• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Były piłkarz Bayernu o przyszłym Bawarczyku

Sławomir Wojciechowski
5 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Robert Lewandowski w Borussii Dortmund jest gwiazdą. Czy utrzyma ten status w Bayernie Monachium, do którego odejdzie po tym sezonie? Robert Lewandowski w Borussii Dortmund jest gwiazdą. Czy utrzyma ten status w Bayernie Monachium, do którego odejdzie po tym sezonie?

"Przejście Roberta Lewandowskiego z Borussii do Bayernu to najbardziej spektakularny transfer z udziałem Polaka od czasu Jerzego Dudka w Realu Madryt. Zespół z Monachium to jeden z najlepszych na świecie, presja jest tam od zawsze. Robert potrafi sobie z nią radzić, ale czy będzie tam gwiazdą? Zostawiam przy tym znak zapytania" - mówi Sławomir Wojciechowski, wychowanek Lechii Gdańsk, który jako jedyny Polak zagrał w pierwszym składzie Bayernu.



Czy Robert Lewandowski postąpił słusznie podpisując kontrakt z Bayernem Monachium?

Można znaleźć sporo argumentów za wyborem, jakiego dokonał Robert Lewandowski przenosząc się do Bayernu, jak i sporo przeciwko tej decyzji. Na pewno należy jednak uszanować jego wolę, nie ma co go krytykować. Fakt jest taki, że to chyba najbardziej spektakularny transfer z udziałem polskiego piłkarza od czasu przejścia Jerzego Dudka z Liverpoolu do Realu Madryt. Na pewno żaden z naszych piłkarzy nie zarobił tyle pieniędzy, ile mówi się, że w Monachium otrzyma "Lewy" (ok. 11 mln euro za rok gry - przyp red.).

Z drugiej strony na miejscu Roberta opuszczając Borussię, mierzyłbym raczej w Madryt, jeśli rzeczywiście taki temat był na rzeczy. W ogóle uważam, że styl gry Lewandowskiego predysponuje go do tego, by sprawdził się w Hiszpanii czy w Anglii. Zdecydował się jednak nie opuszczać Niemiec, ale to nie oznacza, że stoi w miejscu, wręcz przeciwnie. Skok jakościowy z Borussii do Bayernu nie jest może tak wielki jak z Poznania do Dortmundu, ale poprzeczka na pewno będzie wyżej.

Sama nazwa Bayern wiąże się z ogromna presją. Styl gry może się zmienił od czasu, gdy ja tam byłem, ale tak wtedy jak i teraz, to zespół gwiazd. Ten klub zawsze rozpoczyna sezon celując w mistrzostwo Niemiec, w Puchar Niemiec i trofeum Ligi Mistrzów. Obecnie to chyba najlepszy zespół świata, a już na pewno czołowa piątka.

Robert udowodnił, że styl ligi niemieckiej mu pasuje, ale w Monachium zacznie z czystą kartą. Na jego pozycję nie brakuje tam świetnych zawodników. Mario Mandżukić już zapowiedział, że nie odda mu miejsca, a trochę niedoceniany i zapomniany Claudio Pizarro w razie czego, też potrafi zakręcić się wokół 20 goli w sezonie.

"Lewy" będzie w Bayernie jednym z wielu. Frank Ribery czy Mario Goetze wcale nie będą musieli grać na niego, może będą sami woleli pakować piłkę do siatki. Robert będzie musiał się rozpychać i zapracować na swój status w nowym klubie. Dopiero dobrą grą dla Bawarczyków może potwierdzić, że zasłużył na to, aby się tam znaleźć. Czy będzie gwiazdą jak w Borussii? Stawiam przy tym na razie znak zapytania. Na pewno ma ku temu predyspozycje, ale to wielkie wyzwanie.

