• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Von Heesen: To była gra błędów

Rafał Sumowski
1 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Lechia Gdańsk

Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk Lechia Gdańsk. Z kim na ekstraklasę? Kto może odejść?
Piłkarze Lechii przeciwko Legii często musieli naprawiać swoje błędy faulami. Trener Thomas von Heesen nie był zadowolony z postawy swoich podopiecznych w drugiej części meczu, choć to w niej zdobyli jedyną bramkę. Na zdjęciu Guilherme i Maciej Makuszewski. Piłkarze Lechii przeciwko Legii często musieli naprawiać swoje błędy faulami. Trener Thomas von Heesen nie był zadowolony z postawy swoich podopiecznych w drugiej części meczu, choć to w niej zdobyli jedyną bramkę. Na zdjęciu Guilherme i Maciej Makuszewski.

- W pełni zasłużyliśmy na zwycięstwo nad Lechią, choć ten pojedynek kosztował nas sporo sił. Musieliśmy bić się z gdańszczanami - uważa trener Legii Warszawa Stanisław Czerczesow. Jego podopieczni w całym meczu oddali tylko trzy celne strzały, ale wszystkie znalazły drogę do bramki biało-zielonych. - To była gra błędów, Legia wygrała techniką i doświadczeniem. Musimy podnieść głowy do góry i zapomnieć o tej porażce - odpowiada szkoleniowiec gdańszczan Thomas von Heesen.



LEGIA OGRAŁA LECHIĘ 3:1. PRZERWANA SERIA BIAŁO-ZIELONYCH

Sobotni pojedynek z wicemistrzami Polski miał dać piłkarzom Lechii upragniony rewanż za wysoką porażkę z Legią w Warszawie podczas meczu Pucharu Polski. Przy okazji gdańszczanie chcieli przedłużyć do pięciu serię meczów bez przegranej w ekstraklasie.

Te plany spaliły na panewce. Choć w pierwszej połowie spotkania na stadionie w Letnicy biało-zieloni stoczyli wyrównany bój z legionistami, niewykorzystane sytuacja Michała Maka czy Grzegorza Kuświka zemściły się na kwadrans przed przerwą za sprawą gola Guilherme. Był to zarazem pierwszy celny strzał Legii w tym spotkaniu.

- W pierwszej połowie zaprezentowaliśmy otwartą grę, to była naprawdę dobra walka. Nawet mimo straconej bramki, złapaliśmy właściwy rytm i mieliśmy kilka okazji na zdobycie gola - ocenia szkoleniowiec Lechii Thomas von Heesen.
Gdyby cały mecz ocenić przez pryzmat statystyk, gdańszczanie wcale nie ustępowali wicemistrzom Polski. Delikatnie przeważali w posiadaniu piłki, mieli więcej podań oraz dośrodkowań. "Wojskowi" byli jednak bezlitośni. Po zmianie stron oddali dwa celne strzały, które przyniosły im dwa gole, co gdańszczanom udało się tylko raz. Remis był tylko w żółtych kartkach - zawodnicy obu drużyn otrzymali po cztery upomnienia, co świadczyło o twardej grze.

- To był nasz piąty mecz w ciągu niespełna dwóch tygodni, ale bardzo dobrze przepracowaliśmy przerwę na reprezentację. Spotkanie z Lechią były bardzo twarde, fizyczne, wręcz biliśmy się z gdańszczanami. Musieliśmy wyszarpywać sobie sytuacje. Oddaliśmy w sumie trzy celne strzały i wszystkie zamieniliśmy na gole. Ten pojedynek kosztował nas sporo sił, ale wytrzymaliśmy go fizycznie i odnieśliśmy w pełni zasłużone zwycięstwo. Byliśmy po prostu lepsi - twierdzi trener stołecznej drużyny Stanisław Czerczesow.

ZOBACZ PEŁNY RAPORT Z MECZU LECHIA - LEGIA (.PDF)

Thomas von Heesen przyznał, że w drugiej części meczu gra Lechii była daleka od tego, co nakreślił swoim podopiecznym. Niemiecki trener miał sporo pretensji za utratę gola na 0:2, gdy piłka wycofana przez Gersona odbiła się od kolana Marko Mariciowi i trafiła wprost pod nogi Nemanji Nikolicia.

- Uczulałem zawodników aby uważali na podania do tyłu. Nie można zagrywać tak wprost do bramkarza. To było typowe potknięcie. W ogóle po przerwie brakowało nam kontaktu z piłkarzami Legii. Popełnialiśmy sporo błędów w drugiej linii i niepotrzebnie musieliśmy uciekać się do faulowania. To była gra błędów. Goście byli lepsi technicznie i wykazali się większym doświadczeniem. Graliśmy z bardzo dobrym zespołem. Musimy podnieść głowy po porażce i jak najszybciej o niej zapomnieć - mówi trener biało-zielonych.
Honorowa jak się później okazało bramka Alaksandra Kovacevicia przy stanie 0:2 nie poprawiła gdańszczanom nastrojów. Zawód po porażce z Legią był ogromny, a niektórzy piłkarze zawiedzeni rezultatem nie chcieli nawet rozmawiać z dziennikarzami.

