- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (422 opinie)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (153 opinie)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (527 opinii) LIVE!
- 4 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
- 5 Żużel. Najgorszy start i przeciętnie w Anglii (139 opinii)
- 6 Koszykarze awansowali na igrzyska (11 opinii)
Traore z odsieczą na Podbeskidzie
Lechia Gdańsk
Tomasz Kafarski jest najdłużej pracującym trenerem w ekstraklasie. Lechię objął 7 kwietnia 2009 roku. W piątek w Bielsku-Białej gdańscy piłkarze zagrają o jego głowę oraz o zasobność własnych portfeli. Jeśli nie dadzą rady Podbeskidziu, w poniedziałek na graczy mogą posypać się kary finansowe, a także przesunięcia do rezerw, a szkoleniowiec może stracić pracę. W szeregach rywali również nie jest różowo. Sankcję na beniaminka ekstraklasy orzeczono już w tym tygodniu. Początek meczu w piątek o godzinie 18.00
.Trener Kafarski pierwszym szkoleniowcem Lechii został 7 kwietnia 2009 roku. To najdłuższy staż wśród obecnych trenerów ekstraklasy, o 20 dni dłuższy od drugiego na tej liście Waldemara Fornalika z Ruchu. Ten wynik to oczywiście przede wszystkim efekt pracy szkoleniowca, pod którego ręką Lechia stała się ekipą, która ma swój styl gry, potrafi grać widowiskowo i porywać zwycięstwa, by przypomnieć sukces 6:2 nad Cracovią czy 5:1 nad Górnikiem.
Z drugiej strony tak długa kadencja Kafarskiego to także zasługa władz Lechii, które stawiają na cierpliwość i konsekwencję. Szkoleniowiec realizuje 3-letni kontrakt, który jest ważny do 30 czerwca 2012 roku, gdyż zarząd jakby przyzwyczaił się do tego, że w Gdańsku nie ma stanów pośrednich. Drużyna albo jest na topie, albo też seryjnie zawodzi.
Trener utrzymał stanowisko, mimo że od 20 marca do 11 maja 2010 roku Lechia nie wygrała żadnego z dziewięciu kolejnych meczów ligowych, od 16 marca do 20 kwietnia tego roku passa bez zwycięstwa wynosiła siedem spotkań, a na koniec minionego sezonu nie zrealizowano zadania zajęcia jednego z pierwszych sześciu miejsc.
Także w bieżących rozgrywkach trener przeżywał już ciężkie chwile. Pierwsze zwycięstwo w ekstraklasie Lechia odniosła przecież dopiero w piątej kolejce. Po sukcesie w Krakowie nad Wisła piłkarze i szkoleniowiec zgodnie podkreślali, że "w jedną stronę ciągną wózek".
Teraz również zawodnicy wierzą, że wygrają bój o głowę szkoleniowca. -Wierzę, że trener Kafarski będzie jeszcze długo nas prowadził - zapewnia Łukasz Surma. -W Bielsku musimy wrócić do stylu gry Lechii, bo w Limanowej zamiast tego był chaos - dodaje kapitan Lechii.
Porażka z III-ligowcem 0:1 sprawia, że trener i kapitan nie unikną w najbliższy poniedziałek spotkania z zarządem. Ostatni komunikat władz klubu jest ostrzeżeniem zarówno dla piłkarzy, którym zapowiedziano kary finansowe oraz odsunięcie do rezerw oraz "policzkiem" dla szkoleniowca, bo stwierdzono, że w takim meczu jak z Limanovią "przysłowiowa teściowa jest w stanie poprowadzić drużynę do zwycięstwa", a przecież nie uczynił tego trener Kafarski.
Skala sankcji, które spadną na Lechię, w dużej mierze zależy od wyniku oraz postawy biało-zielonych w meczu z Podbeskidziem. Na wpadkę z III-ligowcem można również nieco łagodniej spojrzeć, gdyż dzień po gdańszczanach z Pucharem Polski pożegnał się lider ekstraklasy, Korona Kielce po sensacyjnym 0:1 z III-ligowym Gryfem Wejherowo, czy Jagiellonia Białystok i Zagłębie Lubin, które były eliminowana przez II-ligowców.
Dlatego w przypadku wygranej, a nawet remisu Lechii popartego dobrą grą w Bielsku-Białej, nie będzie dotkliwych gier, a trener będzie pracował dalej. Porażka, kiepski styl to mocniejsze restrykcje, na pewno kary dla piłkarzy, ale też jeszcze nie jednoznaczne zwolnienie trenera. Zapewne dużo zależałoby od tego co Kafarski powiedziałby i obiecał władzom klubu, bo co do jego dalszej pracy w Lechii w kierownictwie klubu zdania wydają się podzielone, a tym bardziej nie ma jednoznaczności, kto powinien być następcą. W spekulacjach pojawia się "opcja wrocławska", czyli byli piłkarze Śląska: Ryszard Tarasiewicz bądź Tadeusz Pawłowski.
Mecz z Podbeskidziem zakończy wyjazdową serię Lechii, w ramach której przegrywała po 0:1 z liderem ekstraklasy Koroną Kielce oraz w Pucharze Polski z III-ligową Limanovią. Do tego spotkania drużyna przygotowuje się w Pszczynie. Szkoleniowiec do dyspozycji miał nadal 20 piłkarzy.
Po czerwonej kartce w Kielcach wypadł z tego grona Vytautas Andriuskievicius, który pauzować będzie przez dwa spotkania, ale z Gdańska ściągnięto Abdou Razacka Traore. Reprezentant Burkina Faso ma szanse na pierwszy występ w tym sezonie od trzeciej kolejki. Przez miesiąc leczył dolegliwości mięśnia dwugłowego, choć z drużyną trenował już dwa razy w poprzednim tygodniu. Nie musimy przypominać, że lewoskrzydłowy z dorobkiem 12 goli w poprzednich rozgrywkach został wiceliderem ekstraklasy, a w bieżących jeszcze ani razu nie posłał piłki do siatki. To też w dużej mierze powód słabszych wyników Lechii, gdyż nie udało się wykreować jego zastępcy.
Osiemnastka na Bielsko-Białą
Home Kontakt Sklep on-line Bilety on-line
AKTUALNOŚCI
SENIORZY
AKADEMIA PIŁKARSKA
BILETY
STREFA KIBICA
SKLEP
KLUB
STADION
SPONSORZY
WSPIERAJ LECHIĘ
Newsy
Razack Traore wraca do kadry meczowej
2011-09-23
Szkoleniowiec Biało-Zielonych ogłosił osiemnastkę zawodników, którzy będą do jego dyspozycji na dzisiejsze spotkanie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W tym gronie znalazł się Abdou Razack Traore (przy piłce).
Do kadry meczowej po prawie sześciu tygodniach przerwy spowodowanej leczeniem kontuzji mięśnia dwugłowego wraca Abdou Razack Traore. Przed dwoma dniami piłkarz z Burkina Faso dołączył do kolegów z drużyny i dziś powinien pomóc Lechii na boisku.
Przymusową przerwę w grze zaliczy natomiast obrońca Vytautas Andriuskevicius, na którego Komisja Ligi Ekstraklasy SA nałożyła dwa mecze kary. To efekt czerwonej kartki otrzymanej w ostatnim spotkaniu z Koroną Kielce. Po dzisiejszym, przedpołudniowym treningu, szkoleniowiec Lechii zdecydował, że w osiemnastce meczowej zabraknie też Kamila Poźniaka i Jakuba Popielarza, którzy obejrzą to spotkanie z trybun.
Pojedynek Podbeskidzia z Lechią rozpocznie się dzisiaj o godzinie 18.00. Bezpośrednią transmisję przeprowadzą stacje Canal + Sport oraz Polsat Sport HD i Polsat Futbol.
Kadra Lechii na mecz z Podbeskidziem
Bramkarze: Sebastian Małkowski, Wojciech Pawłowski
Obrońcy: Luiz Carlos Santos Deleu, Rafał Janicki, Luka Vućko, Lewon Hajrapetjan, Krzysztof Bąk, Siergiejs Kożans
Pomocnicy: Mateusz Machaj, Marcin Pietrowski, Łukasz Surma, Abdou Razack Traore, Mateusz Łuczak
Napastnicy: Ivans Lukjanovs, Josip Tadić, Piotr Wiśniewski, Fred Benson, Tomasz Dawidowski
Tabela po 7 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Korona Kielce | 7 | 4 | 3 | 0 | 11:7 | 15 |
2 | Lech Poznań | 7 | 4 | 1 | 2 | 17:5 | 13 |
3 | Śląsk Wrocław | 7 | 4 | 1 | 2 | 11:6 | 13 |
4 | Polonia Warszawa | 7 | 4 | 1 | 2 | 10:7 | 13 |
5 | Ruch Chorzów | 7 | 4 | 1 | 2 | 8:8 | 13 |
6 | Wisła Kraków | 7 | 3 | 3 | 1 | 6:3 | 12 |
7 | Widzew Łódź | 7 | 2 | 5 | 0 | 5:3 | 11 |
8 | Jagiellonia Białystok | 7 | 3 | 2 | 2 | 11:12 | 11 |
9 | Legia Warszawa | 6 | 3 | 0 | 3 | 12:9 | 9 |
10 | Górnik Zabrze | 7 | 2 | 3 | 2 | 8:9 | 9 |
11 | Lechia Gdańsk | 7 | 2 | 2 | 3 | 5:6 | 8 |
12 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 7 | 1 | 3 | 3 | 6:13 | 6 |
13 | ŁKS Łódź | 7 | 1 | 2 | 4 | 3:15 | 5 |
14 | GKS Bełchatów | 7 | 1 | 1 | 5 | 8:10 | 4 |
15 | Zagłębie Lubin | 6 | 0 | 4 | 2 | 3:5 | 4 |
16 | Cracovia | 7 | 0 | 2 | 5 | 5:11 | 2 |
Klub nie zmienił celów stawianych przed piłkarzami. Jest wśród nim nadal awans do europejskich pucharów, choć jedna z dwóch dróg prowadzących do wypełnienia zadania została definitywnie zamknięta. Teraz biało-zieloni muszą zdobyć miejsce w czołówce ligowej.
- Stać nas na pierwszą piątkę - zapewnia Piotr Wiśniewski, który gdy strzela, to Lechia wygrywa w tym sezonie w ekstraklasie. -Nasza pozycja w tabeli może nie jest okazała, ale nadal strata punktowa do czołówki jest niewielka. Można ją zniwelować dobrymi wynikami w najbliższych kolejkach - ocenia kapitan Surma.
Podbeskidzie wydaje się dobrym rywalem na przysłowiowe "przełamanie". Beniaminek co prawda sprawił sensację, wygrywając w Warszawie z Legią, ale jego dotychczasowe wyniki uznano za niewystarczające. Po ostatniej kolejce Jerzy Wolas określił styl gry bielszczan jako "żenujący", a po tym stwierdzeniu prezesa posypały się kary.
Rozwiązano umowę z drugim trenerem Bogdanem Wilkiem, grzywny finansowe (po tysiąc złotych) nałożono na 14 piłkarzy, a Maciej Rogalski, który dodatkowo na sumieniu miał utarczkę na treningu z jednym z Brazylijczyków, został przesunięty do Młodej Ekstraklasy. Tym samym z byłych lechistów w Podbeskidziu do gry w piątek gotowy będzie tylko bramkarz, Mateusz Bąk.
