- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (31 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (50 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 6 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
Druga runda play off, a zarazem pierwsza o miejsca 5-8, toczy się do dwóch zwycięstw. Gedanistki są zatem pod ścianą. Przed tygodniem przegrały w Poznaniu 1:3. W sobotę (początek o godzinie 17.00) i w niedzielę (11.00) muszą dwukrotnie ograć rywalki, jeśli chcą rywalizować o piąte miejsce. Natomiast już jeden sukces przy ul. Kościuszki akademiczek sprawi, że gdańszczankom pozostanie jedynie gra o siódmą lokatę.
W drugiej parze wydaje się być wszystko jasne. Muszynianka gładko zwyciężyła na wyjeździe Stal Mielec 3:0. W sobotę powinna wygrać jeszcze raz u siebie. Tym samym to z ubiegłorocznym mistrzem Polski trzeba będzie potykać się o piątą, a ze Stalą o siódmą lokatę. W przypadku Energi Gedania oznacza to także to, że ogrywając dwukrotnie poznanianki, ekipa Leszka Milewskiego za tydzień zagra ostatni mecz w sezonie u siebie z Muszynianką. Tym samym rozgrywki zakończyłyby się tak samo jak rozpoczęły, bo 4 grudnia na inaugurację gościliśmy właśnie ekipę z Muszyny. Natomiast przegrywając z poznaniankami, Energa Gedania skazuje się za tydzień na wyjazd do Mielca, a ligowe ostatni przy Kościuszki odłożone byłyby do 26 i 27 maja. Stal to na razie ostatnia drużyna, z którą udało się gdańszczankom wygrać (9 marca).
- Walczymy o piąte miejsce, choć są problemy natury zdrowotnej. Może się tak zdarzyć, że do gry będę miał tylko dziewięć zawodniczek. Pocieszamy się tym, że po latach chudych, przychodzą tłuste. Nasza passa przegranych też powinna się skończyć. Osiem porażek rzeczywiście nie wygląda najlepiej, ale trzeba pamiętać, że cztery razy przegraliśmy z Bydgoszczą, a dwa z Bielskiem, które są w ścisłej ligowej czołówce. - przypomina trener Milewski.
Poznań to trzecia drużyna, która w ostatnich dwóch miesiącach dała się we znaki boleśnie Energi Gedania. 24 marca w Gdańsku, i przed tygodniem u siebie, akademiczki wygrywały po 3:1. Co ciekawe w obu przypadkach łupem naszego zespołu padał drugi set, i w obu przypadkach były to wygrywane w stosunku 25:22. Pozostaje liczyć, że w ten weekend zwycięską dyspozycję z drugiej partii gospodynie potrafią przenieść na całe mecze.
Autor: www.energa-gedania.pl
Kluby sportowe
Opinie (3) 1 zablokowana
-
2007-05-11 08:22
idę na Trefla, po kontuzji Niemczyk i tak wynik jest znany, nie bedzie co oglądać
- 0 0
-
2007-05-11 20:00
energia gedania gdańsk seniorki
zachęcam wszystkich kibiców do mocnego dopingu, a napewno wygramy.
- 0 0
-
2007-05-12 19:35
I kolejny mecz w plecy. Paranoja. Mogli zwinąć interes zamiast takie akcje odstawiać
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.