• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Środkowa Pykosz i trener Grabowski w Sopocie

jag.
9 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Dorota Pykosz (nr 10) pod wodzą trenera Adama Grabowskiego w minionym sezonie grała w Ergo Arenie w barwach Stali. Rok wcześniej z Mielca do Sopotu przeniosła się Dorota Wilk (nr 16). Dorota Pykosz (nr 10) pod wodzą trenera Adama Grabowskiego w minionym sezonie grała w Ergo Arenie w barwach Stali. Rok wcześniej z Mielca do Sopotu przeniosła się Dorota Wilk (nr 16).

Adam Grabowski poprowadzi treningi w Atomie Treflu do czasu osiągnięcie porozumienia przez klub z Jerzym Matlakiem. Ci szkoleniowcy z reprezentacją Polski w 2009 roku zdobyli brązowy medal w mistrzostwach Europy. W Sopocie jest coraz więcej siatkarek z tamtej ekipy. Roczny kontrakt z mistrzyniami Polski podpisała Dorota Pykosz.


Czy oparcie składu Atomu Trefla o byłe kadrowiczki trenera Matlaka to dobry pomysł?


Alessandro Chiappini może spokojnie przyjąć ofertę z Azerrailu Baku i zacząć pakować walizki do wyjazdu do Azerbejdżanu. W Sopocie powstaje nowy sztab trenerski bez udziału Włocha, który w Atomie Treflu zdobył srebrny i złoty medal mistrzostw Polski. Obecnie treningi z sopociankami prowadzi Adam Grabowski, który został drugim trenerem Atomu Trefla.

Ten szkoleniowiec zaistniał na rynku głównie jako asystent Jerzego Matlaka. Najpierw wspólnie pracowali w Pile. U schyłku sezonu 2004/2005 Grabowski został tam pierwszy trenerem i to na jego konto zapisano brąz, który wówczas w lidze zdobyły pilanki. Samodzielnie PTPS ten szkoleniowiec prowadził również przez kilka kolejek w sezonie 2009/10, a następnie przez 1,5 sezonu (2010-11) był szkoleniowcem Stali Mielec. Ostatnio pracował w Szóstce Biłgoraj.

Grabowski był również asystentem Matlaka w latach 2009-11 w reprezentacji Polski. W Sopocie też dla tego szkoleniowca przygotowuje grunt do pracy. -Jesteśmy blisko porozumienia z trenerem Matlakiem, ale umowa nie jest jeszcze podpisana - przyznaje Grzegorz Zięba, dyrektor sportowy Atomu Trefla.

Do drużyny mistrzyń Polski trafia coraz więcej zawodniczek, które z kadrą Matlaka odniosły największy sukces w mistrzostwach Europy 2009 roku. Wówczas biało-czerwone turniej, który był rozgrywany w naszym kraju, ukończyły na trzecim miejscu za Włoszkami i Holenderkami.

W poniedziałek pozyskano Mariolę Zenik (czytaj więcej), a dzisiaj treningi w Sopocie rozpocznie Dorota Pykosz. 34-letnia środkowa bloku ma występować w Atomie Treflu przez najbliższy sezon. Nie będzie to jej pierwsze podejście do tego zespołu, gdyż z "atomówkami" trenowała w okresie przygotowawczym przed poprzednimi rozgrywkami, zanim podpisała kontrakt w Stali Mielec.

Wcześniej mierząca 180 centymetrów wzrostu zawodniczka występowała m.in. w Stali Bielsko-Biała i Muszyniance Fakro, a w sezonie 2010/11 była kapitanem Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia. Tam przypomniała o swojej wszechstronności, gdyż poza nominalna pozycją środkowej, grała jako atakująca. W Sopocie też ten walor z pewnością się przyda.

Pykosz dla reprezentacji odkryta została właśnie przez Matlaka, zdobywając z nią brąz wspomnianych mistrzostw Europy. W klubowej karierze największe sukcesy świeciła w Muszynie, trzykrotnie sięgając po mistrzostwo Polski (2006, 2008-09).

Z naszych informacji wynika, że Atom Trefl sondował również możliwość pozyskania innej środkowej z reprezentacji z 2009 roku, a także obecnej kadry: Agnieszki Bednarek-Kaszy, tym bardziej że jej mąż - Wojciech Kasza pracował w przeszłości w męskim Treflu, ale siatkarka zdecydowała się zostać w Muszyniance.

W Sopocie jest już inna środkowa z kadry Matlaka - Eleonora Dziękiewicz. Zobaczymy, czy zdecyduje się ona przedłużyć kontrakt z mistrzyniami Polski, czy przeniesie się do... Muszynianki. W drużynie wicemistrzyń jest też kolejna środkowa z Euro 2009 Katarzyna Gajgał, która u schyłku sezonu w tej drużynie grała niewiele, a już dwa lata temu jeden z menedżerów proponował 31-latkę Atomowi Treflowi.

Z Muszyny do Sopotu mogą przenieść się dwie kolejne kadrowiczki Matlaka: rozgrywająca Milena Sadurek-Mikołajczyk oraz atakująca Joanna Kaczor.

Co ciekawe klubów szukają również inne brązowe medalistki kontynentu sprzed trzech lata: Natalia Bamber-Laskowska, Klaudia Kaczorowska (obie ostatnio Aluprof Bielsko-Biała), Anna Witczak (Impel Gwardia Wrocław) i nie można wykluczyć, że któraś z nich trafi również nad morze.

A gdy przyjmujemy klucz reprezentacyjny przy dobrze nowej drużyny mistrzyń Polski to odnotujmy, że szanse na nowy kontrakt w Sopocie rosną nie tylko Dziękiewicz, ale i Izabeli Bełcik, bo ona była rozgrywającą na Euro 2009.

Wówczas turniejową "14" dopełniały: Paulina Maj, która już zamieniła Sopot na Muszynę oraz Anna Barańska (od roku w Muszyniance) i Aleksandra Jagieło, która zamierza wrócić do siatkówki po urlopie macierzyńskim. Ostatnim jej klubem była Muszynianka.

Ponadto do Sopotu ma trafić Anita Kwiatkowska. Była siatkarka Organiki Łódź, która może grać zarówno jako przyjmująca jak i atakująca, ma ten atut, że jej pierwszym szkoleniowcem siatkówki, gdy rozpoczynała treningi jako 11-letnia dziewczynka były w Pile... trener Grabowski.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (20) 1 zablokowana

  • fajny artykuł rzeczywiście idą po najmniejszej linii oporu (4)

    Matlak pokazał im kadra 2009 i ci po kolei gadają z tymi zawodniczkami

    lekko śmieszne ale aby było skuteczne

    a i jeszcze Kwiatkowska też fajna rekomendacja

    • 9 1

    • nie ma najmniejszej linii oporu

      jest linia najmniejszego oporu

      • 4 4

    • Artykuł jest pisany po omacku (2)

      kontrakt już przedłużyła Iza, a Dorota Wilk ma go jeszcze na jeden sezon, więc żadna rozgrywająca już nie dojdzie.

      Kaczor to właśnie idzie do Łodzi lub piły, a do nas ma iść Australijka z Muszyny.

      Natalia Bamber też już ma kontrakt ale z Legionowem.

      Eleonora podobnie idzie w kierunku Muszyny, ale powód jest zupełnie inny, a dokładnie w trawie piszczy, że ktoś do nas wraca.

      Więc nie żadna linia oporu i nie skład z 2009, tylko w tym sezonie po prostu czołowe kluby ostro wymieszają składami. Jedynie może Dąbrowa będzie miała małe zmiany. Wraca Szurek do nich, a z tego też powodu Nuszel ma pójść do Sopotu.

      • 4 1

      • hahah (1)

        a słyszałeś o wypożyczeniu ....
        jak będzie Sadurek to Wilk idzie na wypozyczenie

        • 0 2

        • A to ciekawostki piszesz

          Ściągniecie panie kolego Sadurek byłoby idiotyzmem ze strony klubu, gdyż jej poziomem niewiele przewyższa Izę. Po drugie gdyby myślano o ściągnięciu Sadurek, to w zeszłym miesiącu nie przedłużono by kontraktu z Izą, bo po co.
          Iza miała oferty z Łodzi, ale nasi ją przebili i została u nas. Co znaczy, że więcej rozgrywających nie będzie. Prezes zapowiadał także, że w tym roku nie popełnią błędu z zeszłego sezonu i będą tylko dwie rozgrywające zakontraktowane.

          Poczytaj pomyśl, a potem radź.
          Po drugie pamiętaj, że jak ktoś idzie na wypożyczenie to nie znaczy, że wypożyczający zespół płaci cały kontrakt, a wręcz przeciwnie w większości płaci mniej.

          • 3 1

  • tunel bez światełka

    Jakoś po ostatnim sezonie czarno widzę przyszłość "nowego" Trefla. Na dodatek pod wodzą Matlaka :(

    • 20 8

  • Zgroza i kompromitacja!!!!Sztuczny twór=szybki koniec!!!!

    • 9 17

  • Powiem szczerze ,że Matlak w ogóle nie budzi mojego zaufania. Medal był tylko dlatego ,że w zastępstwie Matlaka prowadził go Makowski.Matlak ma destrukcyjny wpływ na psychikę kobie i nie tylko. Oto cytat:

    Dywagacje kto lepiej prowadził drużynę, uważam za niestosowne. To są ciosy poniżej pasa. Jeśli ktoś każe mi dzisiaj stawać w szranki z moim asystentem, to mam to w d.... Nie mam z Piotrem żadnych kłopotów, bo on zna swoje miejsce w szeregu - mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym Jerzy Matlak.

    Oto gośc który wszystkich ustawi , a potem będzie mordował się ze strajkiem swoich zawodniczek. Nic z tego nie będzie...

    • 16 4

  • bez "poczochranej Gośki" nie mamy szans na walkę o mistrza

    To powinien byc priorytet

    • 22 2

  • Bez Gosi, Coriny, Megan i Alicii.... :-( (3)

    Nie mamy szans.... Prezesi Trefla się skompromitowali, do tej pory nie zapłacono dziewczynom wynagrodzeń... Żenada.... Ten sezon będzie wielką katastrofą na własne życzenie... Nie pójdę juz na żaden mecz...

    • 17 6

    • o to kibic tylko wygranej (2)

      Dla twej wiadomości Gosia zostaje.
      Megan i Alisha na pewno odchodzą. Corina co zrobi wie tylko póki co ona sama.
      A czy mamy szansę tego nie wie nikt. W zeszłym sezonie wrocław miał walczyć o 1 miejsce, a jak skończył. BKS za to miał być na końcu, a był na 4.

      Nie przesadzajmy składu jeszcze nie znamy, a już sieje się defetyzm.

      Dla przypomnienia nam z poprzednim składem nie dawano nawet miejsca w 4, a zostaliśmy mistrzem.

      • 3 9

      • "Corina co zrobi wie tylko póki co ona sama."

        Dość karkołomne zdanie... Jak cały komentarz. Składnia i interpunkcja się kłaniają.

        • 3 0

      • co ty opowiadasz

        sklad byl na mistrza z palcem w tylku

        • 1 0

  • z Matlakiem to już bedzie koniec Atomu

    Taka prawdą, to trener który roztrwoniła punkty potrzebne naszej kadrze do IO, to przez niego na nie nie jedziemy, to on wymyślał niby konflikty i wywalił K.S z kadry, to on opowiadał ploteczki w mediach, to u niego były do niczego treningi a zawodniczki cofały się w rozwoju, on skłócił żeńską reprezentację, to u niego większość zawodniczek nie chciała grać.. Nie wiem czemu akurat on ma być trenerem naprawdę nie wiem? Czemu Atom zakupuje zawodniczki mało wartościowe, przepraszam ale uważam że Mariola lata świetności ma już za sobą, a Dorota Pykosz nie jest jakąś dobrą siatkarką, co to za wzmocnienia? To parodia a nie wzmocnienia?! Czemu inne drużyny zakupują dobre zagraniczne zawodniczki a Atom nie? Czy w ogóle ktoś dobry będzie grał w tym roku w Atomie? Ludzie się podniecają jakąś Zenik, ja bym się podnieciła tym jakby do Atomu przyszły: Hooker, Jaqueline, Lo Bianco, Tom, Sheilla. Moim zdaniem Atom nie obroni tytułu

    • 14 4

  • Spokojnie (1)

    To tylko katastrofa. A tak na powaznie, to szykuje się niezły klub emerytek z papą smerfem na czele. Żal duszę ściska, tyle nadziei i wszystko diabli wzięli, a właściwie Kaziu przepier.. . Ten gościu ma pomysły, ale nie lubi żadnych rozliczeń, zwłaszcza kiedy dotyczą jego kasy. I w tym tkwi słabość Trefla.

    • 18 2

    • Racja

      to faktycznie drużyna emerytek !!!!! Trener też w wieku emerytalnym !!! Ratunku !!!

      • 0 0

  • Grabowski !! (1)

    Pamiętam, jak w Pile sobie nie poradził w trakcie sezonu i zostawił zespół z dnia na dzień ......, żenada krótko mówiąć

    • 7 2

    • Czyli jest szansa że odejdzie jak go dobrze wkurzymy z trybun :D

      Wobec tego kupujemy karnety na sektor za ławkami rezerwowych :)

      • 1 1

  • "Ostatnio pracował w Szóstce Biłgoraj" - ta rekomendacja mnie przekonała :D

    Brać, i to szybko bo nam Rosjanie podkupią takiego fachowca.

    • 1 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane