Zaledwie jeden punkt po trzech kolejkach i perspektywa starcia z outsiderem tabeli sprawiły, że w Lechii nastąpiły nadzwyczajne przygotowania do meczu z ŁKS. W sobotę gdańszczanie odbyli trening na PGE Arenie przy muzyce! Natomiast po dzisiejszych zajęciach wyjadą do jednego z hoteli pod Żukowem. Spotkanie z łodzianami, które rozpocznie się w poniedziałek o godzinie 18.30, obejrzy znacznie mniej kibiców niż było ich na zapewne inaugurację. Jak informuje gdański klub obecnie sprzedano około 15 tysięcy karnetów i biletów, ale dystrybucja kart wstępu nadal jest prowadzona.
Relacja LIVE
-
ŁKS
22 sierpnia 2011, godz. 18:30
-
Na treningu robimy te wszystkie elementy, które szwankowały w ostatnim meczu. Postaramy się wskrzesić to co dobre w naszej grze. Mam też nadzieję, że mecz z ŁKS rozpocznie naszą serię zwycięstw. Doceniamy, że Saganowski, Mięciel, Bykowski czy Wyparło to są piłkarze, którzy zęby zjedli na piłce i potrafią grać na dobrym poziomie. Dlatego nie lekceważymy rywali, ale w poniedziałek musimy podyktować swoje warunki gry. Łodzianie zepchnięci do obrony popełniają błędy - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej
Tomasz Kafarski.
Szkoleniowiec zamknął przed kibicami i mediami trzy ostatnie treningi. Po raz ostatni w piątek fotoreporterzy mieli okazję zrobić zdjęcia ćwiczącym biało-zielonym i to tylko przez 20 minut. W sobotę drużyna weszła po raz pierwszy i ostatni w tym tygodniu na stadion PGE Arena. Jak się dowiedzieliśmy były to nietypowe zajęcia, bo odbyły się przy muzyce.
Chodziło o to, aby piłkarze przyzwyczaili się do hałasu, który panuje na tym obiekcie podczas meczu. Po inauguracji było sporo narzekań na komunikację pomiędzy piłkarzami. -
Jak zszedłem na murawę, by udzielić wywiadu stacji Canal+, dało się odczuć wrzawę. Dlatego nie dziwię się, że mogła zawodzić trochę komunikacja między chłopakami. Musimy się do tego w krótkim czasie przyzwyczaić, bo to są zupełnie inne wrażenia niż na stadionie przy Traugutta - przyznał
Łukasz Surma.
Kapitan Lechii wraca do gry po pauzie za czerwoną kartkę, którą otrzymał na inaugurację w Warszawie. Co prawda trener Kafarski podkreśla, że nikt w jego drużynie nie może czuć się pewny miejsca w składzie, to trudno wyobrazić sobie "11" na sobotę bez 34-letniego pomocnika. -
Nie będę oceniać gry kolegów w dwóch ostatnich meczach, bo najłatwiej jest krytykować. Jeśli będę na boisku, zrobię wszystko, aby pomóc drużynie. Sytuacja staje się bowiem powoli alarmowa - dodaje Surma, który na razie w "18" zabrał miejsce
Kamilowi Poźniakowi. To jedyna zmiana w porównaniu z kadrą meczową na Cracovię.
Osiemnastka na ŁKS:Bramkarze:
Sebastian Małkowski,
Michał BuchalikObrońcy:
Luiz Carlos Santos Deleu,
Luka Vućko,
Sergejs Kożans, Lewon Hajrapetjan, Vytautas Andriuskevicius,
Rafał JanickiPomocnicy:
Łukasz Surma,
Mateusz Machaj,
Paweł Nowak,
Marcin Pietrowski,
Piotr WiśniewskiNapastnicy:
Fred Benson,
Tomasz Dawidowski,
Ivans Lukjanovs,
Abdou Razack Traore,
Aleksandr SazankowTrener Kafarski ma spore pole manewru, jeśli chodzi o to, który piłkarz ma oddać miejsce rutynowanemu pomocnikowi. Teoretycznie powinien on zastąpić
Marcina Pietrowskiego, który przecież rozpoczynał sezon jako prawy obrońca w miejsce Brazylijczyka
Deleu.
Ponadto chyba warto, aby wrócił
Paweł Nowak, który przed tygodniem niespodziewanie znalazł się na ławce rezerwowych. On z kolei musiałby pozbawić miejsca w składzie jednego z czterech napastników, którzy grali z Cracovią. Kogo:
Tomasza Dawidowskiego, Freda Bensona, a może
Abdou Razacka Traore, który w tym tygodniu trenował z mniejszymi obciążeniami?
-
Po takim meczu jak z Cracovią chcemy jak najszybciej zagrać kolejne spotkanie, by zatrzeć niekorzystne wrażenie. Szkoda, że musimy czekać na to aż osiem dni. Jednak ŁKS to dobry rywal, abyśmy mogli się zrehabilitować się za nieudany początek sezonu. Jestem przekonany, że w poniedziałek pokażemy, na co nas stać i nasi kibice będą mieli powody do radości - zapewnia Dawidowski.
Mecz
Lechia - ŁKS zakończy 4. kolejkę ekstraklasy. W przypadku wygranej biało-zieloni awansują na 10. miejsce. Remis nie zmieni ich 14. lokaty, a porażka zepchnęłaby gdańszczan do strefy spadkowej.
