:57
Bardzo cenna umiejętność do szlifowania dla "naszych piłkarzy" (3)
Trener Nowak : "Sam zresztą grał w piłkę, a przez to ma do nas życiowe podejście. Wie, kiedy odpuścić"
- 14 15
-
2016-02-08 13:28
faktycznie musieli się ucieszyć, że z tylu gier kontrolnych w końcu trafili na przeciwnika słabszego od siebie
- 2 0
-
2016-02-08 09:14
ale manipulujesz (1)
a ciąg dalszy może zacytujesz
co nie pasuje do koncepcji?- 12 2
-
2016-02-08 11:48
a ile razy widziałeś tą drużynę grającą ("z dołożeniem" ) na maksa 90 minut bez odpuszczania ?
- 1 3
-
2016-02-08 10:12
oby tym razem dało się na to patrzeć...już więcej nie chcę. (3)
Szkoda, że nie ma już sensu chodzić na mecze.
Jeszcze sezon, dwa i zostaną tylko lwiątka w oszałamiającej liczbie 500.- 19 14
-
2016-02-08 10:26
(2)
Ale zostaną.nie tak jak ty sezonowcu.widac jaki z ciebie kibic sukcesu paj...ac..u
- 12 13
-
2016-02-08 11:30
zostaną lwiątka (1)
Są jeszcze inne formy spedzania wolnego czasu, po ponad 30 latach stwierdzam że jak mnie nie czasem będzie to sie nic nie stanie. A co do Lwów... chłopcze jak ja jeżdziłem na mecze to cię jeszcze na świecie nie było a przynajmniej większości lwów. Pierwszy wyjazd zaliczyłem chyba w 85 więc zdązyłem zapomniec to czego ty się nigdy nie nauczysz. Więc nie pie..dol.
Lwy...dzieciarnia i nic więcej.- 9 3
-
2016-02-08 12:37
Ja też zostanę! Na B klasę też będę chodził. I żaden ze mnie Lew!
Wszystko jest kwestią tego czy masz Lechię w sercu czy jesteś zwykłym gamoniem- 4 5
-
2016-02-08 09:07
Dobrze ze nie zdegradowali (3)
- 19 13
-
2016-02-08 09:39
Spokojnie (1)
Spokojnie, Lechia to nie arka.
- 12 10
-
2016-02-08 11:58
fakt - dzisiejsza Arka jest budowana w sposób jaki chciałbym widzieć w Lechii - i życzę im awansu
- 8 7
-
2016-02-08 09:09
Sami sie zdegradują
- 11 6
-
2016-02-08 11:40
"ale nadal chce błyszczeć przede wszystkim w ofensywie"
- 11 2
-
2016-02-08 10:17
Super władze (2)
Przez takich nicponi Lechia traci kibiców i bedzie już na długo na dnie tabeli albo zasili 1 ligę
- 14 6
-
2016-02-08 10:40
Niczego nie traci (1)
Tracić może jakiś cieciów co parę razy przyszli na mecz. A to nie kibice tylko zwykli widzowie..
- 2 7
-
2016-02-08 11:22
Dużo staciła tych cieciów kiedyś 30.000, teraz niezałe 10.000 na stadionie.
- 7 0
-
2016-02-08 11:19
"Gong" otrzymaliście nie od komisji, tylko od nieudolnego zarządu.
- 17 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.