Co najmniej dwa zwycięstwa to plan na inauguracyjny turniej Pucharu Polski trenera Leszka Milewskiego. W czwartek i w piątek Energa Gedania zmierzy się w Łodzi z II-ligowymi Budowlanymi oraz występującymi również w LSK: Pronarem Białystok i Winiarami Kalisz. Dodatkowym smaczkiem rywalizacji jest obecność w miejscowej drużynie Małgorzaty Niemczyk, która w minionym sezonie była liderką gdańskiego zespołu. Wobec opóźnienia rozgrywek ligowych, podobnie jak przed rokiem, sezon rozpoczyna się od rywalizacji o Puchar Polski. Dwanaście drużyn rywalizować będzie wedle reguł Grand Prix. Każda z nich będzie gospodarzem jednego turnieju, a weźmie udział w czterech zawodach. Rywale będą się zmieniać. Po zakończeniu rywalizacji osiem najlepszych zespołów zakwalifikuje się do rozgrywki finałowej. Jej terminu i miejsca jeszcze nie ustalono.
-
Mamy korzystny układ gier. Naszym celem jest awans do finału z jak najlepszego miejsca. O wygraną walczyć będziemy w każdym meczu. W Łodzi liczę na dwa zwycięstwa oraz podjęcie walki z Winiarami Kalisz, który to zespół nie może skorzystać z kadrowiczek - deklaruje trener Milewski.
Energa Gedania w czwartek zagra z II-ligowymi Budowlanymi, a w piątek rozegra dwa spotkania z teamami z LSK. W drużynie gospodarzy drugim trenerem i czynną zawodniczką jest
Małgorzata Niemczyk. Była mistrzyni Europy nie była w stanie dokończyć sezonu w Gdańsku, gdyż poza zajęciami sportowymi odniosła kontuzję. W związku z tym klub proporcjonalnie do tej absencji zmniejszył jej uposażenie kontraktowe, co nie mogło spodobać się zawodniczce. Pożegnanie było zatem chłodne. Ostatnio 38-latka pracowała w TVP jako komentatorka finałów mistrzostw Europy siatkarek. -
Z tego co wiem, to Niemczyk grała już w ostatnim meczu pucharowym łodzianek w Bełchatowie. Bez względu na to, kto jest po drugiej stronie siatki, to z II ligą mamy obowiązek wygrywania - dodaje gdański szkoleniowiec.
Do Łodzi gdańszczanki pojadą w 12-osobowym składzie. O kłopotach z kolanami zapomniała
Berenika Tomsia, a w sobotę treningi wznowiła
Kinga Kasprzak. Przyjmująca przez ponad tydzień była zwolniona z zajęć, gdyż miała problemy natury stomatologicznej. Obecnie z gry wyłączona jest tylko
Karolina Suwińska. Środkowa bloku doznała skręcenia stawu kolanowego.
Witold Jagła, szkoleniowiec Energi Gedanii II liczy, że uda się zorganizować transport między Łodzią i Sulechowem oraz tak zgrać terminy, aby
Aleksandra Pasznik i
Tamara Kaliszuk po zakończeniu pucharowych, w sobotę dołączyły do zespołu rezerw na mecz w ramach II ligi z Zawiszą. Na inaugurację Energa Gedania II wygrała na wyjeździe z AZS AWF II Poznań 3:0.
Wedle wyników przeprowadzonego w ubiegłym tygodniu losowania Energa Gedania w fazie grupowej pucharu powinna wziąć udział w następujących turniejach i grać z poniżej wymienionymi rywalami:26-28.10 Łódź: Budowlani (gospodarz), Winiary Kalisz, Pronar Zeto Astwa AZS Białystok.
3-4.11 Białystok: Pronar Zeto Astwa AZS (gospodarz), Centrostal Bydgoszcz, MKS Dąbrowa Górnicza.
9-11.11 Bydgoszcz: Centrostal (gospodarz), MKS Dąbrowa Górnicza, Chemik.
16-18.11 GDAŃSK: AZS AWF Poznań, Muszynianka Fakro Muszyna, Budowlani.
Autor: www.energa-gedania.pl
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
