• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szermiercze MŚ: Floreciści obok podium

jag.
13 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Niewiele brakowało, aby złoto florecistek nie było jedynym medalem, po jaki sięgnęłaby reprezentacja Polski w turniejach drużynowych szermierczych mistrzostw świata. W Hawanie do półfinałów przebili się floreciści i szpadziści, ale ostatecznie ukończyli rywalizację z czwartymi lokatami.

Przed rokiem podopieczni Stanisława Szymańskiego, choć walczyli w niej rutyniarze (Adam Krzesiński, Piotr Kiełpikowski), wylądowała na szóstym miejscu. Tym razem gdański szkoleniowiec postawił na klubowego podopiecznego, Wojciecha Szuchnickiego, oraz Sławomira Mocka (Polonia Leszno), Andrzeja Witkowskiego i Tomasza Ciepłego (obaj Warta Poznań). W 1/16 finału Polacy rozbili Irak 45:19, a w kolejnej rundzie równie pewnie wygrali z Austrią 45:28. Najwięcej komplementów spadło na biało-czerwonych za wygraną z Francją. Kapitalnie walczył Szuchnicki, który zwyciężył we wszystkich pojedynkach. Najpierw wygrał z Attely 5:4, a potem w takim samym stosunku z Boidinem i prowadziliśmy 25:20. Na zakończenie gdańszczanin okazał się lepszy od Guyarta. Zaczął przy wyniku 39:40, skończył przy 45:44!
W półfinale dotrzymaliśmy kroku Chińczykom do 37:37, by przegrać 39:45. Trzecie miejsce na rzecz Niemców przegraliśmy wyraźnie (21:45). W finale Włosi wygrali z Chińczykami 45:31.

- Przed mistrzostwami czwarte miejsce wziąłbym w ciemno. Teraz trochę szkoda meczu z Chinami. Ostatni pojedynek wyraźnie nam nie wyszedł - przyznał fechtmistrz Szymański po turnieju, który toczył się w cieniu tragedii. Z 11. piętra hotelu wypadł chilijski florecista Rodrigo Munoz Alveal. Prawdopodobnie było to samobójstwo.

Szpadziści przed rokiem zajęli 18. miejsce. W Hawanie Tomasz Motyka (AZS AWF Wrocław), Adam Wiercioch (Piast Gliwice) i Michał Sobieraj (AZS AWF Kraków) pokonali Czechów 45:36, Estonię 45:31 i Ukraińców 45:44. W półfinale przyszła porażka z Niemcami 38:45, a w meczu o trzecie miejsce - ze Szwedami 37:45. W finale Rosja wygrała z Niemcami 45:40.

Bez sukcesów walczyli reprezentanci Polski w turniejach szpadzistek i szablistów, a wśród szablistek w ogóle nie wystawiliśmy ekipy. Panie zajęły szóste, a panowie - dopiero dziesiąte miejsce. Mistrzami w szabli zostali Rosjanie i włoszki, a w szpadzie - Rosjanki.

W tabeli medalej, z dorobkiem trzech medali, (w każdym kolorze) Polska została sklasyfikowana na siódmym miejscu. Prymat ilościowy i jakościowy przypadł Włochom (trzy złote, jeden srebrny, cztery brązowe). Na podium stawali reprezentaci 12 państw.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane