Od soboty, 19 listopada, już po raz piąty miłośnicy sopockiego futsalu będą mogli kibicować swoim ulubieńcom podczas Sopockiej Ligi Halowej. Głównym organizatorem ligowych rozgrywek jest Urząd Miasta Sopotu.Uroczysta inauguracja Sopockiej Ligi Halowej Orange Cup zaplanowana o godzinie 9 w hali sportowej III Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Kolberga w Sopocie. Tradycją już się stało, że coroczne rozgrywki SLH rozpoczyna
turniej towarzyski. Tym razem impreza jest poświęcona patronowi rozgrywek, tragicznie zmarłemu Pawłowi Orlińskiemu. W rywalizacji weźmie udział cztery drużyny:
Przeciąg Pawła Orlińskiego,
Uniwersytet Gdański,
Dziennikarze Trójmiasta oraz zespół
Urzędu Miasta Sopotu.
Po czym rozpoczną się konfrontacje
12 drużyn występujących w lidze. Tytułu bronić będą piłkarze
Metrostars. Przez cztery miesiące za symboliczną opłatę ponad 250 mieszkańców Sopotu miasta weźmie udział w sportowych zmaganiach, odbywających się w znakomitej atmosferze przy aplauzie wielu kibiców.
"Nasze "piłkarskie spotkania" są częścią Sopockiego Programu Profilaktycznego, realizowanego na terenie miasta. Ideą tego przedsięwzięcia jest m. in. promowanie zdrowego stylu życia, atrakcyjnych form spędzania czasu wolnego oraz integracja społeczności lokalnych Sopotu" - mówi główny koordynator Sopockiej Ligi Halowej,
Andrzej Kowalczys z Urzędu Miasta Sopotu.
Organizatorem piątej edycji Sopockiej Ligi Halowej im. Pawła Orlińskiego jest Urząd Miasta w Sopocie we współpracy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sopocie.
Honorowy patronat nad piłkarskimi zmaganiami objęli Prezydent Sopotu Jacek Karnowski oraz Marszałek Województwa Pomorskiego Jan Kozłowski.
Patronat medialny nad rozgrywkami jak co roku sprawuje platforma informacyjna PMedia.pl.
Przy organizacji ligi znacznego wsparcia udzielili
partnerzy: PTK Centertel, Saur Neptun Gdańsk, SKOK Rafineria, Energa Sopot, GT Sport, Sport Shop, Sieć 34, Navimor, Syscom Service, Karczma Chłopska Sopot, Platforma Medialna pmedia.pl, Portal Regionalny trojmiasto.pl oraz Kuryer Sopocki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
