- 1 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (53 opinie)
- 2 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (82 opinie)
- 3 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (57 opinii)
- 4 Przerwana passa zwycięstw Gedanii (5 opinii)
- 5 Dylewicz o Treflu przed Śląskiem (4 opinie)
- 6 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (200 opinii)
Świąteczna promocja na PGE Arenie
Lechia Gdańsk
Lechia nie wygrała ośmiu kolejnych meczów, ale tak głębokich zmian w kadrze na spotkanie w Bełchatowie trudno było się spodziewać. Paweł Janas najwyraźniej postanowił "wstrząsnąć" drużyną. W domu zostało aż trzech podstawowych piłkarzy: Wojciech Pawłowski, Piotr Wiśniewski i Ivans Lukjanovs. Jednocześnie klub rozpoczął działania promocyjne zmierzającego do tego, aby na kolejnym pojedynku biało-zielonych na PGE Arenie trybuny nie świeciły pustkami. Bilety na Zagłębie Lubin kosztować będą zaledwie 10 złotych
.Takiego tygodnia za kadencji trenera Janasa jeszcze nie było. Zmieniały się godziny treningów i zamiast na zajęcia planowane wieczorem drużyna wychodziła już przed południem, przyspieszono wyjazd na mecz do Bełchatowa, a ponadto lista piłkarzy, którzy mogli zająć miejsce w autokarze, który dzisiaj z rana opuścił Gdańsk, są w dużej mierze zaskoczeniem.
Poza "18" znalazł się Wojciech Pawłowski. Trenerzy postanowili dać odpocząć 19-latkowi. Przypomnijmy, że odkąd 30 września wszedł on do bramki Lechii, opuścił tylko jeden mecz. W debiucie trenerskim w gdańskiej drużynie Rafał Ulatowski postawił na Sebastiana Małkowskiego. Gdańszczanie przegrali na wyjeździe z Legią 0:3, a mecz między słupkami kończył... Vytautas Andriuskievicius, gdyż Małkowski doznał wstrząśnienia mózgu (przeczytaj relację z Warszawy).
Tym razem do bramki może wejść Michał Buchalik. Dla bramkarza pozyskanego latem z Wodzisławia Śląskiego byłby to debiut w Lechii w ekstraklasie, ale nie w elicie w ogóle. Jesienią 2009 roku w barwach Odry zaliczył cztery mecze, ale z kiepskim efektem, bo puścił w tych spotkaniach aż 10 goli.
Kolejny debiutantem w biało-zielonych barwach może być Sebastian Madera. Obrońca wypożyczony ostatniego dnia okna transferowego z Widzewa Łódź (czytaj więcej na temat stopera) po raz pierwszy znalazł się w "18" i od razu powinien wyjść do gry w podstawowym składzie, gdyż wiosną defensywa gdańszczan jest wyjątkowo dziurawa. Ponadto nadal nie może grać Luka Vućko, który kolejny tydzień nie trenował z powodu kontuzji.
Zmian należy spodziewać się też w ofensywnych formacjach. Zwiastują je pozostawienie w domu: Piotra Wiśniewskiego i Ivansa Lukjanovsa oraz powrót do "18": Tomasza Dawidowskiego (przez dwa mecze był poza kadrą) oraz po pauzie za kartki Lewona Hajrapetjana.
Osiemnastka na Bełchatów:
Bramkarze:
numer 1. Michał Buchalik, 33. Sebastian Małkowski
Obrońcy:
2. Rafał Janicki, 4. Sergejs Kożans, 5. Krzysztof Bąk, 13. Sebastian Madera, 19. Jakub Wilk, 26 Luis Santos Deleu
Pomocnicy:
7. Abdou Razack Traore, 8. Łukasz Surma, 16. Jakub Kosecki, 20 Lewon Hajrapetjan, 21 Mateusz Machaj, 22. Paweł Nowak, 23. Marko Bajić
Napastnicy:
9. Piotr Grzelczak, 15. Adam Duda, 10 Tomasz Dawidowski
Trener Janas mocnymi zmianami w kadrze zawodniczej pokazuje, że szuka nadal składu, który pozwoli Lechii wygrać pierwszy mecz od 28 listopada ubiegłego roku. Natomiast klub stara się przeciwdziałać spadającej frekwencji na PGE Arenie. Na ostatnich dwóch meczach było poniżej 11 tysięcy kibiców.
Kolejne spotkanie odbędzie się w świąteczny poniedziałek, 9 kwietnia. O 16.00 Lechia zmierzy się z Zagłębiem Lubin. Bilety z wyjątkiem tych do tzw. strefy czerwonej na wszystkie sektory kosztować będą tylko 10 złotych. Jednocześnie nie będzie wejściówek ulgowych. Jedynie na sektor rodzinny dzieci wejdą nadal za 5 złotych.
Ponadto przy jednorazowym zakupie czterech wejściówek będzie przysługiwać miejsce na parkingu gratisowo.
Nie stracą posiadacze karnetów. Oni będą mogli wskazać osobę, ale tylko z tych, które mają Karty Kibica, a wejdzie ona na mecz za darmo. W tym celu należy zgłoszenia kierować pod adres mailowy bilety@lechia.pl.
Kluby sportowe
Opinie (311) ponad 20 zablokowanych
-
2012-03-29 15:03
z tym Dudą to też jakieś nieporozumienie! (2)
Banda niepełnosprawnych umysłowo kibiców z młyna wymusiła na trenerze wprowadzenie go na boisko.To że ktoś strzeli kilka bramek na orliku nie oznacza, że nadaje się na ekstraklasę
- 12 5
-
2012-03-29 16:33
ty pelnosprawny z prostej!!a kto powinien grac?podaj jakies konkrety? (1)
imbecylu z slonecznikiem w zebach!!!
- 2 2
-
2012-03-29 17:34
Gdyby nie ..le z prostej byłoby was max 300stu na meczu wielcy wojownicy pokolenie JP
- 2 0
-
2012-03-29 15:07
Ale, że Dudka nie wziął na mundial?
- 4 0
-
2012-03-29 15:07
A Bąk dalej gra
Ten kaleka piłkarski powinien grać w B-klasie
- 4 3
-
2012-03-29 15:10
A po meczu chłopaki zabieram was do kasyna
nie ważne czy wygramy,w umowach mamy,że bez względu na wynik muszą nam zapłacić.Przemęczymy te 90minut i lecimy na relaksik.Może nawet coś w kasynie ugramy,bo na boisku to wątpie,ponieważ oni mają Pawła tego co u nas grał.Poza tym młodym trzeba trochę rozrywkowego życia pokazać.Z trenerem to się nie martwcie walnie flaszkę i spokój.
- 8 2
-
2012-03-29 15:11
3900 (4)
Duda może Wiśni i Ivansowi buty czyścić.Nie rozumiem tej nagonki na jego wystepy.Jak na razie wszedł dwa razy na ostatnie 20 minut i nic z tego nie wynikło !
- 7 5
-
2012-03-29 15:13
Wiśnie to jego poziom nie przesadzaj
- 0 0
-
2012-03-29 15:38
7000
nie martw się PGE nie pozwoli wam spaść.Nastawicie du.y i będzie ok.
- 0 1
-
2012-03-29 16:25
DUDA
Mecz z koroną wejście w 80 minucie, mecz z góralami wejście w 89 minucie. Skąd wziąłeś 20 minut. Nawet sumując tyle nie było. Nauczcie się być obiektywni. Ja się pytam gdzie są pomocnicy. Kosa sam meczu nie wygra.
- 4 0
-
2012-03-29 16:34
20 minut to moze zagral on razem w tych dwoch meczach!!
ale skad mozesz o tym wiedziec jak sledzisz mecze przed tv
- 2 1
-
2012-03-29 15:20
za darmo bym nie poszedl, strata czasu i kasy :)
- 7 4
-
2012-03-29 15:26
te osoby które mają karty kibica to przewaznie maja karnety... więc komu mam dać zaproszenie?!
Mam karnet i teraz widzę, że na tym bardziej tracę finansowo niz gdybym kupował bilety. Zarząd ma w d... karnetowiczów? Coś to wrocławskie zarządzanie klubem nie sprawdza sie delikatnie mówiąc...
- 3 1
-
2012-03-29 15:27
I TAK WSZYSCY NA ŻUŻEL IDĄ (1)
- 18 4
-
2012-03-29 16:35
chlopie a idz!wiec nie rozumiem po co tu sie wypowiadasz
jak bedzie artykul o zuzlu wtedy szczekaj a nie tu sie pocisz!
- 1 1
-
2012-03-29 15:34
Ziew tylko negatywne artykuły,Lechia leci lechia dno.
Ide na żużel, dość wspierania tego badziewia.
- 8 5
-
2012-03-29 15:36
PGE na razie nie myśli o Lechii, a Andrzej Kuchar chce kupić kolejne akcje klubu
Kibice w Gdańsku PGE powitaliby z radością. Andrzej Kuchar, obecny właściciel większościowy, nie jest mile widziany przez fanów biało-zielonych. Zresztą Kuchara można nazwać właścicielem, ale już zdecydowanie trudniej tytułować jako inwestora. Tych jego finansowych inwestycji w gdańskim klubie nie widać. Podczas ostatniego meczu kibice Lechii w ostrych słowach domagali się odejścia Kuchara. Skandowali m.in.: "Lechia to my, a nie Kuchar i jego psy!". Na forach internetowych też nie brakuje krytycznych uwag fanów pod adresem właściciela.
- Oczywiście "życzliwi" natychmiast donieśli mi o tej sytuacji - mówi nam Kuchar. - Po raz kolejny jednak podkreślam, że nie mam pretensji do kibiców o (nawet wulgarne) przyśpiewki. Natomiast nie mogę pojąć, dlaczego wiele osób z Trójmiasta, nie tylko ze środowiska kibicowskiego, nie rozumie strategii budowania klubu piłkarskiego w sporcie profesjonalnym. A słynne już wykpiwanie dwóch złotych z tzw. kiełbaski świadczy o całkowitym niezrozumieniu zasad przychodów z tzw. dnia meczowego. Każdy klub, który chce się prawidłowo rozwijać - bez względu na to, kto jest jego akcjonariuszem - musi mieć zbudowany budżet według następujących zasad: ok. 33 procent przychodów z dnia meczu, ok. 33 procent z praw telewizyjnych i ok. 33 procent z przychodów sponsorskich. Około 70 procent budżetu powinno być przeznaczone na bieżącą działalność klubu, a pozostała kwota na jego rozwój. Tylko kluby budowane wg tej świętej zasady mają szansę wieloletniego rozwoju. Zupełnie zaś innym elementem jest złudna nadzieja, że duży budżet załatwia wszystkie problemy, w szczególności sportowe. Jeśliby tak było, to na czele tabeli powinny być oprócz Legii Lech Poznań, Zagłębie Lubin i Wisła Kraków, a na końcu oprócz ŁKS, Ruch Chorzów i Korona Kielce. Oczywiście zarząd klubu pracuje cały czas nad zwiększaniem budżetu, który od 2009 roku wzrósł już o około 300 procent.- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.