- 1 Lechia wystawi Arce fakturę za derby (121 opinii)
- 2 Arka z kompletem. Navarro na dłużej (199 opinii)
- 3 Hokej. Stoczniowiec zgłosił się do MHL (41 opinii)
- 4 Żużlowcy nie dokończyli DMPJ przez tor (72 opinie)
- 5 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (311 opinii)
- 6 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (71 opinii)
Transferowy hit na początek spółki
Lechia Gdańsk
Walne zgromadzenie akcjonariuszy Lechia SA dokonało zmian we władzach. Do zarządu wszedł Paweł Bartosiewicz, były prezes Śląska Wrocław. To pierwszy krok w procesie przejmowania władzy w gdańskim klubie przez biznesmena Andrzeja Kuchara. Na początku funkcjonowania drużyny w strukturach spółki możemy doczekać się transferowego hitu. Na powrót do Gdańska namawiany jest Marcin Mięciel!
1 lipca Ośrodek Szkolenia Piłkarskiego, który przeprowadził Lechię z VI ligi do 12. miejsca w ekstraklasie, przekaże piłkarzy do Lechii Spółki Akcyjnej. Pakiet kontrolny ma w niej Wrocławskie Centrum Finansowe. Wczoraj wieczorem nowy właściciel wprowadził swoich przedstawicieli do władz klubu. W zarządzie miejsce zajął Bartosiewicz. Były prezes Śląska na co dzień urzędować będzie w Gdańsku. Zastąpił Andrzeja Duffka, który był wiceprezesem.
Ponadto do pięciu osób powiększono Radę Nadzorczą. Do Henryka Brodnickiego, Jarosława Czarnieckiego i Dariusza Krawczyka dołączyli dwaj przedstawiciele inwestora Piotr Kuriata i Bogdan Magnowski. Ten pierwszy został przewodniczącym tego gremium. Przyjazd samego Kuchara spodziewany jest w przyszłym tygodniu.
W ostatnich dniach pojawił się list kibiców, który w niepochlebnych słowach ocenia działalność obecnych władz. Najlepiej oczyścić atmosferę może duży transfer. Na nowe otwarcie doskonale nadaje się pozyskanie Mięciela. 34-latek ma co prawda w Bochum jeszcze umowę ważną przez rok, ale i klauzulę, że może opuścić Niemcy już w to lato i to bezpłatnie!
W Bundeslidze Mięciel wystąpił w Bochum (2007-09), a wcześniej w Borussii Moenchengladbach (2001/02) w 104 meczach, strzelając 22 gole. Marcina chętnie widzieliby u siebie znów Grecy, gdyż grał w Salonikach w latach 2002-2007, strzelając dla Iraklisu i PAOK 40 goli w tamtejszej ekstraklasie (131 meczów). Jednak piłkarz, który 22 grudnia skończy 34 lata zamierza wrócić do Polski. Do walki o niego już stanęły dwa kluby - Lechia i Legia Warszawa.
Popularny "Miętowy" grał w obu tych drużynach. Do Gdańska trafił z Wisły Tczew, której jest wychowankiem w 1990 roku. Po niespełna trzech sezonach, w niezbyt jasnych okolicznościach wraz z Grzegorzem Szamotulskim został sprzedany do Pogoni Konstancin, która wówczas była stajnią piłkarską Janusza Romanowskiego. Stamtąd trafił do Legii, w której z przerwą na wypożyczenie do ŁKS Łódź, występował do 2001 roku. W ekstraklasie strzelił 57 goli (189 meczów).
Wybierając nowy klub Mięciel z pewnością kierować się będzie dwoma czynnikami: finansowym i piłkarskim. W Bochum jego zarobki szacowano na 400 tysięcy euro. W Polsce takich pieniędzy nikt mu nie zapłaci. W tym względzie Legia teoretycznie ma większe możliwości niż Lechia, choć jak mówi się nieoficjalnie - gdańszczanie mogliby zaoferować piłkarzowi zarobki ma poziomie 60 tysięcy złotych miesięcznie. To byłaby już godna oferta.
Pod względem piłkarskim atutem Legii jest gra w Lidze Europejskiej oraz walka o tytuł mistrza Polski, ale i większa konkurencja o miejsce w składzie. Natomiast w Lechii Marcin otrzymałby etat i miałby szanse na bycie snajperem numer jeden. W zakończonym wszak sezonie żaden piłkarz Lechii nie strzelił więcej niż trzy gole. Ponadto Mięciela na Gdańsk może przekonać Radosław Michalski, dyrektor sportowy klubu oraz Łukasz Surma, z którymi wspólnie grał w Legii.
Właśnie pozyskanie klasowego napastnika jestem celem numer jeden Lechii. Na testy zostali zaproszeni Słowak Roland Stevko, były król tamtejszej ekstraklasy oraz Piotr Kwietniewski, który w III-ligowej Kaszubii Kościerzyna strzelił w minionym sezonie 10 goli. Gdyby z ekstraklasą pożegnała się Cracovia, wówczas Lechia może złożyć ofertę transferową Bartoszowi Ślusarskiemu.
Kluby sportowe
Opinie (136) 7 zablokowanych
-
2009-06-09 10:00
(2)
Lać na beton on jest odporny na mocz i kał!
- 5 6
-
2009-06-09 10:13
i śledzie
- 1 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-06-09 10:01
trzymając się za ręce (1)
- 3 3
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-06-09 10:04
Kupcie Krzyśka Warzyche on też jest wolny i ma tylko 46lat. Byłby MEGA HIT! (1)
- 10 0
-
2009-06-09 19:04
Wy kupiliście Żurawia który ma 37 lat.Prawie rówieśnik Warzychy.To był też mega hit.
- 1 1
-
2009-06-09 10:06
Dlaczego na stronie Legii piszą, że jedną nogą jest u nich? (1)
- 4 0
-
2009-06-09 20:46
Bo drugą jest u nas!
- 3 0
-
2009-06-09 10:06
Wiadomo, że śledziom nikt nie dorówna, bo ooooo Arka najlepszy skład w Polsce ma...
- 9 7
-
2009-06-09 10:07
(3)
Proponuję w pakiecie dokupić Tomasza Untona, Mirosława Girucia i Jacka Grembockiego.
- 12 0
-
2009-06-09 10:09
Zdzisiu Puszkarz (1)
mimo swego wieku więce zdziałałby na boisku niż niejeden młodzian
- 6 0
-
2009-06-09 11:06
Chyba Ferenc :D
- 2 0
-
2009-06-09 11:17
popieram
zwlaszcza Girucia buchahahahaha knajpowy dziadek
- 1 1
-
2009-06-09 10:12
Marcin ale ja rzeczywiście przyjdziesz do lechii to ogol się bo wyglądzasz zbyt męsko, a oni tam preferują kobiety... (1)
- 8 7
-
2009-06-09 11:04
Akurat oni preferują chłopców w Wolnym Mieście durniu!!!
- 2 1
-
2009-06-09 10:27
Kupiliby Messiego
;)
- 5 0
-
2009-06-09 10:32
CO ZA GŁUPOTY PISZECIE
Marcin urodził się w Gdyni, gdyż wtedy w Arce grał jego OJCIEC!!!!
sam nie grał nigdy w Arce
jest wychowankiem Wisly, a potem z lechii ktoś go pod stołem sprzedał do Warszawy- 15 1
-
2009-06-09 10:34
Arkowcy przypomnijcie sobie Białystok
Ile bramek strzelił wam FRANEK????
A on jest starszy od Marcinka
oj już się boicie derbów???/- 13 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.