- 1 Lechia wystawi Arce fakturę za derby (118 opinii)
- 2 Arka z kompletem. Navarro na dłużej (198 opinii)
- 3 Hokej. Stoczniowiec zgłosił się do MHL (40 opinii)
- 4 Żużlowcy nie dokończyli DMPJ przez tor (71 opinii)
- 5 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (71 opinii)
- 6 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (311 opinii)
Wybrzeże zaczyna spłacać zaległości
Energa Wybrzeże - żużel
Wybrzeże Gdańsk spłaciło zaległości z ubiegłego sezonu wobec Thomasa Jonassona. Działacze żużlowego klubu przeznaczyli na ten cel środki, które zaczęły spływać do klubu z przeznaczeniem na tegoroczne rozgrywki. Gdański klub skupia się teraz na negocjacjach z Krystianem Pieszczkiem oraz czeka na decyzję jaką wobec Rafała Okoniewskiego podejmie I-ligowa PGE Marma Rzeszów.
Swojemu szwedzkiemu kapitanowi gdański klub zalegał z wypłatami na sumę około 150 tys. zł. Jeszcze w grudniu sam zawodnik w swoich rodzimych mediach mocno skarżył się na Wybrzeże, ale ostatecznie strony osiągnęły porozumienie. Choć klubowi nie udało się uregulować wszystkich wierzytelności do połowy stycznia, jak obiecywał, Jonasson zmienił ton i czekał na końcowe rozliczenie.
JONASSON STRACIŁ CIERPLIWOŚĆ DO WYBRZEŻA
- W ostatnim czasie Thomas otrzymał już wszystkie pieniądze, które należały mu się za miniony sezon. Jesteśmy z nim "na zero" - mówi nam menedżer Wybrzeża Andrzej Terlecki.
Gdański klub po awansie do ekstraligi jest w sytuacji finansowej dalekiej od tego, na jaką liczył zarząd klubu. Dlatego też zadłużenie reguluje ze środków, które wpływają na jego konto z przeznaczeniem na nowy sezon. Znaczącą pomocą okazała się pierwsza z transz od ekstraligi, na kwotę kilkuset tysięcy zł z tytułu umów sponsorskich i praw telewizyjnych. Swoje dokładają sponsorzy, w tym firma Tadeusza Zdunka, która najprawdopodobniej drugi sezon z rzędu będzie sponsorem tytularnym klubu.
Przypomnijmy, że Wybrzeże na najbliższy sezon otrzymało licencję nadzorowaną na starty w ekstralidze. Będzie musiało więc szukać oszczędności podczas walki o utrzymanie w elicie. Klub będzie przechodził okresowe kontrole, które sprawdzą czy realizowany jest plan naprawy finansów.
Niestety, wciąż brak postępów jeśli chodzi o organizację turnieju par, który ma stanowić najpoważniejszy zastrzyk dla budżetu Wybrzeża. Początkowo towarzyska impreza, ma zostać rozegrana jako oficjalne mistrzostwa Polski park klubowych, jednak żadne wiążące decyzje nadal nie zapadły.
ŻUŻLOWY TURNIEJ NA PGE ARENIE Z RANGĄ MISTRZOSTW POLSKI?
- Chodzi wyłącznie o kwestie organizacyjne, bo sponsorzy na tą imprezę są. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale liczymy na to, że niebawem wszystko uda się dopiąć. Potrzeba jeszcze trochę cierpliwości - mówi Terlecki.
Na niespełna miesiąc przed startem rozgrywek Wybrzeże nadal nie zamknęło składu. Klub nadal nie porozumiał się co do warunków aneksu finansowego z Krystianem Pieszczkiem, choć według naszych informacji, podobnie jak w przypadku Jonassona, miał w ostatnich dniach uregulować zadłużenie względem zawodnika za miniony sezon.
PIESZCZEK I WYBRZEŻE WALCZĄ NA OŚWIADCZENIA. SPRAWA O ROZWIĄZANIE KONTRAKTU W TRYBUNALE PZM
- Mogę powiedzieć tylko tyle, że jego wniosek o rozwiązanie kontraktu z naszym klubem jest wciąż ważny. Do czasu werdyktu w tej sprawie, nie zamierzamy zabierać głosu na temat Krystiana Pieszczka - komentuje menedżer gdańskiego klubu.
SPRAWDŹ TERMINARZ EKSTRALIGI
Sprawa Pieszczka przeciąga się, ale według naszych informacji zawodnik ma nikłe szanse na rozwiązanie umowy z gdańskim klubem. Oficjalna decyzja w tej sprawie powinna zapaść do końca lutego.
Serial z wychowankiem w roli głównej to nie jedyny problem kadrowy gdańskich działaczy. Jedynym polskim seniorem w składzie Wybrzeża pozostaje Artur Mroczka. Włodarze klubu wciąż liczą, że do zespołu w ramach wypożyczenia dołączy Rafał Okoniewski z PGE Marmy Rzeszów. Zawodnik wygrał w trybunale PZM sprawę o niesłuszne obcięcie zarobków w ramach kary za osiągnięcie zbyt niskiej średniej biegowej. Obecnie negocjuje z klubem z Podkarpacia ewentualne warunki na jakich miałby startować w I lidze lub możliwość wypożyczenia nad morze.
- Wszystko zależy od porozumienia między zawodnikiem a klubem. My jesteśmy cały czas zainteresowani Rafałem, bo to ostatni krajowy zawodnik, który może być dla nas wzmocnieniem. Będziemy czekać na niego tyle, ile będzie trzeba, choć oczywiście rozważamy możliwie najlepsze alternatywy - kończy Terlecki.
Kluby sportowe
Opinie (67) 2 zablokowane
-
2014-02-20 20:40
przecież jeszcze co A.T. liczył, że Lublin nie wystartuje i Miśkowiak z Baranem będą wolni (4)
Nie jest żadną tajemnicą, że Okoniewski jest dogadany z Grudziądzem(jest tam sponsor na jego kontrakt) i jedynym problemem jest kwestia wypożyczenia, bo jak wiadomo pani prezes nie chce wzmacniać bezpośredniego rywala. Jestem przekonany w 100%, że Okoniewskiego w barwach Wybrzeża nie zobaczymy. Swoją drogą jakich to czasów człowiek dożył, że Grudziądz jest dla zawodników atrakcyjniejszym klubem od Wybrzeża. Moim zdaniem wypożyczenie jednego z Jabłońskich czy Szombierskiego jest kompletnie bez sensu, bo spadek pewny i lepiej już inwestować w wychowanków.
- 20 2
-
2014-02-20 23:32
poltorakowa musiałaby na łeb upaść żeby wypożyczyć okonia do głównego rywala jakim jest GKM.
- 3 4
-
2014-02-21 00:32
(2)
Ciekawe co napiszesz, jak Okoń jednak będzie jeździł w Gdańsku? Albo dogada się z Półtorakową albo rok przerwy. Jest skazany na jazdę w Wybrzeżu. Grudziądz skład ma już skompletowany, zamiast okonia przyszedł Ułamek.
- 1 8
-
2014-02-21 06:53
(1)
buuuuuuuda derektorze
- 4 2
-
2014-02-21 15:03
Schowaj się sam do budy burku. Okoń będzie jeździ w Gdańsku, a jak chcesz Szymkę za niego w składzie to sobie chodź na zawody młodzieżowe albo jedź do Piły na drugą ligę.
- 0 3
-
2014-02-21 00:01
Okon
- 4 1
-
2014-02-21 00:45
No i do czego to doszło że my się martwimy że zawodnik Rafał Okoniewski będzie naszym wzmocnieniem składu lub nie ! Z całym szacunkiem dla Rafała ale on ewentualnie powinien być uzupełnieniem do pary ! A prezie czekają na niego jak na zbawienie ! No ale cóż jesteśmy w czarnej d...e większość żużlowej polski nam kibicuje żebyśmy wyszli z tego marazmu Pozdro
- 7 0
-
2014-02-21 07:57
W naszej sytuacji gdyby za Okonia przyszedł by sam Hans Nielsen, to nawet on nie uratuje nas przed spadkiem.
- 10 0
-
2014-02-21 10:50
Pieszczek jednak MUSI zostać w Wybrzeżu
Terlecki kulaj kasę na Krystiana albo won z tego klubu, bo prezesów nieudaczników mieliśmy aż nadto. Ciekawe ile sprzedano karnetów na tą popelinę jaką zgotował nam zarząd w sezonie AD 2014.
- 9 0
-
2014-02-21 12:39
Nie tyle jest winy Krystiana. (5)
Co tego smiesznego menagera Nogi ! Panie menager masz pan szczescie ze nie wpadles jeszcze w rece kibcow !
- 1 6
-
2014-02-21 12:44
Mów za siebie a nie za kibiców
- 5 1
-
2014-02-21 15:01
panie śmieszny nie strasz (1)
bo się zes__sz
- 3 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2014-02-21 15:16
(1)
noga to figurant
- 0 4
-
2014-02-21 15:35
Masz racje .
Stolowa noga !
- 0 4
-
2014-02-21 12:56
Maciek wracaj!!!! (1)
- 2 4
-
2014-02-21 15:05
Maciek wracaj do dziennika bałtyckiego, a tak w ogóle Maciek ja tylko żartowałem.
- 3 0
-
2014-02-21 13:48
Czy Terlecki mówiąc o 10 robiących smród wokół klubu miał na myśli także Mirka?
Jego średnia to ok 5-7 komentarzy do jednego artykułu narazie są w miarę pochwalne dla zarządu ale powoli zmieniają sie w ataki . Mirek lubi rozliczać i porównywać do Tuska ale on wydaje sie czysty jak łza
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.