Co ciekawe mecz piątkowy może odbyć się w... ciszy. Klub zamknął stadion gości przed meczem z Ruchem i tak ma być też w spotkaniu z Lechią. Za chorzowianami i gdańszczanami wstawili się... miejscowi kibice. Tamtejszy SSK zdecydował o zaprzestaniu zorganizowanego dopingu, tłumacząc to m.in. tak: jako część kibicowskiej społeczności w Polsce nie możemy pozwolić na to, aby nasz klub był uważany za zaścianek, kojarzony z bezpodstawnymi decyzjami zarządu".
Kluby sportowe
Opinie (186) ponad 20 zablokowanych
-
2011-09-23 10:12
odejdz Kafarski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szatalow mial honor i ambicje a ty trwasz i trwasz z grubasami!!!!!!!!!!!!! (1)
- 4 9
-
2011-09-23 10:14
mial honor? a co moial do powiedzenia gdy podziekowaly mu wladze klubu za dalsza wspolprace? to niby jak mial tam jeszcze zostac
- 1 1
-
2011-09-23 10:13
(2)
opcja z przesunieciem grajkow do rezerw jak najbardziej sluszna tylko szkoda ze tak pozno taka decyzja, trzeba bylo juz wczesniej gwiazdeczkami potrzasnac
- 12 0
-
2011-09-23 11:11
(1)
byle nie do ME: bo jak powiedział pan Józef: "nie chcemy, by zarażali młodych chłopaków swoją indolencją i nieudacznictwem."
- 2 0
-
2011-09-23 12:19
mowimy o rezerwach a nie ME
- 0 0
-
2011-09-23 10:13
CAŁY TEN BAJZEL (2)
WON! bezwzględnie i nie ma odwrotu. dla hańbiących klub dla układów i kasy, cały sztab szkoleniowy i zarzad won! a kuchar trzymaj się z dala od Lechii, albo inwestuj, śmieszny inwestorze.
- 8 7
-
2011-09-23 10:15
teraz cala pilka nozna i wogole caly sport to tylko interes by zarobic
- 2 0
-
2011-09-23 10:16
racja,popieram,von!!
- 2 3
-
2011-09-23 10:15
jak chcecie nowego trenera,to tylko z sukcesami!! (1)
jest taki jeden,Paweł Pięta,to super trener,także dobry psycholog i motywator,także ma sukcesy na koncie i to poważne,bo jak inaczej nazwać jak nie sukces i sztuke mając w składzie rzeznika,rolnika,syna sklepowej,szwagra sołtysa,zięcia listonosza, dwóch baców,bezrobotnego,pijaczka spod sklepu złoić pupsko gwiazkom z nad morza które podjechały autobusem więcej wartym niż budżet gminy,a w uszach mieli takie słuchawki od mp3 o jakich do dzisiaj tam dzieci wspominają!!!
- 6 2
-
2011-09-23 10:18
co sezon druzyna z nizszych lig sprawia niespodzianke w rozgrywkach pucharu, a wynika to glownie z profesjonalnego podejscia ekstraklasowiczow do tych spotkan i typowo do lekcewazenia tych nizesz notowanych a potem przychodzi szok ze sie nie udalo pezejsc amatorskiej druzyny
- 6 0
-
2011-09-23 10:16
Zresztą, chciałbym zwrócić uwagę na oczywistą oczywistość (5)
Nasza liga jest szalenie wyrównana - nie ma tu drużyn wyraźnie słabszych (przynajmniej od chwili spadku Arki), ani wyraźnie lepszych niż pozostałe (wyjątkiem jest wielka trójka, ale i ona miewa wahania formy). I Lechia się wśród tej szarzyzny nie wyróżnia ani w jedną, ani w drugą stronę. Nie ma ani lepszych, ani gorszych piłkarzy, Kafar na którym wyładowywane są wszystkie frustracje, nie jest ani trenerem wybitnym, ani tak marnym jak opisują go niektórzy - jest przeciętny. Podobnie budżet Lechii - jest mniej więcej na poziomie średniej ligowej. I co was tutaj dziwi - średnie wyniki? W tej chwili, patrząc na to jakie drużyny zajmują skrajne miejsca w tabeli bez przesady można powiedzieć, że Lechia ma potencjał zajmować miejsca od 1 do 16. Porażka z Limanovią czymś niezwykłym? Dajcie spokój, co sezon trafiają się takie niespodzianki, a w tym to nawet wyjątkowo dużo ich było. Takie wpadki to wstyd, ale również się zdarzają. Transfery? Cracovia wydała 12 mln zł na transfery, a w jej grze zmian nie widać. Lech nie wydał ani zł., a gra o wiele lepiej niż przed sezonem. Jak mają kupować byle kogo, to lepiej nie kupować. I to samo z trenerem - jeżeli nie ma się możliwości zatrudnienia wybitnego trenera (w Polsce takich raczej nie ma), to po co na siłę coś zmieniać? Uważam, że Kafar powinien zostać, bo w tej chwili ze zmianą trenera na polskim rynku jest jak z kobietami: trenera w Polsce się nie da zmienić - można zmienić trenera, ale to nic nie zmienia.
