- 1 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (53 opinie)
- 2 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (82 opinie)
- 3 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (57 opinii)
- 4 Przerwana passa zwycięstw Gedanii (5 opinii)
- 5 Dylewicz o Treflu przed Śląskiem (4 opinie)
- 6 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (200 opinii)
Lechia trenuje bez sześciu piłkarzy
Lechia Gdańsk
Tomasz Unton traci cierpliwość, czekając na ostateczne decyzje w sprawie obsady stanowiska pierwszego szkoleniowca Lechii. Nikt z nowego zarządu z nim nie rozmawiał. - Mamy z Maćkiem Kalkowskim plan, aby dźwignąć ten zespół. Muszą jednak zostać powiedzie konkretne słowa. O wszystkim dowiadujemy się z mediów. Dla mnie to jest brak szacunku - mówi szkoleniowiec, który dodatkowo stracił na kilkanaście dni sześciu piłkarzy. W sobotę o godzinie 10:00 przy Traugutta biało-zieloni rozegrają grę wewnętrzną. Jak informowaliśmy, klub zrezygnował z zatrudnienia Tomasza Hajty, a negocjacje z Ricardo Monizem utknęły w martwym punkcie, gdyż Holendrowi w Gdańsku nie zapłacą tyle, ile pobierać może do końca sezonu 2015/16 w Monachium.
LECHIA NIE ZATRUDNI HAJTY. MONIZ MA KONTRAKT W MONACHIUM LEPSZY NIŻ W GDAŃSKU. WOJCIECHOWSKI MENEDŻEREM BIAŁO-ZIELONYCH
TRÓJMIEJSCY PIŁKARZE W KADRACH NARODOWYCH - ZAGŁOSUJ JAK SZKOLĄ NASZE KLUBY
Biało-zielonych wciąż prowadzi duet Tomasz Unton - Maciej Kalkowski. Od rozstania klubu z Joaquimem Machado, czyli 21 września, zdążyli oni zagrać w jednym meczu Pucharu Polski i dwóch spotkaniach ekstraklasy. Po zwycięstwie na PGE Arenie nad Cracovią gdańscy kibice głośno wyrazili poparcie dla tymczasowych szkoleniowców.
MACHADO ZNALAZŁ PRACĘ W DRUGIEJ LIDZE PORTUGALSKIEJ
Aby Unton mógł zasiadać na ławce trenerskiej Lechia musiała zapłacić 20 tysięcy złotych. Tyle wynosi opłata za tymczasową licencję dla dotychczasowego asystenta, który nie ma licencji UEFA Pro, ani nie uczęszcza na kurs w Szkole Trenerów. Zdaniem poprzednich władz odpowiedzialność tego szkoleniowca za pierwsza drużynę jest taka sama jak i Macieja Kalkowskiego. Co myśli nowy zarząd nie wiadomo, gdyż z prowadzącymi pierwszą drużynę nie rozmawiał.
20 TYSIĘCY ZŁ ZA TYMCZASOWĄ LICENCJĘ DLA UNTONA
- Wygląda to po części tak, że Unton i Kalkowski i tak są na miejscu, więc niech sobie będą. Dla mnie to jest brak szacunku dla trenerów. Myślałem, że czegoś dowiem się w środę. W klubie pokazał się Andrzej Juskowiak, ale przyjechał tylko się pożegnać, bo nie jest już dyrektorem. Cały czas pracujemy w niepewności. To nie są komfortowe warunki, kiedy codziennie w prasie człowiek czyta, że trwają poszukiwania trenera, a nikt tego oficjalnie nie powie - irytuje się szkoleniowiec.
Unton jest zadowolony z wykonanej dotychczas pracy. Ostrzega jednak, iż może ona pójść na marne jeśli "tymczasowość" w Lechii trwać będzie w najlepsze. Obecni szkoleniowcy nie mają pojęcia jak długo to oni będą odpowiadać za zespół
UNTON I KALKOWSKI MAJĄ WSPARCIE KIBICÓW LECHII
- Pozytywne zmiany w grze Lechii widzą nawet sceptycy. Jeśli tego nie widzą, po prostu nie chcą widzieć. Aby to wszystko podtrzymać, musi być klarowna sytuacja, jeśli chodzi o trenera. Pracujemy, przygotowujemy się do zajęć, mamy pomysł, ale jeśli pewne rzeczy nie są wyjaśnione w stu procentach, to wszystko się rozmywa i ucieka. Piłkarze to nie są przecież dzieci i zdają sobie sprawę co się dzieje, a brak informacji jest gorszy niż jakakolwiek informacja - twierdzi Unton.
ZOBACZ, KTO ZASTĄPIŁ M.IN JUSKOWIAKA I KRAWCZYKA W NOWYM ZARZĄDZIE LECHII?
Właściciele Lechii zdecydowali się na zmiany w zarządzie klubu w poniedziałek wieczorem. Do czwartku nikt z nowych członków zarządu z trenerami nie rozmawiał.
- Jestem świadomy, jaka może być sytuacja i mnie to nie paraliżuje. Niewiedza sprawia jednak, że nie wiem, jak mam się do tego wszystkiego ustosunkować. Pracuję jeden tydzień, drugi mikrocykl, trzeci i... w końcu mamy z Maćkiem Kalkowskim plan, aby dźwignąć ten zespół. Muszą jednak zostać powiedzie konkretne słowa. Czujemy poparcie kibiców, ale mecz z Cracovią się już skończył. Mamy teraz przerwę na mecze reprezentacji, ale po niej czeka nas wyjazdowy mecz z mistrzem Polski. Nie jedziemy do jakiegoś ogórkowa tylko do Legii - kończy Unton.
Do zaplanowanego na 17 października meczu wyjazdowego z Legią Warszawa biało-zielony przygotowywać będą się w Gdańsku. W sobotę o godzinie 10:00 pierwszy zespół, wspierany kilkoma piłkarzami z rezerw rozegra przy Traugutta grę wewnętrzną.
Typowanie wyników
Jak typowano
52% | 295 typowań | Legia Warszawa | |
23% | 131 typowań | REMIS | |
25% | 140 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (78) 8 zablokowanych
-
2014-10-09 15:37
Ta polifonia w Lechii niczego dobrego nie przyniesie
- 16 2
-
2014-10-09 15:57
Strzał w kolano
Właściciel klubu na pewno posłucha trenera który płacze- już to widzę jak Wernze kiwa głową i wzdycha że popełnił błąd i oferuje trenerom syjamskim 3-letni kontrakt. Czasami trzeba zrobić dobrą minę do złej gry niestety...
- 13 3
-
2014-10-09 16:23
Mandziara (1)
Bo Juskowiak ma klasę i jest w porzo.Takich ludzi się w Lechii pozbywa, a zatrudnia prostaków typu Wojciechowski.Mandziara bierz tych swoich kolesi i wypierniczaj z Lechii! !!
- 47 1
-
2014-10-10 10:27
Jeszcze całkiem niedawno wieszaliście
psy na Juskowiaku , Teraz to on taki wporzo i ok , błazny z was i tyle .
- 2 4
-
2014-10-09 16:41
w Arce jest słabo, bo nie ma kasy a w Lechi jest beznadziejnie bo? Proszę o poważne odpowiedzi dlaczego (1)
- 13 2
-
2014-10-09 16:50
przecież każdy wie dlaczego
Mandziara co zrobił dobrego dla Lechii ?
- 12 0
-
2014-10-09 16:47
Moniz (1)
Co oni z tym Monizem?????
- 5 7
-
2014-10-10 15:41
Moniz nie chce się zrzec odszkodowania od TSV 1860 więc formalnie jeszcze nie został zwolniony.
- 1 0
-
2014-10-09 16:52
Brawo Tomek
Taka prawda.Pan Mandziara nie szanuje nietylko trenerów, ale i innych pracowników Lechii.
- 31 2
-
2014-10-09 17:06
Tomek
Nie placz
- 15 5
-
2014-10-09 17:09
a my swoje
Wisła
Śląsk
Władcy Północy
oprawy najważniejsze
i takie tam bzdury- 8 13
-
2014-10-09 18:34
Nie ma co płakać tylko pracować!!!!!!
jesteście zawodowcami , to jest wasza praca!! wielokrotnie w pracy powierzano mi obowiązki na wyższym stanowisku, a potem awansowano kogoś innego.Pewnie że taka sytuacja nie jest komfortowa, ale trzeba tyrać i starać się o jak najlepsze efekty. Nigdy nie wiadomo co to przyniesie w przyszłości.
- 19 3
-
2014-10-09 18:35
Panie unton to juz nie jest lechia a pan chyba za wysoko zadziera nos
- 7 18
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.