• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piłkarz Lechii wysłał sygnał Legii i Arce

jag.
26 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Lechia Gdańsk

W tym sezonie Sławomir Peszko (nr 21), gdy tylko jest zdrowy, na ogół jest tym piłkarzem, który robi różnicę w grze Lechii Gdańsk. W tym sezonie Sławomir Peszko (nr 21), gdy tylko jest zdrowy, na ogół jest tym piłkarzem, który robi różnicę w grze Lechii Gdańsk.

Niektórzy już widzą w Sławomirze Peszce tego piłkarza, który jesienią 2010 roku tak świetnie grał w Lidze Europy, że zapracował na transfer z Lecha Poznań do FC Koeln. Jednak skrzydłowy Lechii Gdańsk jest bardziej krytyczny co do własnej dyspozycji, a także gry Lechii. - Po tej ostatniej kontuzji brakuje mi jeszcze zdrowia, czasem oddechu, by podążyć za kolejną akcją. Jako drużyna dobry mecz od początku do końca pewnie zagramy w derbach w Gdyni z Arką - podkreśla 31-latek, który w sobotę strzelił pierwszego gola w tym sezonie w ekstraklasie i liczy, że otrzyma ponowne powołanie do reprezentacji Polski.



To bracia Paixao mają w tym sezonie najwięcej strzelonych goli dla Lechii w ekstraklasie. Zarówno Marco jak i Flavio posłali piłkę do siatki rywali po cztery razy. Jednak na miano najbardziej widowiskowo grającego piłkarze biało-zielonych z pewnością zasługuje Sławomir Peszko. W sobotę skrzydłowy wrócił do podstawowego składu po kontuzji i do trzech asyst, które zgromadził poprzednio, dorzucił bramkę.

- Gdy tylko koledzy wrócili z Niepołomic w szatni było jedno słowo: "podniesiemy się". Nasza ambicja była podrażniona. Dlatego mecz z Ruchem rozpoczęliśmy bardzo ofensywnie - podkreśla Peszko, który nie grał przeciwko II-ligowej Puszczy, która wyrzuciła biało-zielonych z Pucharu Polski.
WYPOWEDZI TRENERÓW NA TEMAT RÓŻNYCH OBLICZY ORAZ KONTROWERSJI W MECZU LECHIA - RUCH

Co prawda 31-latek zagrał pół godziny w poprzedniej kolejce przeciwko Lechowi, ale wówczas wystąpił na własną prośbę. Teraz na kontuzji mięśniowej, która zabrała zawodnikowi prawie miesiąc czasu, nie ma praktycznie śladu.

- Do kompletnego szczęścia brakuje mi jeszcze zdrowia, czasem oddechu w niektórych fazach, by podążyć za kolejną akcją. Ale to przyjdzie wraz z następnymi meczami - przyznaje Sławek.
W 5. minucie spotkania z Ruchem przeprowadził atak jak za swoich najlepszych lat. Przebiegł z piłką od połowy boiska do pola karnego. Kolejni przeciwnicy cofali się przed nim, a gdy zdecydował się na strzał, żaden nie zdołał zablokować futbolówki, nie sięgnął jej też chorzowski bramkarz.

- Może to jest ten kunszt? - śmieje się piłkarz biało-zielonych. - Gdy oni się cofali, otworzyła się luka i podjąłem decyzję, że zejdę na prawą nogę i uderzę. I to była dobra decyzja. W poprzednich meczach czasem niepotrzebnie szukałem jeszcze tego ostatniego podania, próbowałem dogrywać kolegom. Cieszę, że wróciłem w dobrym stylu, ale takiej gry właśnie od siebie stale wymagam - dodaje.
LECHIA - RUCH 2:1. TUTAJ OCEŃ PIŁKARZY, PRZECZYTAJ RELACJĘ, ZOBACZ VIDEO I FOTO

Takiego gola strzelił Sławomir Peszko Legii Warszawa w maju na Letnicy



Dla Peszki to pierwszy ligowy gol od 11 maja, kiedy to posłał piłkę do siatki Legii. A właśnie w najbliższą sobotę Lechię czeka wyprawa do Warszawy.

- Dobrze byłoby poprawić golem na Łazienkowskiej. Jeszcze nigdy tam bramki nie strzeliłem. Jako zespół na pewno nie przestraszymy się tego wyjazdu. Mamy tak potencjał jak i indywidualności. Gdy nawet komuś nie idzie, to wchodzi kolejny zawodnik i pomaga drużynie - ocenia Sławek.
SŁAWOMIR PESZKO O SWOJEJ GRZE I FORMIE W MECZU Z LECHEM

Zawodnik

Sławomir Peszko

Sławomir Peszko

ur.
1985
wzrost
173 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


PODANO TERMIN DERBÓW. ARKA - LECHIA 30.10 GODZ. 18

Gdańszczanie wygrali w ekstraklasie trzy mecze z rzędu, utrzymują się na 2. miejscu w tabeli, ale na boisko przez pełne 90 minut jeszcze swoich możliwości nie pokazali.

- Trochę szczęścia też mamy. Po 25 minutach gry z Ruchem oddaliśmy inicjatywę i znów pojawiła się nerwowość, niepotrzebnie straciliśmy bramkę. W przerwie padło trochę ostrych słów od trenera, które nas pobudziły. Nie przeszło mi nawet przez myśl, że za chwilę będzie 2:2, a cały czas liczyłem, iż strzelimy trzeciego gola. I mieli ku temu okazje Marco Paixao czy Rafał Wolski. A Ruch nie miał takich klarownych sytuacji. Z wolnego strzeli w słupek, a potem robili nieco zamieszania po dośrodkowaniach. Dlatego cieszymy się, że w trudnym momentach wytrzymujemy, i tak jak z Lechem - dowozimy 2:1 do końca. A na cały dobry mecz pewnie przyjdzie czas w derbach w Gdyni z Arką - ocenia Peszko.
Z uwagi na kontuzję piłkarzowi uciekł mecz inauguracyjny eliminacji mistrzostw świata w Kazachstanie. 8 października przeciwko Danii i trzy dni później w spotkaniu przeciwko Armenii w Warszawie skrzydłowy liczy, że będzie ponownie wśród biało-czerwonych.

- W reprezentacji zawsze chcę grać na milion procent. Mam cały czas kontakt telefoniczny z selekcjonerem. Liczę, że otrzymam powołanie - zapewnia Sławek.
PRZECZYTAJ WYWIAD ZE SŁAWOMIREM PESZKO, KTÓRY POWSTAŁ NA PODSTAWIE PYTAŃ CZYTELNIKÓW TROJMISTO.PL

Typowanie wyników

1 października 2016, godz. 20:30
HIT
3 pkt.
Legia Warszawa
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

31% 140 typowań Legia Warszawa
33% 147 typowań REMIS
36% 164 typowania LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Nowa piosenka kibiców Lechii Gdańsk

jag.

Kluby sportowe

Opinie (123) ponad 10 zablokowanych

  • Peszko będzie powołany do Pana!

    • 1 1

  • Lechia duma Polski! (1)

    • 2 12

    • Lasy Państwowe bogactwem Polski

      • 4 2

  • well well well...

    w sporcie jak w zyciu... mozna miec swoje 5minut...
    Lechia gra w wawie z legia ,ktora wroci z lisbony...
    z legia, ktora z nowym trenerem ma n a t y c h m i s t cos... ale wlasciwie nie wiadomo co...czy moze ma zremisowac ze sportingiem - nie realne - czy normalnie dostac kolejne lanie 5-0 ale "pokazac" sie z dobrej strony, tak zeby budowac atmosfere w klubie... (bo wiecie... nowy trener nowe zadania nowe priorytety nowe nadzieje... nowe wytyczne na sezon 16-17)
    czy tez legia ma znokautowac kolejnych ligowych przeciwnikow... co byloby bardziej prawdopodobne, gdyby nie fakt, ze legia jest najslabsza od 100lat... i to wlasnie moze byc 5 minut dla Lechii...
    ale takze 5 minut dla tych przereklamowanych medialnych gigantow - boiskowych cieniasow....
    ...realna szansa powalczyc o 3pkty w meczu z aktualnym mistrzem kraju...
    ps...jaga gra dwumecz z pogonia... wynik w PP niewazny... ale w "rewanzu" moze zgubic 2pkty...
    jakakolwiek zdobycz punktowa w wawie mogla by dac pozycje lidera....
    i panowanie w extraklasie w czasie przerwy na kadre narodowa...
    apropos kadry... jezeli o sile reprezentacji Polski teraz i w przyszlosci, maja stanowic indywidua takiego formatu jak peszko... to po prostu zakrzycza wszystkich medialnie "we are the champions"... a final jak zwykle "nic sie nie stalo..."
    turniej finalowy 2018... na konsolach....

    • 2 0

  • Lechia liderem wedlug Onetu (2)

    Wczoraj pisalem, ze to Lechia powinna byc pierwsza w tabeli. Tak tez publikuje swoja tabele Onet

    • 2 11

    • (1)

      Jestes podniecony?

      • 2 0

      • Nie jesteśmy na pierwszym

        bo do rozegrania rewanżu liczą się bramki, czyli formalnie baba jaga jest liderem.

        • 4 0

  • O jej :)

    Sygnał dla świata .Strach się bać :)

    • 2 0

  • 34 dni i bedzie

    Lechia ździwko: )

    • 2 2

  • To co pokazał Sławek

    w ostatnim meczu to mistrzostwo świata.

    • 2 4

  • uzależniony...

    Peszko,Ty emerycie zostaw te używki bo bzdury pleciesz,że tragedia!!!

    • 6 4

  • Smutny blazen

    Już w sobotę Legia sprowadzi Slawka i jego zespół na ziemię

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

78% LECHIA Gdańsk
12% REMIS
10% GKS Tychy

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 30 11 13 6 30:26 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane