- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (434 opinie)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (154 opinie)
- 3 Żużel. Najgorszy start i przeciętnie w Anglii (142 opinie)
- 4 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (527 opinii) LIVE!
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
- 6 Rugbistki o World Rugby Sevens Series
Strzelec pierwszego gola na PGE Arenie w odstawce
Lechia Gdańsk
Fred Benson miał zostać gwiazdą nie tylko Lechii, ale nawet ekstraklasy, ale poza wpisaniem się do historii PGE Arena jako autor pierwszego gola na tym stadionie, niczym specjalnym się nie wyróżnił. Obecnie holenderski napastnik znalazł się w rezerwach gdańskiej drużyny. Klub ma nie lada kłopot, bo zawarł z tym piłkarzem kontrakt, który obowiązuje jeszcze 1,5 roku
.Benson przyszedł do Lechii jako wicekról strzelców zaplecza holenderskiej ekstraklasy. Gdański klub nawet nie sprawdzał go, a od razu skierował na testy medyczne (czytaj więcej). Gdy wypadły pomyślnie, został podpisany dwuletni kontrakt (czytaj więcej). Nieoficjalnie mówiło się, że gdański klub wyłożył ponad 100 tysięcy euro, aby piłkarz wykupił kontrakt w Waalwijk.
Jesienią blisko 28-letni napastnik rozegrał w biało-zielonych barwach 11 meczów w ekstraklasie i strzelił jednego gola, inauguracyjnego na PGE Arenie. Oczekiwania były dużo większe. Dlatego piłkarz usłyszał, że ma szukać nowego klubu. Wydawało się, że w tym kierunku to pójdzie, gdy Benson nie przyjechał do Gdańska na pierwszy noworoczny trening.
Jednak dzisiaj klub ogłosił, że Fred stawił się w Lechii, a jego nieobecność w poprzednim tygodniu jest nieusprawiedliwiona. Piłkarz został skierowany na treningi zespołu rezerw. Pierwsza drużyna do środy przebywać będzie w Niechorzu.
-Dopiero po złożeniu przez niego wyjaśnień dotyczących naruszenia warunków kontraktu i nieusprawiedliwionego opóźnienia w powrocie, zapadnie decyzja w sprawie jego przyszłości w naszym klubie - tłumaczy Michał Lewandowski, rzecznik Lechii.
Takie stanowisko to kolejny dowód na to, że gdańszczanie chcą się pozbyć Bensona. Przypomina się sytuacja z lata ubiegłego roku z Bedim Buvalem. Francuz też przyjechał później na treningi, trafił do rzerw, a potem były kontrowersje odnośnie tego, czy jego kontrakt można skrócić od roku, czy ma obowiązywać na kolejny sezon. Ostatecznie 25-latek przeniósł się dla portugalskiego CD Feirense, dla którego w pięciu meczach strzelił cztery gole.
Nowego klubu nie znalazł również Mateusz Łuczak. 22-letni lewoskrzydłowy Lechii, dla którego zabrakło miejsca na zgrupowaniu w Niechorzu, uczestniczył przez cztery dni w testach w Kielcach. Te sprawdziany zwieńczył dwoma golami strzelonymi w sparingu Korona - Bogdana Łęczna (5:3), ale okazało się to zbyt mało, aby przekonać do siebie trenera Andrzeja Ojrzyńskiego.
Kluby sportowe
Opinie (62) ponad 10 zablokowanych
-
2012-01-16 21:55
smiech
smiech mnie ogarnia jak slysze i czytam o tych wszyskich niby transferach,nie robcie sobie nadzieji nikt juz do lechii nie przyjdzie,to jest celowa polityka robienie zamieszania wokol zawodnikow o ktorych walcza inne kluby,kuchar ma alibi ze cos robi ale zawodnicy wybieraja inne kluby,panowie jelonek i durnowiecki gratuluje wyszukanie takiego strategicznego sponsora,o nildo w niemczech mowili juz w zeszlym roku,podobnie bylo z jaagrem etatowy reprezentant estoni mial grac w lechi za czapkie gruszek,teraz najwazniejszy jest traore trzeba go na sile sprzedac bo prezesom brakuje na transfer jakiegos talentu z czwartej ligi ktory zasili rezerwy
- 7 1
-
2012-01-16 22:40
prawa rynku
chcesz sprzedać dobrze piłkarza masz oferty z dobrego klubu ale chcesz więcej... Proponujesz innemu klubowi swojego zawodnika choć wiesz ze mu i tak nie sprzedasz ale tym samym podbijasz kontrakt. Taka procedura dzieje się w Lechii aby mydlić oczy kibicom. Traore nie jest wyjątkiem a zwykłym fuksem, który się przytrafił grubasom.
- 3 0
-
2012-01-16 23:09
Szkoda że oddali Buzałe...
Z Traore by każdą obrone rozjechali...
- 5 4
-
2012-01-17 07:45
Prawda jest taka, że po tym kiedy Bodul, którego Kafar sprawdził i był go pewien,
nagle okazał się zawodnikiem ligi austriackiej, to zarząd po presją kibiców wpadł w panikę i zatrudnił już Bensona bez testów.
- 2 0
-
2012-01-17 09:45
odejdzie
Trafi do innego klubu, tam się rozkręci i będzie trafiał to będziecie płakać i narzekać na zarząd że się go pozbyli. Może poczekajcie na wyniki cierpliwie do początku rozgrywek. Wtedy się okaże czy można narzekać na Janasa i jego plan. Może jednak uda się wyjść z tego bagna i trafić gdzieś 6-8 miejsce.
- 1 2
-
2012-01-17 10:42
Sprint
Hehehehehe Fred zapier........jakby rzucili banany w latach 80-tych do Spółdzieni Ogrodniczo - Pszczelarskiej (róg Grunwaldzkiej i Kołobrzeskiej )
- 0 0
-
2012-01-17 11:22
Transfery.
Gdzie sa transfery,o kurka gdzie sa transfery!
- 1 0
-
2012-01-17 11:31
Piłakrze
Jak wyjechał Bedi Buvale to zaczą strzelać bo miał kto mu podawać a co zatrudnią jednego dobrego to sam nie wygra spotkania - nie mówie że wszyscy sa do bani ale duża część zespołu
- 0 0
-
2012-01-17 12:03
po co?
koraski polerować!!! Razem z Tadić-em
- 0 0
-
2012-01-17 13:09
jednak potrafi
Takie stanowisko to kolejny dowód na to, że gdańszczanie chcą się pozbyć Bensona. Przypomina się sytuacja z lata ubiegłego roku z Bedim Buvalem. Francuz też przyjechał później na treningi, trafił do rzerw, a potem były kontrowersje odnośnie tego, czy jego kontrakt można skrócić od roku, czy ma obowiązywać na kolejny sezon. Ostatecznie 25-latek przeniósł się dla portugalskiego CD Feirense, dla którego w pięciu meczach strzelił cztery gole. Moze cos z naszym klubem jest nie tak skoro nie moga strzelac goli czyzby olowiane buty mieli czy przyczyna tkwi gdzies wyzej
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.