- 21 5
-
2011-09-23 10:33
"Lechia ma potencjał zajmować miejsca od 1 do 16." (1)
przesadziłeś i to grubo. 10-16 to jest max na co ich stać. I takie też miejsce zajmują. Trzeba się cieszyć, bo lepiej nie będzie.
- 1 1
-
2011-09-23 11:12
dziwne, od dwóch sezonów się na 10-16 nie mogą załapać
- 2 0
-
2011-09-23 10:57
Nasza liga jest szalenie słaba. Pokazują to starcia w pucharach - zarówno europejskich, jak krajowych. Okazuje się, że ci grajkowie w większości klubów są masakrycznie przepłacani i podobny poziom umiejętności z większym zaangażowaniem można bez problemu znaleźć w niższych ligach
- 6 0
-
2011-09-23 11:30
(1)
Wyraźnie słabsze drużyny to Lechia i Łks.
- 2 2
-
2011-09-23 13:01
Od kogo wyraźnie słabsze?
- 0 0
-
2011-09-23 10:19
Kasperczak
tylko Heniek
- 3 5
-
2011-09-23 10:22
bedzie lechia w bielsku? tak 23 któży nic nie rozumieją. (1)
- 1 3
-
2011-09-23 16:38
przeczytaj koleś że Podbeskidzie nie wpuszcza gości
- 0 0
-
2011-09-23 10:30
Real gra piach i Mourinho będzie wkrótce wolny (1)
trzeba liczyć się z możliwością sprowadzenia go do Gdańska. Mourinho pociągnie za sobą Ronaldo, Benzeme, Pepe i innych. Wielka Lechia naszych marzeń to jest fakt. Nasze cele są dużo większe niż 1/8 PP. Niech się wsioki cieszą, my jesteśmy Wielkim Miastem, mamy 1000 lat tradycji i Wielką Lechię, wielki stadion, a nie kurnik. Jestem dumny, bo mam prawo być dumny. Lechia jest Wielkim Klubem i zasługuje na najlepszych terenerów Europy.
- 6 2
-
2011-09-23 10:44
Co Ty palisz człowieku ?
Swoją drogą musi to być dobry towar...
- 2 0
-
2011-09-23 10:30
idzie.. idzie.. PODBESKIDZIE
- 6 5
-
2011-09-23 10:31
Spoko, nie tylko u nas ludzie są wkurzeni
Przykładowo taki Michniewicz: "Na czwartkowym porannym treningu piłkarze Jagi..."rozegrali" rewanż z Ruchem. Przez 90 minut stali na boisku na swoich pozycjach i nie mogli nawet przykucnąć. - Przestali na boisku: 46 minut pierwszej połowy meczu, mieli kwadrans przerwy i drugą połowę plus pięć doliczonych minut. Była powtórka z realizacji taktyki środowej, czyli stali. Każdy miał czas, by przemyśleć to, co się stało - opowiada tłumaczy szkoleniowiec "Gazecie Wyborczej". Oczywiście, przed meczem mieli normalny trening."
- 15 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.