• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W niedzielę start Velux 5 Oceans

jag.
14 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Ekstremalny żeglarz dotarł do Sopotu

Zbigniew Gutkowski 17 października wystartuje z La Rochelle do regat Velux 5 Oceans. Okołoziemska rywalizacja, podzielona na pięć etapów ma trwać dziewięć miesięcy, a do pokonania będzie około 30 tysięcy mil morskich. Gdański żeglarz w samotny rejs ruszy na jachcie Operon Racing, którego oficjalnym sponsorem jest gdyńskie Wydawnictwo Pedagogiczne Operon

.

Velux 5 Oceans rozgrywane są raz na cztery lata, począwszy od 1982 roku. Gutkowski będzie pierwszym Polakiem, który zmierzy się z regatami samotników, które podzielone są na etapy. W tym roku będzie ich pięć. W niedzielę sześciu śmiałków wystartuje z La Rochelle do Cape Town, następnie do Wellington w Nowej Zelandii, Salvador w Brazylii i Charleston w USA. Ostatni odcinek to Atlantyk z metą ponownie we Francji.

Konstrukcja łódki, tak jak w przypadku wszystkich startujących w regatach, oparta jest na klasie jachtów Open 60, wyprodukowanych przed styczniem 2003 roku. Gutkowski ma do dyspozycji jednostkę, na której Francuz Lain Gautier zwyciężył w regatach Vendee Globe w 1991 roku. Jacht liczy 18,28 m długości oraz 5,8 m szerokości.

Wówczas nosiła ona nazwę "Globe". Obecnie przyjęła szyld reklamujący Wydawnictwo Pedagogiczne Operon. - Edukacja to nie tylko podręczniki. Ideały żeglarstwa idealnie wpasowują się w promowane przez wydawnictwo wartości. Pielęgnują wśród młodzieży postawę "brania steru życia w swoje ręce" - postawę odpowiedzialności i konsekwencji w dążeniu do celu - podkreśla Marcin Białek z Operonu.

Jednak w tych regatach żeglarze nie płyną tylko dla pasji. Zwycięzca zarobi pół miliona euro. Dlatego lista kandydatów do startu została starannie wyselekcjonowana. Aby wziąć w nich udział należało zaliczyć rejs kwalifikacyjny. To dlatego śmiałków jest tylko sześciu.
Na zdjęciu Zbigniew Gutkowski Na zdjęciu Zbigniew Gutkowski

Pod koniec września Polak z powodzeniem pokonał 1100 mil morskich po Zatoce Biskajskiej. Nie obeszło się bez przeszkód. W walce z żywiołem, który wzniecał fale do sześciu metrów wysokości, przy wietrze o sile 45 węzłów awarii uległy agregaty produkujące prąd. Żeglarz musiał sam usunąć awarie.

Przydało się doświadczenie jakie popularny "Gutek" wyniósł z rejsu dookoła świata na Warcie-Polpharmie w 2000 roku. Jednak wówczas były to zmagania załogowe, a 38-letni obecnie żeglarz był członkiem teamu dowodzonego przez Romana Paszke.

Ponadto podjął próbę ustanowienia nowego rekordu opłynięcia kuli ziemskiej bez zawijania do portu na pokładzie Volvo 60 Bank BPH, jednak uszkodzenia zmusiły załogę do zawinięcia do Cape Town po przepłynięciu 9500 mil.

Operon zaprasza do śledzenia przebiegu regat na stronie internetowej http://www.operonracing.com. Na umieszczonej tam mapie mają być na bieżąco aktualizowane pozycje poszczególnych jachtów.

Uczestnicy Velux 5 Oceans
Zbigniew Gutkowski (Polska, 36 lat, jacht Operon Racing)
Christopher Stonmore-Major (W.Brytania, 32 lata, jacht Spartan)
Brad van Liew (USA, 42 lata, jacht Le Pingouin)
Christophe Bullens (Belgia, 48 lat, jacht Five Ocean of Smiles)
Garry Golding (Australia, 51 lat, jacht Oz)
Derek Hatfield (Kanada, 56 lat, jacht Spirit of Canada)
jag.

Opinie (11)

  • Powodzenia Gutek !!

    • 3 1

  • powodzenia

    • 3 2

  • Wspaniała okazja do promowania polskich podręczników za granicą. (1)

    Płyń po morzach i oceanach, sław imię polskich stoczniowców i redaktorów, a i nie zapomnij o podwyżkach dla nich.

    • 6 2

    • w korpracjach nie ma podwyżek

      są tylko bodźce i obietnice

      • 1 0

  • HOLA, HOLA... (3)

    .

    "Gutek" to tez pseudonim jego brata, który był gwiazdą koszykówki w niestety nieistniejącym już klubie "GKS WYBRZEŻE"

    "Gutek" jest, był i będzie tylko jeden !!!

    • 2 1

    • Gwiazda (2)

      Gwiazda to on jest teraz ale londynskich klubow nocnych:-)
      W starym GKS-ie to wymiatal" Dyziowaty" jego funfel od "filizanki"

      • 0 1

      • HEJ johny /P.CH/ (1)

        TEN KOLO NADAL WYGLĄDA JAK DZWONNIK Z ROTTERDAM, DO TEGO MIAŁ ZEZA. PAMIĘTAM JAK PRZY DWÓCH WYKONYWANYCH OSOBISTYCH ZAWSZE PO PIERWSZYM OSOBISTYM RWAŁ SIĘ NA ZBIÓRKĘ, BEKA NA MAXA !!!

        "DYZIU" 120kg SMALCU !!!! buahahahahaaaaa

        • 0 0

        • (P.CH)

          Wtedy tylko 110kg,obecnie 130:-)Jesli chodzi o wyglad to masz racje nigdy nie byl jego atutem,ale chociaz mial ciag na kosz:-)

          • 1 0

  • Moja eks firma sponsorem;)

    Fajnie?

    Nie wiem, ważne by z powodzeniem:)!!!

    • 1 0

  • hej Johny (1)

    "DYZIU" sie nadawał do pchania karuzeli

    • 0 0

    • nie nadawal tylko nadaje

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane