- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (432 opinie)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (154 opinie)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (527 opinii) LIVE!
- 4 Żużel. Najgorszy start i przeciętnie w Anglii (141 opinii)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
- 6 Rugbistki o World Rugby Sevens Series
Wieczyści strażnicy tożsamości biało-zielonych
Lechia Gdańsk
Lechia łączy się z Polonią lub tylko przejmuje licencję warszawskiego klubu, jeśli ten wywalczy prawo gry w europejskich pucharach lub Lidze Mistrzów, aby i w tych rozgrywkach zająć jego miejsce... Te scenariusze, które kreśloną rozmaite media, są praktycznie nierealne w myśl uregulowań przyjętych w statusie gdańskiej spółki. Przy uchwalaniu tego typu kwestii istnieje zapis o jednomyślności wśród nabywców akcji serii A, których jest aż 45. Według naszych informacji nie brakuje w tym gronie osób, które skorzystają z przysługującego im prawa weta, jeśli ktoś forsowałby fuzję lub podejmował działania godzące w tożsamość Lechii.
5 stycznia o godzinie 17.00 na PGE Arenie odbędzie się coroczne zgromadzenie akcjonariuszy Lechii. Prawo udziału w nim mają osoby, które na początku 2009 roku nabyły akcje serii A (łączna wartość nominalna 500 tysięcy złotych) oraz Wrocławskie Centrum Finansowe, kontrolowane przez Andrzeja Kuchara - właściciel akcji serii B (łączna wartość nominalna 1 milion złotych). Co więcej akcjonariusze serii A zagwarantowali sobie, że mają równą liczbę głosów przy podejmowaniu decyzji z akcjonariuszem serii B.
Wśród akcjonariuszy serii A jest 45 osób. 44 z nich to byli członkowie OSP Lechia, czyli stowarzyszenia, które zdecydowało o przekształceniu klubu w spółkę akcyjną, do czego zresztą zobowiązywały przepisy Ekstraklasy SA. Ponadto akcje tej serii objął Andrzej Kuchar.
-Pierwsze akcje trafiły do ludzi którzy odbudowywali Lechię(...). Wszyscy oni dostali możliwość wieczystego strzeżenia tożsamości Lechii. Statut spółki jest skonstruowany w taki sposób, że bez ich głosów nie będzie możliwa zmiana nazwy, herbu czy siedziby klubu z Gdańska - mówił pod koniec stycznia 2009 roku Maciej Turnowiecki, ostatni prezes OSP Lechia i jak na razie jedyny szef Lechia SA.
Te uregulowania nadal obowiązują, a nawet są znacznie szersze. Jeden z akcjonariuszy serii A mówi nam wprost: - Każdy z nas ma prawo weta. Wystarczy, że jedna osoba z 45 nie zgodzi się, to nie można nie tylko dokonać zmiany nazwy, herbu, czy siedziby spółki, ale nawet zmienić barw, dokonać fuzji, czy przejąć licencji innego klubu.
To ważne uregulowanie w kontekście pojawiających się ostatnio doniesień o fuzji Lechii z Polonią Warszawa bądź też jedynie przejęcie licencji stołecznego klubu. Ten drugi zabieg miały na celu uzyskania dla Gdańska prawa gry w europejskich pucharach, jeśli w minionym sezonie wywalczyłby go stołeczny klub lub być zabezpieczeniem utrzymania się w ekstraklasie w razie degradacji Lechii na boisku.
Przypomnijmy, że w przeszłości takie praktyki stosowano w polskiej piłce. Lech Poznań przejął licencję Amiki Wronki, wspomniana Polonia Groclinu Grodzisk Wielkopolski, a Piotrcovia grała w Szczecinie jako Pogoń. Natomiast w czasach, gdy nie było jeszcze spółek, a fuzje stowarzyszeń to mieliśmy m.in. wspólne przedsięwzięcia Lechii z Olimpią Poznań czy Polonią Gdańsk, czy Sokoła Pniewy z GKS Tychy.
-Nie chcemy pucharów od Polonii, a nawet jej miejsca w ekstraklasie. To nie tylko przekonanie moje, ale jeszcze kilkunastu akcjonariuszy serii A. Żaden z nas nie zawaha się użyć weta, gdyby ktoś taki wniosek przedstawiono oficjalnie - mówi nam jeden z akcjonariuszy serii A, proszący na razie o zachowanie anonimowości.
Jedynymi zatem sposobami na dokonanie zmian własnościowych w Lechii są: sprzedaż akcji przez dotychczasowych udziałowców lub też podniesienie kapitału założycielskiego spółki i wyemitowanie akcji serii C, które zmienią zarówno układ sił wśród akcjonariuszy oraz podczas głosowania. Nawet wówczas akcjonariusze serii A zachowają prawo weto w przedstawionych powyżej kwestiach.
Oficjalnie Andrzej Kuchar zaprzecza, by zamierzał sprzedać udziały w Lechii. Natomiast o zainteresowaniu taką transakcją mówią przedstawiciele Druteksu oraz nie wyklucza jej Józef Wojciechowski. Jednak w przypadku właściciela Polonii może to być swoista gra, bo równocześnie z podnoszonym w mediach zainteresowaniem zainwestowania w gdański klub, Polonia występuje o wyrażenie zgody na rozgrywanie meczów tej drużyny na Narodowym Stadionie w Warszawie.
Ponadto przypomnijmy, że w styczniu 2009 roku, gdy tworzono spółkę ogłoszono, że w trzecim etapie emisji prawo do nabycia akcji mieli mieć - jak to podano - znamienici gdańszczanie. Natomiast w czwartym etapie akcje miały trafić także do kibiców. Mówiono również o możliwości wprowadzenia spółki na Giełdę Papierów Wartościowych.
Kluby sportowe
Opinie (287) ponad 50 zablokowanych
-
2011-12-31 13:16
Polonia Warszawa o/Gdańsk
- 4 1
-
2011-12-31 10:39
GADANIE (2)
CZYTAM I MYSLE ZE TE NASZE GADANIE NA TYM FORUM TO NIEPOROZUMIENIE LECHIA OD KIEDY STALA SIE SPOLKA JEST FIRMA KTORA JEST NASTAWIONA NA ZARABIANIE PIENIEDZY,PRZYJDZIE INWESTOR WYWALI WALIZKIE PIENIEDZY I NIKT MU NIE PRZESZKODZI KUPIC TYLE AKCJI ILE MU SIE PODOBA,TAK BYLO W LIVERPOLU I MANCHASTERZE I LECHIA PRZY TYCH KLUBACH TO MALY PIKUS
- 1 2
-
2011-12-31 11:24
(1)
tak było i co sie tam działo...MU straciło dużą część wiernych kibiców za czym idzie sporą część dochodów
- 0 0
-
2011-12-31 12:37
A ty wiesz co napisałeś? Man Utd to marka warta 1,8 mld dolarów, doskonała medialność, doskonałe transfery zarówno do, jak i od klubu- w skrócie Man Utd jest bardzo dobrze prowadzony marketingowo, jest w czołówce ligi jako najbardziej wartościowy i najbardziej dochodowy klub. Wystarczy poszperać w internecie. Jak widać jesteś jednym z tych trzepniętych, co krzyczą nawet jak nie wiedzą o czym krzyczą... Taki typowy tępy kibic żyjący we własnym świecie fantazji...
- 0 0
-
2011-12-31 12:34
8000
budzę się i co widzę- ciągłe żale płacz i smutek,brak pespektyw....mhmm no cóż ....wasze nie powodzenia to miód na moje serce.Jak to jest łachudry, zacząć nowy rok na straconej pozycji . Pozdrowienia i życzenia Noworoczne dla kibiców GEDANI od ARKI GDYNIA Wasz czas własnie nadchodzi!
- 3 0
-
2011-12-30 19:47
Budowali zespół,budowali i nawet stadion mają na miarę Barcelony i przyjdzie taki pan Wojciechowski i kupi Was jak Hot doga z (1)
colą,żenada
- 10 3
-
2011-12-31 12:07
zapiekany tez są wyśmienite
nie żałują keczapu
- 0 0
-
2011-12-31 11:56
Jestem ZA !
Jestem z Lechią od dwudziestu paru lat, faktycznie na fuzjach nie skorzystała, ale Wojciechowski to chyba inny człowiek ... facet związany dość mocno z piłką, potrafi, nie boi się zainwestować, przede wszystkim chce inwestować !!! a co najważniejsze wymaga wyników i rozlicza z nich osoby odpowiedzialne w klubie !!! A właśnie tego w Lechii brakuje - inwestora i zarządzającego !!!
Lechia Lechią pozostanie, nazwy nikt nie ruszy na pewno, a czy będzie grał w obronie vucko czy jodłowiec ? ... Lechia ma grać w pucharach czy w 1ej lidze ? niech każdy sam sobie odpowie co lepsze ....
Dlatego też dziwię się kibicom negatywnie usposobionym do tematu ... nie dziwię się natomiast zarządowi Lechii sprzeciwiającym się temu ... za brak wyników taki koleś jak Wojciechowski szybko się ich pozbędzie .... jeśli wogóle zatrudni ...
Na ewentualnej fuzji skorzystaliby by na pewno kibice i gdańska piłka !!!!
Jako kibic Lechii jestem absolutnie ZA !!!!!!!!!!!- 4 3
-
2011-12-31 11:32
Adamowicz zniszczył Gedanię
Lechia to powojenny wypierdek. Nigdy nie była wielkim klubem. Gedania to historia polskości i wierności. Adamowicz za 1 zł podarowł ten klub grupie cwaniaczków, którzy od kilku lat kombinuja jak na Gedani zbudowac bloki. To jest sprawa dla CBŚ.
- 5 2
-
2011-12-31 10:16
oj Kuchar i gru... beda mieli super frekwencje na wiosne...
6 tys oniemialych bedzie chodzilo i nic wiecej,dramat
- 1 0
-
2011-12-31 10:10
a może Marsjanie nas wykupią ? Będzie liga galaktyczna. A jakie wyjazdy.
- 3 0
-
2011-12-30 10:33
Jak połączą się z Polonią to kto będzie kumplem naszego młyna? (1)
dalej Śląsk i Wisła?????
- 14 7
-
2011-12-31 09:20
Oczywiście Arka !!!! bo ma pakt przyjażni z Polonią .
- 0 0
-
2011-12-31 08:00
-Pierwsze akcje trafiły do ludzi którzy odbudowywali Lechię(...). Wszyscy oni dostali możliwość wieczystego strzeżenia
tożsamości Lechii. Statut spółki jest skonstruowany w taki sposób, że bez ich głosów nie będzie możliwa zmiana nazwy, herbu czy sie -Pierwsze akcje trafiły do ludzi którzy odbudowywali Lechię(...). Wszyscy oni dostali możliwość wieczystego strzeżenia tożsamości Lechii. Statut spółki jest skonstruowany w taki sposób, że bez ich głosów nie będzie możliwa zmiana nazwy, herbu czy siedziby klubu z Gdańska - mówił pod koniec stycznia 2009 roku Maciej Turnowiecki, ostatni prezes OSP Lechia i jak na razie jedyny szef Lechia SA.
-ciekawe czy jak bedzie trzeba placic 12 mln /rocznie za utrzmanie stadionu jak pge odetnie dotacje... wylaza z kasy klubu 12 mln?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.