• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uchylony wyrok na byłego piłkarza

jag.
22 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Marcin B. i Krzysztof B. mają kłopoty

Proces Grzegorz P. rozpocznie się od początku. Dziś Sąd Okręgowy w Gdańsku uchylił wyrok Sądu Rejonowego z Sopotu, który w marcu skazał byłego piłkarza na dwa lata więzienia za gwałt na 17-letniej dziewczynie. Sprawa została skierowana do ponownego rozpatrzenia.



To wydarzenie zbulwersowało trójmiejską opinię publiczną w sierpniu ubiegłego roku. Na sopockiej plaży w okolicach Grand Hotelu, w biały dzień mężczyzna odbył stosunek płciowy z dziewczyną, którą wyglądała na odurzoną. Poznali się zaledwie kilka godzin wcześniej. Policja postawiła zarzut gwałtu. Okazało się, że oskarżonym jest Grzegorz P. W latach 2003-07 rozegrał on 62 mecze w ekstraklasie, strzelając 3 gole. Napastnik trzy ostatnie sezony spędził w Arce Gdynia. 6 sierpnia, dwa dni po feralnym zdarzeniu miał stawić się na treningach GKS Jastrzębie.

Kariera sportowa 32-latka została przerwana i nie została wznowiona do dziś. Na blisko miesiąc trafił on do aresztu. Wolność odzyskał dopiero po wpłaceniu 100 tysięcy złotych kaucji. W grudniu ubiegłego roku przed Sądem Rejonowym w Sopocie ruszył proces. Na wniosek matki pokrzywdzonej miał on wyłączoną jawność. 13 marca sędzia Andrzej Węglowski skazał byłego piłkarza na dwa lata więzienia. W uzasadnieniu mówił m.in.: "Całe postępowanie od początku miało znamiona, mówiąc slangiem młodzieżowym, "zaliczenia panienki". Dziewczyna nie miała sił krzyczeć, ale mówiła "nie" i na tyle na ile mogła odpychała napastnika. Na niekorzyść oskarżonego świadczy także to, że agresywnie zachowywał się wobec interweniujących policjantów, a następnie podał im fałszywe dane osobowe".

Odwołanie od wyroku złożył mecenas Paweł Brożek. - Jestem usatysfakcjonowany. Sąd Okręgowy w Gdańsku podzielił wszystkie moje zastrzeżenia - przyznał obrońca P. Tym samym proces rozpocznie się jeszcze raz, ale już z nowym składem sędziowskim. Dziś poprzedniemu postępowaniu zarzucono uchybienia formalno-procesowe oraz zignorowanie zeznań jednego świadka. Były piłkarz może pozostać na wolności.
jag.

Opinie (34) 10 zablokowanych

  • Zgwałcenie

    Zachęcam pana redaktora do zaznadjomienia się z pojęciami "gwałt" i "zgwałcenie".

    • 0 0

  • (2)

    Moim zdaniem prawda jest taka ze panienka poznala go, wiedziala kim jest(sianko,imprezki itp), a jak ja zapylił, to wielce zgwałcona i po tym wszystkim postanowila mu troche siana z konta wyssać!

    takich panienek jest pelno! uwazajcie panowie!

    • 0 0

    • Jakie sianko to sianko śmierdziało

      • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • hm

    smiejecie sie z kariery Grzegorza ale skisla na lopatki rozlozyl...pozatym taka akcja to zadna akcja nie takie rzeczy sie na plazy dzieja

    • 0 1

  • jaki klub tacy piłkarze

    nie dość że arka wszystko kupowała to ta oferma nawet nie potrafiła bramek strzelać w sprzedanych meczach:)

    • 0 0

  • LUDZIE NIE POTRAFICIE CZYTAĆ

    jest tutaj że wyrok został uchylony
    czyli w myśl prawa Grzesiu jest na razie NIEWINNY!!!!!!

    • 0 0

  • A ja mam pytanie ???? (1)

    Jaka przyczyna spowodowała ,że doszło do uchybien w procesie w pierwszej instancji ??? Czy sędzia z wieloletnim stażem rozpatrujący tysiace spraw może popełnić błędy ?co dało podstawe do uchylenia wyroku ??? Proszę o informacje jeśli ktos zna odpowiedź na to pytanie :)

    • 0 0

    • podano ci przykład nie przesłuchano świadka który był niewygpodny w wydaniu wyroku!!!!

      mało

      • 0 0

  • niewinna
    nie bronie piłkarza ale matke tez powinni ukaeac nie pilnuje "dziecka" a i dziecko tez powinno byc ukarane za "lekkie" zycie

    • 0 0

  • kariera nie zostala wznowiona

    az sie ochlapalem! przepraszam, ze co nie zostalo?
    jaka kariera?
    62 mecze na napadzie i 3 bramki, to ma byc kariera? dobry zart na wieczor! jesli ten facet jest tak samo dobry w lozku jak na boisku, to nie dziwie sie, ze musi sila zdobywac partnerki.

    • 0 0

  • GRZEGORZ P [zablokowane] (5)

    TO TAK JAKBY KTOŚ NIE WIEDZIAŁ KTO TO GRZEGORZ P.

    • 0 0

    • czekam na wpisy (3)

      tych którzy poprzednio jechali na niego

      • 0 0

      • (2)

        nie boj zaby ciekawe czy poszedl sladami swojego klubu i dal koperte;] w wiadomym celu

        • 0 0

        • nie sądze aby GKS Jastrzębie interweniowało (1)

          po prostu 17-nasta sie napaliła a następnie bała się przyznać za współodpowiedzialność na sex w publicznym miejscu

          • 0 0

          • niewatpliwie stad swiadkowie, ktorzy widzieli paru kolesi wynoszacych cialo dziewczyny. bo ta kontaktu z otoczeniem to raczej nie miala w tym momencie.

            • 0 0

    • jak widac piłkarze to najwieksza chołota !!

      Na dodatek swiete krowy!! podał dziewczynie narkotych do napoju apotem ja zgwałcił i jeszcze jest na wolnosci!!!
      jak widać sedzia kalosz jest nie tylko na boisku ale i w sądzie!!!!!

      • 0 0

  • TYLKO ŚMIECIE BRONIĄ ŚMIECI

    Ludzkie zera społeczne. Normalne przecież uchlać, napewno słabą, dopiero poznającą świat 17 letnią dziewczynę, albo naćpać, a potem gwałcić nieprzytomną... JEDNO ALE !!! Ta dziewczyna się jakoś pozbiera, a wy szmaciarzami pozostaniecie zawsze!!! ZAWSZE!!!!! Zapamiętajcie sobie jedno - TAK SIĘ NIE ROBI!!! Mamusia spaliłaby się ze wstydu, jakby się dowiedziała co zrobiliście nie mam racji???!!!! A może sama Z WŁASNEJ WOLI myka po imprezach na wydmy i to was tak bardzo boli???!!!!??? Spotka was za to kiedyś kara, oj spotka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane