• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tomasz Unton: Nie czuję się zdegradowany

Rafał Sumowski
27 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Lechia Gdańsk

Tomasz Unton w sztabie pierwszej drużyny Lechii miał okazję pracować kolejno u boku Ricardo Moniza i Joaquima Machado, a następnie poprowadzić zespół wspólnie z Maciejem Kalkowskim. Na razie te doświadczenia będzie wykorzystywał w III lidze, ale w przyszłości chciałby wrócić do ekstraklasy. Tomasz Unton w sztabie pierwszej drużyny Lechii miał okazję pracować kolejno u boku Ricardo Moniza i Joaquima Machado, a następnie poprowadzić zespół wspólnie z Maciejem Kalkowskim. Na razie te doświadczenia będzie wykorzystywał w III lidze, ale w przyszłości chciałby wrócić do ekstraklasy.

Tomasz Unton nie ma żalu do Lechii za to, że został odsunięty od pierwszej drużyny i wrócił do pracy z III-ligowymi rezerwami. Szkoleniowiec zamierza zrobić użytek z wiedzy, którą posiadł podczas pracy w ekstraklasie nie tylko samodzielnej, ale również jako asystent Ricardo Moniza i Joaquima Machado. - To były dwie inne szkoły, ale i doświadczenia, których nie sposób wyciągnąć z książek - przyznaje.



UNTON TRENEREM REZERW LECHII W MIEJSCE ROBAKIEWICZA

Rafał Sumowski: Niecałe dwa miesiące prowadził pan Lechię do spółki z Maciejem Kalkowskim w ekstraklasie. Wcześniej przez blisko pół roku był pan w sztabie szkoleniowym pierwszej drużyny przy Ricardo Monizie, a następnie Joaquimie Machado. Teraz podobnie jak w sezonach 2011/12 i 2012/13, znów poprowadzi pan III-ligowe rezerwy. Czuje się pan zdegradowany?

Tomasz Unton: Nie odbieram tego w ten sposób. Gdyby tak było, już bym się spakował. Od początku było wiadomo, że to tylko rozwiązanie przejściowe. Nie mam zresztą jeszcze uprawnień, bym samodzielnie prowadził zespół w ekstraklasie lub I lidze. Udzielona mi licencja była tymczasowa.

Czy ten epizod rozbudził pana ambicje, by niebawem postarać się o stosowne uprawnienia?

Tak, ale pamiętajmy, że to jest pewien proces. To nie jest tak, że ktoś ma ochotę uzyskać licencję, idzie na kurs, zdaje egzamin i gotowe. Przez to, że dosyć długo grałem w piłkę, nie mogłem przyspieszyć pewnych procedur. Trzeba przejść jeden kurs, drugi, studia podyplomowe. O nowe uprawnienia najszybciej będę mógł starać się dopiero w czerwcu. Jeśli będzie taka możliwość, na pewno będę chciał z tego skorzystać.

LECHIA ZAMIENIŁA UNTONA NA BRZĘCZKA

Pod pana wodzą Lechia zanotowała jedno zwycięstwo, dwa remisy i trzy porażki w lidze. Do tego doszedł przegrany mecz w Pucharze Polski ze Stalą Stalowa Wola. Czego zabrakło, by odnieść lepsze rezultaty i co wyniósł pan z tej przygody jako trener?

Chyba zwyczajnie zabrakło trochę szczęścia, które w piłce jest po prostu potrzebne. Współpraca z zespołem wyglądała bardzo dobrze. Nie miałem z nim żadnych problemów, choć to nie ja budowałem drużynę. To było duże wyzwanie i fajne doświadczenie.

Okres od momentu przyjścia do Gdańska Ricardo Moniza, przez pracę z Joaquimem Machado aż po prowadzenie zespołu z Maciejem Kalkowskim, dał mi bardzo dużo. Spotkałem się z różnymi szkołami trenerskimi, odmiennymi charakterami i sytuacjami. To są doświadczenia, których nie sposób wyciągnąć z książek. To był dla mnie bardzo dynamiczny, fajny okres. Dużo się działo. Bardzo cenna była dla mnie możliwość oglądania Ricardo Moniza i tego jak postępował w szatni.

Więcej wyniósł pan pracując u boku trenera Moniza czy Machado?

Nie chcę ich porównywać. To subiektywna ocena, wielu ludzi mogłoby nie zrozumieć przekazu. Na pewno obaj prezentują zupełnie inne szkoły i odmienne charaktery. Pamiętajmy też, że obejmowali Lechię w innym okresie. Od jednego i drugiego starałem się czerpać to, co najlepszego zaobserwowałem.

TABELA GRUPY BAŁTYCKIEJ III LIGI PO RUNDZIE JESIENNEJ

Korzysta pan z tego już teraz przy pracy z rezerwami? Objął je pan na 3. miejscu w tabeli Grupy Bałtyckiej, więc na koniec sezonu może być bardzo dobry wynik.

Praca z zespołem rezerw klubu z ekstraklasy ma swoją specyfikę. To nie jest to samo, co prowadzić zwykły zespół z niższej klasy rozgrywkowej. Wiele zależy od tego jacy i ilu zawodników będzie trafiało do nas z pierwszej drużyny. Gdy poprzednio prowadziłem rezerwy, po jesieni byliśmy liderem, kończąc rundę z jedną porażką, choć graliśmy praktycznie bez wzmocnień z pierwszej drużyny. Miałem wówczas na stałe do dyspozycji na treningach czternastu zawodników. Teraz mam ich mniej, z czego połowa to juniorzy. Nie zamierzam narzekać, bo doskonale wiem jak i po co funkcjonuje zespół rezerw.

Polityka jest taka, że mamy pierwszy zespół, drugi zespół i juniorów. Te elementy muszą się uzupełniać, ale nie zawsze przechodzi tak płynnie, jakbyśmy tego chcieli. Wiele zależy od kontuzji, terminów spotkań i tego jakie jest w danej chwili zapotrzebowanie, gdzie kto może zagrać. To wszystko jest dynamiczne, zespół trzeba składać tak naprawdę co tydzień.

REZERWY EKTRAKLASY DOPUSZCZONE DO II LIGI

Od poprzedniego sezonu rezerwy zespołu z ekstraklasy mogą ubiegać się o awans na szczebel centralny. Czy w budowanej obecnie Lechii pojawiły się sugestie, że większym pożytkiem będą rezerwy grające w II, a nie w III lidze?

Na chwilę obecną naszą rolą w drugim zespole jest przygotowywanie zawodników, aby byli gotowi do gry w pierwszej drużynie, szczególnie pod względem taktycznym. Temat II ligi na razie się nie pojawił.

Kluby sportowe

Opinie (18) 5 zablokowanych

  • Trejner za 1 zł.

    • 17 8

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 33 66 63.6%
2 Wojciech Tabis Tabis 33 65 63.6%
3 Łukasz Gawlik 33 65 57.6%
4 Marek Sowiński 33 64 60.6%
5 Mariusz Kamiński 33 64 60.6%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Motor Lublin 33 15 8 10 47:41 53
5 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
6 Wisła Płock 33 14 9 10 45:44 51
7 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
8 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 33 12 12 9 48:35 48
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 33 12 6 15 34:42 42
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 33 8 7 18 37:59 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 33 2 10 21 21:53 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 33 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA (niedziela, godz. 20:30)
  • Znicz Pruszków - Wisła Płock 2:1 (1:0)
  • Resovia - Motor Lublin 1:3 (1:2)
  • Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 1:2 (0:0)
  • GKS Katowice - Wisła Kraków
  • Górnik Łęczna - Stal Rzeszów
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - Odra Opole
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy
  • poniedziałek
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów

Ostatnie wyniki Lechii

11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
33% Wisła Kraków
34% REMIS
33% LECHIA Gdańsk
82% LECHIA Gdańsk
10% REMIS
8% GKS Tychy

Relacje LIVE

Najczęściej czytane