Tabela po 3 kolejkach
Piłka nożna - Ekstraklasa
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Lech Poznań
|
3
|
2
|
1
|
0
|
9:1
|
7
|
|
2
|
Śląsk Wrocław
|
3
|
2
|
1
|
0
|
6:1
|
7
|
|
3
|
Polonia Warszawa
|
3
|
2
|
1
|
0
|
4:1
|
7
|
|
4
|
Legia Warszawa
|
2
|
2
|
0
|
0
|
6:2
|
6
|
|
5
|
Jagiellonia Białystok
|
3
|
1
|
2
|
0
|
5:4
|
5
|
|
5
|
Korona Kielce
|
3
|
1
|
2
|
0
|
5:4
|
5
|
|
7
|
Wisła Kraków
|
3
|
1
|
2
|
0
|
3:2
|
5
|
|
8
|
Ruch Chorzów
|
3
|
1
|
1
|
1
|
4:4
|
4
|
|
9
|
GKS Bełchatów
|
3
|
1
|
0
|
1
|
7:5
|
3
|
|
10
|
Widzew Łódź
|
3
|
0
|
3
|
0
|
2:2
|
3
|
|
11
|
Górnik Zabrze
|
3
|
0
|
2
|
1
|
3:5
|
2
|
|
12
|
Podbeskidzie Bielsko-Biała
|
3
|
0
|
2
|
1
|
2:8
|
2
|
|
13
|
Zagłębie Lubin
|
2
|
0
|
1
|
1
|
1:2
|
1
|
|
14
|
Lechia Gdańsk
|
3
|
0
|
1
|
2
|
2:4
|
1
|
|
15
|
Cracovia
|
3
|
0
|
1
|
2
|
3:6
|
1
|
|
16
|
ŁKS Łódź
|
3
|
0
|
0
|
3
|
0:11
|
0
|
Tabela wprowadzona: 2011-08-15
Gdański klub poinformował, że do dzisiejszego popołudnia sprzedano 15 tysięcy karnetów i biletów. W poniedziałek kasy zostaną otwarte o 8.00. W sprzedaży będą wyłącznie bilety. Ich cena pozostała w niezmienionej wysokości od 20 do 100 złotych.
Ponadto Lechia i Urząd Miasta wydały komunikaty organizacyjne, które regulują sprawy związane z dojazdem oraz wchodzeniem na stadion. Poniżej ich obszerne fragmenty. Dla kibiców dobrą informacją jest z pewnością ta, że jeszcze nie uruchomiono systemu parkingowego i miejsca postojowe pod stadionem nadal będą bezpłatne.
Komunikaty organizacyjne:W dniu meczu w ok. godz. 16.00 wyłączona zostanie z ruchu kołowego ul. Uczniowska (w całości). Kibice udający się na mecz pieszo kierowani będą w rejon stadionu z dwóch głównych węzłów komunikacyjnych:
Opera Bałtycka/przystanek SKM Politechnika - wzdłuż ul. Marynarki Polskiej i dalej ulicami Żaglową lub Uczniowską.
Rejon skrzyżowania ul. Uczniowskiej i al. Gen. Hallera - wzdłuż ul. Uczniowskiej, przez czerwony wiadukt nad torami PKP.
Z uwagi na prowadzone prace modernizacyjne torowisk nie będzie możliwości dojazdu tramwajem przez ul. Jana z Kolna i Marynarki Polskiej. Nastąpią też zmiany w funkcjonowaniu linii zastępczej T4. Linia ta zostanie skierowana na trasę objazdową przez Al. Hallera - Brzeźno.
Pasażerowie korzystający z SKM powinni wysiąść na stacji Politechnika jako punkt przesiadkowy i następnie pieszo dojść do stadionu.
Stadion zostanie otwarty na dwie godziny przed meczem, o godzinie 16.30. Ze względów bezpieczeństwa tor wrotkarski wokół PGE Areny w dniu meczu będzie nieczynny. Kibice, którzy na mecz przyjadą rowerami będą mogli je zostawić wyłącznie w wyznaczonych do tego miejscach wokół PGE Areny.
Dla zmotoryzowanych parkingi wokół stadionu będą udostępnione na następujących zasadach: P1 - wyłącznie dla najemców lóż; P3 - wyłącznie dla najemców miejsc biznesowych; P4 - parking ogólnodostępny bezpłatnie dla pierwszych 1250 samochodów; P5 - wyłącznie dla fanklubów oraz osób niepełnosprawnych uprawnionych do wejścia na platformy dla niepełnosprawnych na stadionie.
Kierowcy poza parkingiem przy PGE Arenie korzystać będą mogli z miejsc parkingowych wyznaczonych wzdłuż ul. Marynarki Polskiej (od ul. Uczniowskiej do Nowego Portu) i wzdłuż al. Gen. Hallera (od ul. Uczniowskiej do Brzeźna).
Na stadion będzie można wejść wyłącznie przez bramki, które są przypisane do konkretnego sektora określonego na bilecie. Napoje i żywność zakupioną na terenie obiektu będzie można wnieść na trybuny.
Na stadion nie będzie można wnosić profesjonalnych aparatów fotograficznych, dużego rozmiaru obiektywów i statywów. Nie wolno też wnosić parasoli z ostrym zakończeniem. Depozyty będą znajdowały się na bramach stadionu, a ich odbiór po meczu w pawilonie kasowym nr 1 od strony ul. Żaglowej.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