Wydaje mi się, że najtrudniejsze będzie dla niego najbliższe pół roku, jeszcze w Dortmundzie. Po sezonie odchodzi przecież do zespołu "wroga" i na pewno nie będzie miał lekko z kibicami. Na szczęście oprócz piłkarskich umiejętności Robert ma też mocną psychikę i dobrze radzi sobie z presją. Kibicuję, aby mu się powiodło.
Sławomir Wojciechowski

Osoba

Sławomir Wojciechowski

Sławomir Wojciechowski

Urodzony 6 września 1973 roku w Gdańsku. Wychowanek Lechii, w której występował w latach 1989-1993 i u schyłku kariery w latach 2004-2007. W Polsce był również piłkarzem Zawiszy Bydgoszcz, GKS Katowice i RKS Radomsko. W klubach tych rozegrał w ekstraklasie 135 spotkań, strzelając 33 gole. W 1997 roku rozegrał cztery spotkania w pierwszej reprezentacji Polski.

Poza naszym krajem grał w FC Arau (1998-99, 2001), a przede wszystkim w Bayernie Monachium, który zapłacił za niego 1,5 miliona marek. Tam zanotował największe sukcesy. Wystąpił w Lidze Mistrzów, zdobył mistrzostwo i puchar Niemiec, zdobył jednego gola w Bundeslidze.

U schyłku kariery piłkarskiej awansował z Lechią z IV do II ligi, a następnie grał jeszcze w niemieckiej Viktorii Köln von oraz w sezonie 2008/09 w Olimpii Grudziądz.

Obecnie komentator telewizyjny Orange Sport

fot. Piotr Pędziszewski/Trojmiasto.pl

Sławomir Wojciechowski - inne felietony:

Opinie (61) 2 zablokowane

  • (5)

    Sławek w sumie w barwach Bayernu wystąpił w 7 meczach: trzech Bundesligi (64 minuty, 1 gol), dwóch Pucharu Niemiec (21 minut), jednym Ligi Mistrzów (90 minut) i finale Pucharu Ligi (90 minut). Niemiecka prasa uznała zakup Wojciechowskiego za jeden z największych błędów transferowych w historii klubu.
    A slawek był jednym z niewielu że miał farta i liznął bayern bo pisać że grał to za wiele

    • 84 4

    • TAK?????????

      slyszalem ze otmar hitzfeld owczesny trener bayernu kupil slawka zeby uratowac aarau przed bankructwem kiedys tam gral czy byl trenerem

      • 0 0

    • (2)

      naczytałeś się statystyk i cwaniakujesz... pokaż mi ilu innych Polaków zagrało u Buraków w pierwszym składzie choć 5 minut. Sam fakt iż Sławek zainteresował kogoś tam swoją osobą już jest dowodem że miał to cos.
      Czy lewy dobrze zrobił? Mam podobne zdanie jak Sławek, będzie tam jednym z wielu i aby przebić się do 11 trzeba będzie pokazać coś więcej niż jeden dobry mecz.

      • 11 19

      • (1)

        Przecież napisał że prasa okrzyknęła ten transfer porażką a on się wozi i ocenia lewego. Pewnie, że będzie tam jednym z wielu ale BVB też tak było a robił swoje. Lewy idzie dobrą ścieżkä kariery. Można go nie lubić i wyzywać od drewniaköw ale pokaż mi drewniaka co strzela 4 bramy Realowi w LM.

        • 13 2

        • Ja nie od tych co "drewniakiem" go mają, a od tych co twierdzą, że w kadrze gra najwyżej pół gwizdka. Ciekawe, czy teraz w BVB też nagle zapomni, jak strzelać bramki, jak biec do piłki, jak się ustawiać itp. itd.
          Piłkarz dobry, ale z tą kadrą to zbyt dziwne, każdy klasowy napastnik/pomocnik prócz Lewego daje coś swojej kadrze w postaci bramek, nawet te słabsze reprezentacje - Berbatov, Dzudzsak, Hamsik, Mandzukic, a on jakoś nie może...

          • 6 2

    • oj tam,oj tam

      • 8 3

  • kibicz

    lewy do barcelony

    • 0 0

  • ja uważam, że to dobry ruch (1)

    Akurat w Bayernie nie ma super napastnika, a Lewy jest duzo lepszy niz jakis Mandzukic

    • 2 2

    • hahaha ale znawca - W Bayernie nie ma super napastnika!!!hahaha i jeszcze to -"jakiś"Mandzukic" ale tłuk

      • 0 1

  • Wojciechowski ekspertem ? Ile on właściwie pograł w tym Bayernie ?? (1)

    • 14 1

    • 300 meczy

      na playstation

      • 1 0

  • Transfer (2)

    Ten pajac Lewandowski mysli ze tam na niego czekaja, skonczy tam na lawce rezerwowych, kontrakt wygasnie przedwczesnie, potem wyjedzie do jakiegos egzotycznego kraju jako trener, a skonczy pewnie we wladzach PZPN jako ,, znawca futbolu''. Zal mi tego Pana, bo to media zrobily z niego bohatera, typowy wytwor reklamy, poza pilka nie potrafi pewnie nic.
    A w München to trzeba pracowac, a nie tylko bredzic brednie do kamery.

    • 4 4

    • Koleś !
      A te bramki z Realem to niby duch święty.Daj se luz.

      • 1 0

    • przede wszytkim nikt mu nie będzie wystawiał piłek jak w Borussii

      • 2 1

  • Gdyby nie ten artykul to nawet bym nie wiedzial, ze Wojciechowski gral w Bayernie. (1)

    • 9 1

    • Taki znawca piłki kopanej z Ciebie,nie ma się czym chwalić

      • 1 1

  • Panowie

    Od czegoś trzeba zacząć . robert zaczął od Monachium , .Nie Ma szans ,żeby tam zakończyć karierę . Takie kontrakty są zarezerwowane dla Niemców. Wiec. Następnie Madryt Londyn , Manchester Gdańsk

    • 1 1

  • Czy chodzi o tego Wojciechowskiego co sie zapisal zlotym zgloskami w historii Bayernu? Chyba nawet cos w hymnie o nim jest. (1)

    • 3 1

    • zapisał sie jako najgorszy transfer klubu he he

      • 2 0

  • Beka z Lewego (3)

    Lewy zamiast zrobić krok w przód to zatrzymał się w miejscu Bayern a Borussia to ten sam poziom i ta sama liga to tak jak by przejść np z Lecha do Legii czyli ten sam poziom i lewy żadnego progresu nie zaliczy a wręcz odwrotnie bo będzie grzał ławe.....

    • 7 11

    • popatrz w tabele oszołomie

      • 1 0

    • (1)

      tak tak przejście do aktualnie chyba najlepszego klubu na świecie, zwycięzcy Ligi Mistrzów, ekipy, która gromi na ligowym i europejskim podwórku wszystkich jak leci to przejście jak z Lecha do Legii :):). Ludzie, taki następny transfer zdarzy się polskiemu piłkarzowi pewnie za 50 lat więc pogratulujmy Lewemu i poczekajmy na efekty a nie tworzymy kolejną ogólnokrajową dyskusję. Na co dzień oglądamy g... ligę i g... reprezentację to bądźmy dumni chociaż z takiego transferu. Swoją drogą o tym jak g...nianym piłkarsko jesteśmy krajem świadczą te całodzienne dyskusje w stacjach tv dot. transferu jednego piłkarza....

      • 14 1

      • bik

        nic dodac nic ujac.

        • 5 0

  • nie no ten to eksper prawdziwy :-) (1)

    Pamiętam jak się napinał że za Traore płakać nie będzie !! Ja na jego miejscu bym płakał. A jednym z wielu to Wojciechowski był taka prawda

    • 47 7

    • Wojciech był jednym z tysięcy...

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane