- 1 Wyniki potrzebne do awansu Arki 12 maja (139 opinii)
- 2 Były skaut Monaco we władzach Lechii (28 opinii)
- 3 Kolejne transfery Wybrzeża (18 opinii)
- 4 Żużel. Wątpliwości kapitana. Kara za DMPJ (191 opinii)
- 5 14. z rzędu mistrzostwo Polski rugbistek (6 opinii)
- 6 Cztery polskie sztafety na igrzyskach (2 opinie)
W Lesznie nikt nie wygra?
2 września 2003 (artykuł sprzed 20 lat)
Energa Wybrzeże - żużel
Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel
Czy Energa Wybrzeże Gdańsk musiała jechać po ulewie? Kara finansowa za DMPJ
Do zakończenia rozgrywek ekstraligi żużla zostały trzy kolejki. W bardzo trudnej sytuacji znalazł się Lotos Gdańsk. Po porażce w Zielonej Górze nasi spadli na ostatnie miejsce w tabeli.Układ rundy rewanżowej drugiego etapu rozgrywek teoretycznie jest korzystniejszy dla Lotosu. Nasza drużyna rozegra dwa mecze na swoim torze. Pilanie tylko raz będą gospodarzami. Dodatkowym atutem gdańszczan może być fakt, że ostatni mecz pomiędzy obiema ekipami rozegrany zostanie w Gdańsku. Zarówno Lotos, jak i Polonia, rywalizować będą z ZKŻ quick mix na własnym torze i pojadą do Leszna.
Gdyby założyć, że u siebie obie drużyny wygrają to przed ostatnim meczem (21 września), pilanie będą mieli punkt przewagi. Przy optymistycznym wariancie dla Lotosu, ZKŻ przegra w Gdańsku i wygra w Pile. Wówczas to my mamy o "oczko" więcej. Gdyby było odwrotnie, czy zielonogórzanie wygraliby na gdańskim torze i polegli na pilskim, to przy porażkach obu zespołów w Lesznie ostatni mecz nie miałby znaczenia. Gdańszczanie automatycznie spadliby do I ligi.
Nie należy również wykluczyć, że którejś z drużyn uda się przywieźć punkty z Leszna. Istotne znaczenie może mieć to jak poważna jest kontuzja Krzysztofa Kasprzaka. Absencja świeżo upieczonego mistrza Europy to duże osłabienie "Byków". W lepszej sytuacji są pilanie, którzy jako pierwsi, w tę niedzielę, jadą do Leszna. Gdańszczanie na stadion im. Alferda Smoczyka zawitają dopiero za dwa tygodnie. Gdyby Polonia wygrała w Lesznie, to szanse Lotosu na wywalczenie siódmej pozycji zmalałyby do minimum. Trudno bowiem liczyć na wygraną, obserwując postawę gdańszczan w meczach wyjazdowych.
- Kontuzja Krzyśka jest poważna - powiedział nam Leszek Jankowski. - Nie chciałbym jednak ferować wyroków i mówić, jak długo potrwa przerwa w startach. Mogą to być dwa tygodnie, a może sześć. Według wstępnych opinii, jeszcze na stadionie w Pile, będzie to raczej dłuższy okres. Może to się wydać śmieszne, ale mogliśmy wygrać w niedzielę. Gdy Krzysiek odjechał do szpitala, z chłopaków zeszło powietrze, zmieniły się również warunki torowe. Z dwójką zawodników nie da się wygrać meczu. Mogę jednak zapewnić kibiców w Gdańsku, że w Lesznie nikt nie wygra. Nawet jeśli nie wystartuje Kasprzak, to Dobrucki, Rempała, Baliński, wsparci innymi zawodnikami i atutem własnego toru, dadzą radę i Polonii, i Lotosowi - dodał wiceprezes Unii.
- Na pewno tak samo poważnie potraktujemy spotkania w Gdańsku i Pile - mówi Robert Smoleń. - Zawsze twierdziłem, że nasz krajowy skład jest mocny. Potwierdziliśmy to wysoko pokonując Polonię i Lotos u siebie. To, że zrezygnowaliśmy z usług Billy Hamilla, nie oznacza, że odpuszczamy. Przed zawodnikami postawiliśmy zadanie utrzymania piątej pozycji. Mają tego dokonać jadąc do końca w krajowym składzie. Chcemy zdobyć punkty w Gdańsku i Pile. Nie powinny się pojawić zarzuty, że nie potraktowaliśmy któregoś meczu poważnie. Na pewno nie odpuścimy - dodał prezes ZKŻ.
Kto będzie miał więcej powodów do zadowolenia na zakońcenie sezonu? Kibice w Gdańsku czy Pile? Część odpowiedzi na to pytanie możemy poznać już w najbliższą niedzielę.
Kluby sportowe
Opinie (1)
-
2003-09-02 06:23
tak było 18.05.2003 r. ( 43:47 )
1. Okoniewski 11+1
2. Huszcza 6
3. Hamill 15
4. Świst 4+1
5. Słaboń 1
6. Kasprowiak -
7. Kurmański 10+1
8. Kłopot 0
9. Chrzanowski 13+1
10. Eriksson 2+2
11. Kościecha 1+1
12. Laukkanen 12+1
13. Fajfer 3+1
14. Giżycki -
15. M.Cieślewicz 7+3
16. D.Cieślewicz 5- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.