- 1 Arka na derby po wygraną i awans (153 opinie)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (66 opinii)
- 3 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (90 opinii) LIVE!
- 4 Neptun gotowy już na derby. A ty? (135 opinii)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 Gedania wygrana i remis (5 opinii)
Surma: Chcemy zrobić postęp
Lechia Gdańsk
Wszystko wskazuje na to, że Lechia rozpocznie sezon takim samym składem, który nie dał się pokonać hiszpańskiemu Villarreal. -Mamy zagrać z równą walecznością i odwagą, a być jeszcze skuteczniejsi - zapowiadał już przed tygodniem Tomasz Kafarski. Na inaugurację ekstraklasy gdańscy piłkarze w niedzielę o godzinie 14.45 zmierzą się przy ul. Traugutta z Ruchem Chorzów. W tych rozgrywkach biało-zieloni celują co najmniej w szóste miejsce.
Matar Coly z Senegalu nie przeszedł testów medycznych, a Bate Borysów i Dynamo Miński, w których to drużynach również Lechia szuka pomocnika i napastnika, grają nadal w europejskich pucharach. Tym samym mimo wysiłków gdańszczanie w minionym tygodniu nie pozyskali żadnego nowego piłkarza.
- Nic nie będziemy robić na siłę. Ci co do nas przyjdą, muszą być wzmocnieniem - spokojnie czeka na rozwój wypadków trener Kafarski. Mecz z Villarrealem pokazał, że przy odpowiednim zaangażowaniu piłkarzy biało-zielonych stać na dobrą grę i w tym zestawieniu.
- Jednak każdy dobry piłkarz jest w naszej szatni mile widziany. Pod warunkiem oczywiście, że pasować będzie do naszej drużyny pod względem mentalnym. Powalczy za innych i podtrzyma dobrą atmosferę, którą mamy. Chcemy mieć bowiem własny styl i charakter, a także robić postęp, aby nie być przeciętną drużyną, bo takich nikt nie pamięta - zapowiada Łukasz Surma, który został nowym kapitanem drużyny. - Nigdy nie bałem się odpowiedzialności. We wszystkich drużynach, w których grałem wcześniej, zawsze byłem kapitanem - przypomina 33-latek.
Przez ostatnie lata opaską dzielili się Karol Piątek i Hubert Wołąkiewicz. Ten pierwszy latem przeniósł się do I-ligowej Niecierzy, drugi zaś dopiero w tym tygodniu wrócił do treningów z pełnym obciążeniem. Jednak nie stan zdrowia, a wciąż niepodpisany nowy kontrakt z klubem sprawił, że stoper nie jest już kapitanem. Dotychczasowa umowa wiąże go z Lechią jeszcze przez rok.
Miejsce Wołąkiewicza w niedzielę jest w zasadzie jedyną zagadką w składzie Lechii na niedzielny mecz. Do dyspozycji trener Kafarski ma bowiem tylko 17 piłkarzy z pola. Jeśli Hubert zostanie na ławce rezerwowych, to wówczas ponownie na stoperze zagra Krzysztof Bąk. Tym razem poza "18" pozostał Damian Szuprytowski.
- W sparingach byłem rzucany, raz grałem z prawej strony obrony, potem na środku. Dla mnie to właściwie wszystko jest nowo-starą pozycją. Sezon jest długi, będą pewnie kontuzje, kartki, trzeba być na to przygotowanym. Ja nie zagram ja, będzie kto inny. Najważniejsze, aby drużyna miała jak najwyższe miejsce. A kto wyjdzie przeciwko Ruchowi, to już zadanie dla trenera - mówi Bąk, który przyszedł do Lechii jako stoper, a cały poprzedni sezon spędził na prawej obronie.
W defensywie gdańszczanie w tym sezonie, po transferach Brazylijczyka Deleu oraz Litwina Vytautasa Andriuskeviciusa, którzy zapewne w niedzielę zadebiutują w ekstraklasie, nie powinni mieć kłopotów kadrowych. Także nie powinna się lękać Ruchu, który w porównaniu z poprzednim sezonie, którego był rewelacją (3. miejsce) straciła dwóch najlepszych napastników: Artura Sobiecha i Andrzeja Niedzielana.
Natomiast w Gdańsku w związku z przedłużającymi się negocjacjami w sprawie pozyskania ofensywnego pomocnika oraz napastnika, można niepokoić się o stan przednich formacji, do których dołączyła na razie tylko młodzież.
- Mecz z Villarrealem pokazał, że jesteśmy dobrze przygotowani fizycznie. Nie ustępowaliśmy hiszpańskiej drużynie szybkością, a w wielu momentach ją nawet pod tym względem przewyższaliśmy. Pokazaliśmy, że możemy rozgrywać składnie piłkę, budować dobre akcje, jeśli nie ma "dziury" między Paweł Nowakiem a Tomkiem Dawidowskim. Aby ona się nie tworzyła, to właśnie ja i Marko Bajić musimy sporo biegać - wyjaśnia Surma, który z obecnych ligowców plasuje się na drugim miejscu pod względem liczby gier w ekstraklasie.
Najwięcej meczów ma na koncie Tomasz Kiełbowicz (Legia) - 363, a pomocnik Lechii zaliczył 332 pojedynki. - Jeśli zdrowie pozwoli, to chciałbym grać jak najdłużej. Przede mną w tej klasyfikacji są sami wybitni piłkarze i warto jest być w ich towarzystwie na kartach historii - dodaje Łukasz.
Osiemnastka na Ruch:
Bramkarze:
1. Paweł Kapsa, 33. Sylwester Małkowski
Obrońcy:
26. Deleu, 5. Krzysztof Bąk, 4. Sergejs Kożans, 3. Vytautas Andriuskevicius, 21. Hubert Wołąkiewicz, 2. Rafał Janicki
Pomocnicy: 8. Łukasz Surma, 23. Marko Bajić, 22. Paweł Nowak, 17. Marcin Pietrowski, 16. Jakub Popielarz
Napastnicy: 11. Ivans Lukjanovs, 10. Tomasz Dawidowski, 14 Piotr Wiśniewski, 20. Paweł Buzała, 15. Jakub Zejglic
Bilety na mecz z Ruchem, jak również karnety na rundę jesienną można jeszcze kupować w sobotę w trzech miejscach:
* kasach stadionu od 10.00 do 18.00, w niedzielę w godz. 9.00 - 14.00.
* sklepie sportowym SPORT SHOP w Galerii Alfa od 9.00 do 21.00
* na stoisku Lechii na Jarmarku św. Dominika (punkt przy studni Neptuna) od 10.00 do 18.00.
Punkty te czynne będą również w niedzielę, ale w dniu meczu wejściówki będą o 10 złotych droższe.
Cennik biletów i karnetów na rundę jesienną
Ulgowy - bilet jednorazowy 10 zł/karnet 70 zł
Zegar - 20/140
Prosta - 30/210
Skrajna - 40/280
Centralna - 50/350
Kluby sportowe
Opinie (175) ponad 20 zablokowanych
-
2010-08-07 14:09
murzyn w LECHII TAk
- 46 13
-
2010-08-07 14:08
protest
ok nawet rozumiem pobudki LP ale forma jest do dupy - trzeba bronic pewnych relacji i nie dać sie uprzedmiotowić jako kibic dostarczyciel kasy ale myślę ,ze cisza na stadionie to przegięcie zarząd pęknie i tak jak dobrze w mediach sprawe sie nagłosni i poza lwami wtedt poprą proyest wszscy kibice - a jak stracimy punkty to nikt ich nam potem nie odda - zapowiada sie cieżki sezon kazdy pkt sie liczy - no chyba ze dla kogoś wazniejszy jest hajs z vatu niz lechia w ekstraklasie
- 25 7
-
2010-08-07 14:07
powodzenia
Zyczy normalny kibic z gdyni
- 66 5
-
2010-08-07 13:48
Sopot 100% Lechia
Oczywiście że Lechia musi wygrać gdyż Ruch gra w osłabieniu a Lechia po Villarrealu zapowiada się dość dobrze
- 45 14
-
2010-08-07 13:40
:)
Po remisie z Villarrealem możemy wygrać. Chociaż znajdzie się jakiś as który coś zwali.
- 14 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.