- Widzę, że jesteście w Gdańsku strasznie smutni po tej porażce. Lechia nie zagrała jednak złego meczu. Mam nadzieję, że mimo wszystko będziecie kibicować Legii, bo w końcu reprezentujemy Polskę w europejskich pucharach - zwrócił się do przedstawicieli mediów Stanisław Czerczesow.

Kluby sportowe

Opinie (118) ponad 10 zablokowanych

  • 2 ... Słownie: dwa!!! Celne strzały na bramkę legii, ten mecz musieliśmy przegrać :( (2)

    Legia miała 3 celne, ale 100% skuteczności, gdzie jest nasza obrona?

    • 50 2

    • ot co!

      janicki wkręcany w murawę, jest cieniem samego siebie, gerson nie trzyma pozycji, a jak już trzyma to zawsze idzie na raz, rywale już to wiedzą i wiedzą jak się zachować przy nim, bo jest do bólu przewidywalny, taki to środek obrony... czyli ser szwajcarski, dziura na dziurze i dziurą pogania

      • 5 0

    • I dodatkowo, gdzie nasz atak. Bieg z piłką i stop. Chwila zastanowienia. Legia w pełnym zestawie dobiega pilnuje i my co robimy, a no cofamy piłkę do pomocników, później obrońców, a w końcu do Maricia. Czy Wy się boicie bramki przeciwnika? Gryzie, jest pod prądem, boicie się sfaulowania w polu karnym? Pytanie na które nie wiem czy ktoś da mi odpowiedź.

      • 14 0

  • (3)

    Czy to prawda , że po meczu była wizyta przedstawicieli młyna w szatni?

    • 13 30

    • nie wiem, nie zaprzeczam, ale pewien nie jestem

      info potwierdzone na 100%

      • 3 3

    • Tak - byli przedstawiciele młyna

      chcieli im trochę mąki opchnąć.

      • 14 0

    • Nieprawda.

      • 4 2

  • Ambicji nie można kupić

    Graczy bez ambicji tak

    • 22 0

  • Oferta pracy

    Od dnia dzisiejszego niestety jestem bezrobotny. Chętnie podniosę rywalizację w obronie zaledwie za 10%wynagrodzenia miesięcznego średniej z pensji podstawowej 11tki z ostatniego meczu. Jestem ambitny - mogę pomóc :)

    • 17 0

  • TvH :To była gra błędów. O nie, to byla kopanina głąbów! I im szybciej to zrozumiesz pacanie, tym lepiej

    • 15 1

  • To była gra beznadziejna panie trenerze

    To jest szambo piłkarskie

    • 19 0

  • To nie Legia była jakaś wyjątkowo silna tylko Lechia słaba ... (4)

    ....Kuswik się przewraca o własne nogi, Maki zaginął w akcji, a o obronie żal wspominać - brak krycia i zgrania. Słabizna.
    Widać było ze tylko Michałowi Makowi zależy i może jeszcze ze 2 zawodnikom.
    Dawać Patryka Mikite do Lechii

    • 38 12

    • Mak w nagrode za gre zostal sciagniety.

      A "hura do przodu" Peszko to jakas parodia.

      • 10 3

    • Mikita w Chojnicach

      Odwal się od Chojniczanki, tu chłopak ma swoje miejsce i nie będzie szedł do byle jakiego klubu.

      • 3 7

    • Mikita?? Hahahaha

      • 6 1

    • Patryka Mikite ... 5 razy spojrzałem czy dobrze przeczytałem.

      • 8 1

  • Ale trener! No,to dopiero jest trener. Pół wieku na taki mózg czekaliśmy. Czym teraz wszystkich zaskoczy? Aż strach pomyśleć. Co za wybitny fachowiec! O jaciesune........

    • 9 3

  • (1)

    ten trener to jest jedna wielka połyłka

    • 13 13

    • czesiek

      Michniewicz był na meczu.

      • 1 1

  • Im słabiej grają, tym więcej gadają!!!

    Mam prośbę, przemilczcie ten tydzień.

    • 16 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 33 66 63.6%
2 Wojciech Tabis Tabis 33 65 63.6%
3 Łukasz Gawlik 33 65 57.6%
4 Marek Sowiński 33 64 60.6%
5 Mariusz Kamiński 33 64 60.6%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
5 Wisła Płock 32 14 9 9 44:42 51
6 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
7 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
8 Motor Lublin 32 14 8 10 44:40 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 32 11 12 9 46:34 45
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 32 11 6 15 32:41 39
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 32 8 7 17 36:56 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 32 2 10 20 20:51 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 32 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 3:4 (2:2)
  • Motor Lublin - Znicz Pruszków 3:3 (1:2)
  • GKS Tychy - GKS Katowice 2:3 (2:1)
  • Chrobry Głogów - Resovia 1:1 (1:0)
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:2 (2:1)
  • Odra Opole - Wisła Płock 3:0 (3:0)
  • Polonia Warszawa - Górnik Łęczna 0:2 (0:1)
  • Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała 6:1 (4:1)

Ostatnie wyniki Lechii

11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
33% Wisła Kraków
34% REMIS
33% LECHIA Gdańsk
82% LECHIA Gdańsk
10% REMIS
8% GKS Tychy

Relacje LIVE

Najczęściej czytane