- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (40 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (7 opinii)
- 3 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (38 opinii)
- 4 Neptun gotowy już na derby. A ty? (17 opinii)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
- 6 Lechia nie bierze remisu w derbach (81 opinii)
Stal - Wybrzeże
Energa Wybrzeże - żużel
Rywalizacja w pierwszej lidze powoli zbliża się do końca. Najważniejsze rozstrzygnięcie czyli, kto awansuje już zapadło. Trwa jeszcze walka o miejsce w barażach. Po ostatniej kolejce najpoważniejszym kandydatem do drugiej lokaty jest Marma Polskie Folie Rzeszów. To właśnie rzeszowianie w niedzielę gościć będą Lotos. W tym sezonie obie ekipy spotkały się trzy razy. Za każdym razem górą byli podopieczni Grzegorza Dzikowskiego. W pierwszym meczu w Rzeszowie, rozegranym w lanym poniedziałek, gdańszczanie mieli ułatwione zadanie. W ekipie gospodarzy nie mógł wystąpić Maciej Kuciapa. Po wyleczeniu przez zawodników kontuzji rzeszowianie zaczęli się piąć w górę tabeli. Rzeszowianie od szóstej kolejki przegrali tylko dwa spotkania. Oba z... Lotosem w Gdańsku. - To na pewno będzie jedno z najtrudniejszych spotkań w tym sezonie - stwierdził Mieczysław Woźniak. - Równocześnie będzie to chyba najciekawszy mecz. Spodziewam się, że rywalizacja będzie bardzo zacięta i wszystko rozstrzygnie się w ostatnim wyścigu. Gdańszczanie są bardzo mocni i nie można ich w żadnym wypadku lekceważyć. Jesteśmy coraz bliżej jazdy w barażach. Wygrana z Lotosem by je znacznie przybliżyła, ale będzie o nią bardzo trudno. W znakomitej formie są Kościecha i Chrzanowski. Reszta również jedzie bardzo dobrze. Zapowiadają się nie lada emocje - dodał szkoleniowiec Marmy.
Trener Dzikowski powołał na mecz Kennetha Bjerre, który ma zastąpić Briana Kargera. Pod znakiem zapytania stoi występ obcokrajowca gospodarzy Charliego Gjedde, który ma w niedzielę przełożony mecz ligi angielskiej.
Gdańszczanie pojadą w Rzeszowie bez Krzysztofa Jabłońskiego. Nieobecność starszego z "Jaboli" spowodowana jest startem w finale indywidualnych mistrzostw Europy. Zawody odbędą się w duńskim Holsted. Początek rywalizacji o godz. 14.30. Gdańszczanin pozostał w Danii po zakończeniu spotkania ligi duńskiej, w którym zdobył dziewięć punktów. Jabłoński po raz drugi wywalczył awans do finału IME. Przed rokiem był dwunasty. Oprócz zawodnika Lotosu w Holsted wystąpi jeszcze trzech biało-czerwonych: Jacek Krzyżaniak, Janusz Kołodziej i Andrzej Huszcza. Największe szanse daje się tarnowianinowi, który udanie wypadł w finale Drużynowego Pucharu Świata. Głównym faworytem imprezy powinien być Hans Andersen. Duńczyk w minioną niedzielę wygrał Grand Prix w Goeteborgu.
Dzień wcześniej w Rybniku rozegrany zostanie finał mistrzostw Europy juniorów. W gronie szesnastu finalistów jest Mirosław Jabłoński. - Postaram się wypaść jak najlepiej - zapewnił młodzieżowiec Lotosu. - Stawka jest słabsza niż w mistrzostwach świata, ale to nie oznacza, że ktoś będzie odpuszczał. Miałem kilka dni odpoczynku. Parę dni wolnego było bardzo potrzebne. Teraz trzeba ponownie się wjeździć. Zawody w Rybniku to dla mnie ostatnia szansa, aby coś w tym roku osiągąć w kategorii młodzieżowej - dodał Jabłoński.
W zawodach wystąpi jeszcze czterech Polaków. Biało-czerwone barwy będą reprezentować Karol Ząbik, Adrian Miedziński, Paweł Hlib i Krzysztof Buczkowski. Najgroźniejszym rywalem naszych zawodników będzie Antonio Lindback. Szwed wywalczył awans do Grand Prix 2005. Z biało-czerwonymi powalczyć może także Duńczyk Morten Risager. Początek zawodów w Rybniku o godz. 19.00.
Marma Polskie Folie Rzeszów - Lotos Gdańsk
9. Maciej Kuciapa 1. Robert Kościecha
10. Charlie Gjedde 2. Kenneth Bjerre
11. Tomasz Rempała 3. Krzysztof Pecyna
12. Rafał Trojanowski 4. Krzysztof Stojanowski
13. Karol Baran 5. Tomasz Chrzanowski
14. Paweł Miesiąc 6. Mariusz Pacholak
Kluby sportowe
Opinie (31)
-
2004-08-28 20:42
Miruś w IMEJ
4 pkt. (2,d,1,d,1)
pierwszy defekt na drugim miejscu
drugi defekt na prowadzeniu- 0 0
-
2004-08-28 20:44
Naszych najfajniejszych zawsze spotykają niepowodzenia:-((((( Taki Chrzan np.to ma zawsze farta.:-((((((
- 0 0
-
2004-08-28 20:52
to jest chore, daj już spokój...
- 0 0
-
2004-08-28 21:21
miruś
ten cały miruś i jego braciszek to leszcze są nieziemskie. nie wiem czemu się tak nimi jaracie. już w barażu z gdańskiem kiedy jeździli w barwach gniezna pokazali że dobrzy mogą być tylko na swoim torze. zafajdane gwiazdeczki bez szkoły. teraz zbiereają brawa a za parę lat do łopaty.
- 0 0
-
2004-08-28 23:00
jeśli dobry zawodnik jeździ w biednym klubie to choćby na rzęsach stawał to nie błyśnie w meczu na szczycie - to odnośnie baraży, a co do Ciebie to: z gówna bata nie ukręcisz :D
- 0 0
-
2004-08-29 00:36
krzysiek możecie ale od mirka
wonnnnnnnnnn!
Miras jest wporzo i cool i bedzie kiedys miściem :D- 0 0
-
2004-08-29 09:16
miściem napewno nie ale mistrzem kiedys tak:))))))))
- 0 0
-
2004-08-29 16:44
K.Jabłoński szóstym zawodnikiem IME
9 pkt. (2,2,3,1,1)
- 0 0
-
2004-08-29 17:06
Rzeszów - Gdańsk 23:19
po 7 biegach...
- 0 0
-
2004-08-29 17:09
GKS jedzie w składzie: Kościecha, Olechwierowicz, Pecyna, Stojanowski, Chrzanowski, Pacholak, M.Jabłoński.
Rzeszów także w krajowym bez Ch.Gjedde...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.